Bratysława: Ekspresowe kwalifikacje Majchrzaka

41

Dwóch ,,Biało-czerwonych” wystąpi w turnieju głównym Peugeot Slovak Open (pula nagród: 106 000 dolarów). Kamil Majchrzak bez straty przebrnął przez kwalifikacje, natomiast Jerzy Janowicz miał pewne miejsce w drabince głównej.

Majchrzak został rozstawiony w kwalifikacjach z numerem pierwszym. Wysokie rozstawienie spowodowało, że do awansu do turnieju głównego potrzebował tylko dwóch zwycięstw. W niedzielę błyskawicznie rozprawił się Davidem Damianem Brną (Słowacja), który wystąpił dzięki ,,dzikiej karcie” odebranej od organizatorów. Nieco więcej problemów sprawił mu następnego dnia Danilo Kaleniczenko (Ukraina), którego pokonał 6:3 6:4. Łącznie oba pojedynki trwały niecałe dwie godziny.

– Bardzo cieszą mnie dwa zwycięstwa w kwalifikacjach. Drugi mecz był zdecydowanie cięższy ze względu na klasę rywala. W obydwu setach dość szybko wywalczyłem przełamania, później dowiozłem wywalczoną przewagę do końca – powiedział Majchrzak tuż po wywalczeniu awansu do turnieju głównego.

Nasz reprezentant przyznał po meczu, że był wyjątkowo skuteczny zwłaszcza wtedy, kiedy rywal wybierał się do siatki. Jego passing shoty powodowały, że Ukrainiec zachowywał się przy siatce jak dziecko we mgle. Majchrzak dostrzegł też atut w grze przeciwnika, jakim bez wątpienia był serwis. Zaznaczył, że cały czas musiał być skoncentrowany, bo nie wiedział, w którą stronę pośle podanie Kaleniczenko.

Młodszy z naszych reprezentantów nie wie jeszcze z kim zagra w turnieju głównym. Ma jednak nadzieję, że spotkanie zostanie rozegrane na korcie centralnym (dzisiaj rywalizował na jednej z bocznych aren). ,,Te dwa korty troszkę się różnią. Łatwiej gra mi się na korcie centralnym” – powiedział po meczu Majchrzak.

Na korcie centralnym na pewno zobaczymy Jerzego Janowicza. Łodzianin nie miał szczęścia w losowaniu i już w pierwszej rundzie trafił na Norberta Gombosa (Słowacja), który w Bratysławie będzie bronić mistrzowskiego tytułu zdobytego przed rokiem.

_

Wynik meczu 3. rundy kwalifikacji:

Kamil Majchrzak (Polska, 1) – Danilo Kaleniczenko (Ukraina) 6:3 6:4