JAMES BECK
Teraz jest czas na Carlosa Alcaraza.
Mógł być bardzo dobry w przeszłości, a może być jeszcze lepszy w przyszłości.
Ale w niedzielę w Indian Wells w Kalifornii gra młodego Hiszpana była na równi z najlepszymi w tenisowej erze Open. Tak dobrze sprawdził się w niszczeniu marzeń Daniiła Miedwiediewa w szale 6-3, 6-2 w finale piątego najbardziej prestiżowego turnieju tenisowego na świecie.
SPACER ZE SŁAWNYMI
Tego dnia Alcaraz mógł być lepszy od najlepszego z ?słynnej trójki? Rogera Federera, Rafy Nadala i Novaka Djokovicia.
Alcaraz był tak genialny, że jego grę trudno było wyrazić słowami. Być może analityk Tennis Channel i były wielki tenisista Jim Courier powiedział to najlepiej: ?Alcaraz jest po prostu za dobry?.
Był zbyt dobry, zbyt dobry, by mieć zaledwie 19 lat i już być porównywanym do najlepszych.
Ale taki właśnie jest Alcaraz. Jeśli może po prostu zachować zdrowie i nie robić nawet prostych rzeczy, takich jak ocieranie się o kolano, kładąc je na ziarnistej powierzchni kortu, uderzając to, co dla niego było rutynowym uderzeniem.
ZACHOWANIE ZDROWIA KLUCZEM DO WIELKOŚCI
Ten facet po prostu musi być zdrowy. Alcaraz ma już fanów jedzących mu z rąk.
Jak ktokolwiek mógłby odwrócić strzał przeciwnika przypominający kulę i tak szybko zmienić go w własnego zwycięzcę? Alcaraz robi to cały czas. Nie jestem pewien, czy ktokolwiek inny może załadować strzał zwrotny z taką szybkością, mocą i celnością.
Oczywiście Alcaraz będzie miał swoje dni wolne. On naprawdę jest człowiekiem.
W niektóre dni wszyscy wielcy wyglądają jak ludzie.
Zawodnik nie może wystawiać takich pokazów talentów, jakie Alcaraz tak często pokazuje, nie doznając przy tym rozczarowań. Ciało może znieść tylko określoną karę.
Ale na razie Carlos Alcaraz jest graczem nr 1 na świecie i ma potencjał, by być tak dobrym, jak ktokolwiek inny, kto kiedykolwiek grał w tę grę.
WOMEN’S TOUR MA PRZED WŁASNYMI BITWAMI
Aryna Sabalenka była zupełnie inna w finale kobiet niż w półfinale, w wygranym 6:2, 6:3 meczu z Marą Sakkari. Sabalenka trzykrotnie popełniła podwójny błąd w pierwszym secie, po porażce 7:6(11), 6:4 z Eleną Rybakiną w finale Indian Wells.
Tak, każdy ma dni wolne.
Rybakina ma 23 lata i jest bardzo dobry. Sabalenka jest tylko o rok starsza i też bardzo dobra.
Sabalenka musi tylko nauczyć się grać w sobie. . . i kontrolować jej serwis.
Najbliższe lata powinny być ekscytujące dla fanów tenisa, którzy będą mogli oglądać tę dwójkę, Rybakinę i Sabalenkę, walczących o wielkość. Oczywiście wielkość może nie istnieć dla żadnego z nich.
Walka z młodą Coco Gauff i obecną numerem 1 na świecie, Igą Świątek, będzie zadaniem samym w sobie.
?
James Beck był zwycięzcą 2003 USTA National Media Award dla mediów drukowanych. Absolwent MBA The Citadel z 1995 roku, można się z nim skontaktować pod adresem Jamesbecktennis@gmail.com.
Artykuł automatycznie przetłumaczony z Wiadomości Google
Przejdź do oryginalnej wiadomości
