Kanadyjka Gabriela Dabrowski i Hindus Rohan Bopanna nie mieli sobie równych w turnieju miksta na kortach Rolanda Garrosa. Rozstawiona z numerem siódmym para pokonała w finale 2:6 6:2 12:10 Annę-Lenę Groenefeld (Niemcy) i Roberta Faraha (Kolumbia).
W finałowym starciu nie zabrakło zwrotów akcji. Groenefeld i Farah bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie i wygrali pierwszego seta 6:2. W kolejnej odsłonie rywalizacji poszli za ciosem. Po trzech rozegranych gemach prowadzili 2:1 z przewagą przełamania. Wówczas do głosu doszli Hindus z Kanadyjką, którzy wygrywając pięć gemów z rzędu, doprowadzili do remisu.
Super tie-break rozpoczął się po myśli Dabrowski i Bopanny. Trzy pierwsze punkty wpadły na konto Hindusa i Kanadyjki, ale przewaga bardzo szybko została zniwelowana. Wynik cały czas oscylował wokół remisu, ale jako pierwsi na piłki mistrzowskie doczekali się Groenefeld i Farah. Nie udało im się jednak wykorzystać żadnej z dwóch piłek meczowych, co zaowocowało koniecznością gry na przewagi. Dabrowski i Bopanna objęli prowadzenie i przy stanie 11:10 wykorzystali drugiego meczbola.
Turniejowe zwycięstwo jest zarówno dla Dabrowski, jak i dla Bopanny życiowym sukcesem. 25-letnia Kanadyjka nigdy wcześniej nie wystąpiła w finale turnieju wielkoszlemowego. Z kolei 37-letni Bopanna mógł już zapomnieć, jakie emocje związane są z rozgrywaniem decydującego meczu na jednym z najważniejszych turniejów. W 2010 roku przegrał w Nowym Jorku jedyny w swojej karierze wielkoszlemowy finał w grze podwójnej.
_
Wynik meczu finałowego:
Dabrowski/Bopanna (Kanada/Indie, 7) – Groenefeld/Farah (Niemcy/Kolumbia) 2:6 6:2 12:10
