Niemalże dwóch godzin potrzebowała rozstawiona z numerem jedenastym Magda Linette, żeby zameldować się w drugiej rundzie kwalifikacji do głównej drabinki turnieju WTA rozgrywanego na kortach twardych w New Haven (pula nagród: 799 tys. dolarów). Na otwarcie Polka pokonała reprezentującą gospodarzy Sachię Vickery (USA) 6:4 3:6 6:0.
O losach otwierającej odsłony zadecydowały jedyne przełamanie. Co prawda, już na inaugurację poznanianka miała dwie szanse, jednak dopiero w piątym gemie wywalczyła breaka i to „na sucho”.
Drugi set także rozpoczął się lepiej dla starszej o trzy lata zawodniczki, która odskoczyła na 2:1. Jak się okazało, były to miłe złego początki, ponieważ cztery kolejne oczka zapisała na swoim koncie faworytka publiczności i tej przewagi z rąk już nie wypuściła.
Decydująca partia to już popis jednej tenisistki. Biało – czerwona wygrała sześć kolejnych gemów i to ona zmierzy się w kolejnej fazie zmagań z Dajaną Jastremską (Ukraina). Osiemnastolatka potrzebowała na starcie dwóch godzin, żeby ograć 6:3 1:6 6:4 występującą dzięki „dzikiej karcie” Bernardę Perę ze Stanów Zjednoczonych.
I runda kwalifikacji:
Magda Linette (Polska, 11) – Sachia Vickery (USA) 6:4 3:6 6:0.
