Marzenie Konty

51

Johanna Konta w wywiadzie dla hellomagazine.com mówi co znaczy dla niej Wimbledon. 

Uwielbiam grać w Wimbledonie. Chciałam go wygrać, odkąd byłam dzieckiem – powiedziała Brytyjka. Bardzo mi przykro, że w tym roku nie będziemy rywalizować w Londynie, ale to nie zmieniło mojej determinacji, aby zostać wielkoszlemową mistrzynią. Nigdy nie przestanę do tego dążyć.  Na pewno większe rozczarowanie czują ci sportowcy, którzy przygotowują się w cyklu czteroletnim. Im szczególnie ciężko będzie czekać kolejne 12 miesięcy. Tenisiści są w lepszej sytuacji, bo co sezon mają cztery wielkie imprezy – zakończyła Brytyjka