Na zwiększenie polskich półfinalistów w grze podwójnej na challengerze w Poznaniu (pula nagród: 64 tys. euro) musimy poczekać do ostatniego pojedynku ćwierćfinałowego. Ze zmaganiami na nawierzchni ziemnej w Parku Tenisowym Olimpia pożegnali się występujący dzięki „dzikiej karcie” Michał Dembek oraz Maciej Smoła.
Sposób na biało – czerwonych znaleźli Jaume Munar (Hiszpania) i Guido Andreozzi (Argentyna), którzy po godzinie i dwunastu minutach, z przewagą jednego przełamania w każdym z setów, cieszyli się ze zwycięstwa 6:4 6:4.
W półfinałach mamy już trzech naszych reprezentantów, a liczba może się zwiększyć do pięciu, o ile Hubert Hurkacz i Szymon Walków zdołają wyeliminować rozstawionych z numerem drugim Rameeza Junaida (Australia) i Igora Zelenay’a (Słowacja). Triumfatorzy ostatniego meczu ćwierćfinałowego zmierzą się później z Munarem i Andreozzi’m.
Ćwierćfinał:
Andreozzi/Munar (Argentyna/Hiszpania) – Dembek/Smoła (Polska) 6:4 6:4.