Rafael Nadal został po raz 3. triumfatorem turnieju US Open. Oto jak jego zwycięstwo prezentuje się pod względem statystycznym.
Rafa po raz 16. wygrał turniej wielkiego szlema, przed nim z 19. sukcesami jest tylko Roger Federer. Hiszpan zagrał w 23 finałach szlema, umocnił się tym samym na drugiej pozycji w tej klasyfikacji. Nadal spędził w Nowym Jorku na korcie 16 godzin i 39 minut, w turnieju nie spotkał się z żadnym graczem z czołowej 20. rankingu. Zdobył 74 tytuł w karierze, jest blisko 3. w klasyfikacji Johna McEnore, do którego traci 3 triumfy. Wygrana na kortach Flashing Meadows była 17. tytułem na kortach twardych zdobytym przez Hiszpana. Po raz ostatni Rafael wywalczył triumf na kortach betonowych ponad 3 lata temu w Doha, od tego czasu zaliczył 8 z rzędu porażek w finałach oraz 31 startów bez końcowego triumfu na tej nawierzchni.
W tym roku Nadal rozegrał aż 65 meczów (najwięcej ze wszystkich graczy), z których zwyciężył w 56, a przegrał w 9. Daje mu to 86 % wygranych spotkań, jest wiceliderem tej statystyki. Na kortach twardych z 29 meczów wygrał 22, w 7. poniósł porażkę (bilans zwycięstw 81 %). W tym sezonie zagrał w 8 finałach, w których 5 zwyciężał i zaliczył 3 niepowodzenia. Po 3 porażkach w decydujących meczach na początku sezonu, Hiszpan wygrał 5 finałów z rzędu. Jeśli Rafa zostanie nr 1 pod koniec roku, będzie 1. graczem, który tego dokona po ukończeniu 30 lat. W zasięgu Hiszpana jest także rekord Agassiego, który po 30. był łącznie przez 33 tygodnie na fotelu lidera rankingu (Rafa ma w tej chwili 4 tygodnie).