Obecny lider światowych list – Novak Djokovic (Serbia) – bardzo szybko pożegnał się ze zmaganiami gry podwójnej na nawierzchni twardej w Cincinnati (pula nagród: 6 056 280 dolarów). Wraz z Janko Tipsareviciem (Serbia) musieli uznać wyższość rozstawionych z numerem drugim Łukasza Kubota oraz Marcelo Melo (Brazylia), którzy po godzinnym boju cieszyli się ze zwycięstwa 6:2 6:3.
„Nole” nie ustrzegł się nawet przełamania własnego serwisu! W otwierającej odsłonie pierwszej rundy polsko – brazylijski duet okazał się lepszy o dwa breaki, jeden wywalczyli gdy piłkę wprowadzał „Tipsy”, ale i drugi z Serbów nie ustrzegł się gorszych chwil przy swoim serwisie.
W drugiej partii walka „gem za gem” trwała jedynie do szóstego gema, kiedy to występujący dzięki „dzikiej karcie” singliści przegrywali już 00-40 przy swoim podaniu i chociaż obronili trzy break pointy, to przy „decydującym punkcie” byli liderzy światowych list odskoczyli na 4:2 i z tą przewagą jednego przełamania dojechali do końca meczu.
Na następnych przeciwników półfinaliści tej imprezy sprzed dwóch sezonów muszą jeszcze poczekać, a wyłoni ich konfrontacja Cristiana Garina (Chile) i Benoita Paire’a (Francja) z Radu Albotem (Mołdawia) i Karenem Chaczanowem (Rosja).
I runda:
Kubot/Melo (Polska/Brazylia, 2) – Djokovic/Tipsarevic (Serbia) 6:2 6:3
