Cztery lata musiał czekać Kei Nishikori (Japonia, 21), żeby wziąć rewanż na Marinie Ciliciu (Chorwacja, 7) za przegrany finał wielkoszlemowego US Open 2014. W środowym spotkaniu ćwierćfinałowym na kortach twardych w Nowym Jorku przedstawiciel kraju kwitnącej wiśni potrzebował czterech godzin i ośmiu minut, żeby wygrać z Chorwatem 2:6 6:4 7:6 (5) 4:6 6:4.
Dla Japończyka jest to dziewiąte zwycięstwo nad przeciwnikiem z Medjugorje (przy sześciu porażkach), ale ich trzy wcześniejsze konfrontacje na Flushing Meadows zakończyły się dwoma triumfami Cilicia, z czego najważniejszy miał miejsce we wspomnianym wcześniej 2014 roku.
O miejsce w finale podopieczny Michaela Changa powalczy z rozstawionym z numerem szóstym Novakiem Djokoviciem (Serbia, 6). Dwukrotny mistrz tej imprezy nie pozostawił złudzeń pogromcy Rogera Federera (Szwajcaria, 2), Johnowi Millmanowi (Australia), pewnie pokonując go 6:3 6:4 6:4.
Środowe wyniki ćwierćfinałów:
Novak Djokovic (Serbia, 6) – John Millman (Australia) 6:3 6:4 6:4
Kei Nishikori (Japonia, 21) – Marin Cilic (Chorwacja, 7) 2:6 6:4 7:6 (5) 4:6 6:4.