W 43. letniej historii turnieju rozgrywanego na kortach trawiastych w Newport (pula nagród: 583 585 euro) jeszcze nigdy pucharu nie wzniósł nad głowę żaden hiszpański tenisista. Ochotę na zdjęcie tej klątwy ma Marcel Granollers (Hiszpania), który przez fazę ćwierćfinałową przed w pięćdziesiąt minut.
33-letni z Barcelony nie pozostawił w piątek żadnych złudzeń Mischy Zverevowi (Niemcy) i jedynie w inauguracyjnej partii oddał mu trzy oczka. W drugiej odsłonie Hiszpan był już bezwzględny, sięgając po sześć gemów z rzędu.
Teraz na jego drodze stanie rozstawiony z numerem siódmym Aleksander Bublik (Kazachstan, 7). Urodzony w Rosji zawodnik fatalnie wszedł w mecz przeciwko reprezentantowi gospodarzy Tennysowi Sandgrenowi (USA), ale ostatecznie pokonał go 0:6 6:3 6:0.
Pod koniec spotkania Kazach popisał się nie lada wyczynem, ponieważ na 5:0 zaserwował cztery asy pod rząd, z czego ostatni zagrany był z dołu, za co miejscowa publiczność go wygwizdała.
Kolejny krok w stronę czwartego tytułu zrobił najwyżej notowany John Isner ze Stanów Zjednoczonych. Co prawda, „Big John” również musiał gonić wynik, ale od drugiego seta zdecydowanie lepiej zaczął serwować i dzięki czemu, po godzinie i 41 minutach, wygrał z Matthew Ebdenem (Australia) 4:6 6:3 6:4.
Swój drugi w tym sezonie półfinał osiągnęła turniejowa czwórka Ugo Humbert (Francja, 4). 21-latek z Metz potrzebował dwóch godzin i 25 minut, żeby uporać się z Iliją Iwaszką (Białoruś), ciesząc się ze zwycięstwa 7:5 3:6 6:2.
Wyniki półfinałów:
John Isner (USA, 1) – Matthew Ebden (Australia) 4:6 6:3 6:4
Ugo Humbert (Francja, 4) – Ilija Iwaszka (Białoruś) 7:5 3:6 6:2
Aleksander Bublik (Kazachstan, 7) – Tennys Sandgren (USA) 0:6 6:3 6:0
Marcel Granollers (Hiszpania) – Mischa Zverev (Niemcy) 6:3 6:0
