Poznań: Hurkacz blisko pierwszego tytułu

41

Fenomenalny okres w swojej karierze przeżywa Hubert Hurkacz. Po pomyślnym przejściu kwalifikacji i awansie do drugiej rundy debiutanckiego Roland Garros w ubiegłym tygodniu, teraz jest blisko pierwszego tytułu w cyklu ATP Challenger Tour.

Na kortach ziemnych Parku Tenisowego Olimpia, gdzie rozgrywany jest turniej Poznań Open (pula nagród: 64 tys. euro) wrocławianin okazał się lepszy w sobotnim półfinale od Alessandro Giannessi’ego (Włochy), pokonując go 6:4 3:6 6:3 po godzinie i 56 minutach.

– To był mój najtrudniejszy mecz w turnieju. Przeciwnik grał bardzo dobrze i bardzo ciężko było go pokonać. W każdym secie decydowało tylko jedno przełamanie. W drugiej partii mogłem wrócić do gry, miałem na to szanse, ale zagrałem trochę zbyt pasywnie, nie returnowałem tak głęboko, jak powinienem i on to wykorzystał. Czy popełniłem więcej błędów niż we wcześniejszych meczach? Możliwe, że było to wymuszone stylem gry przeciwnika, który prezentował się bardzo solidnie. Starałem się w wymianach przejmować inicjatywę i z tego wynikało, że pojawiały się błędy –  powiedział po meczu Polak.

W swoim drugim finale zawodów tej rangi Hurkacz zmierzy się z najwyżej notowanym Taro Danielem (Japonia, 1), który wygrał 7:6 (6) 6:3 z rozstawionym z numerem szóstym Quentinem Halysem (Francja, 6), broniąc trzech piłek setowych w otwierającej odsłonie.

– Finał? Taro Daniel ma trochę więcej czasu na odpoczynek, ale spokojnie – dam radę i jutro będę w stu procentach gotowy do gry. Teraz chcę tylko zregenerować się, a potem już zagrać najlepiej, jak potrafię – ocenił szanse w finale reprezentant gospodarzy.


Wyniki półfinałów:

Taro Daniel (Japonia, 1) – Quentin Halys (Francja, 6) 7:6 (6) 6:3

Hubert Hurkacz (Polska) – Alessandro Giannessi (Włochy) 6:4 3:6 6:3.