Radwańska niezwyciężona w Czechach

34

agnieszka radwańskaAgnieszka Radwańska (Polska, 4) w swoim ostatnim spotkaniu w finale czeskiej Extraligi pokonała Renatę Voracovą 7:6, 6:2, dzięki czemu zapewniła swojemu klubowi TK Agrofert Prostejova kolejny punkt, który dla przebiegu rywalizacji o mistrzowski tytuł miał decydujące znaczenie.

 

Swoją przygodę z czeską ligą tenisową Radwańska rozpoczęła od zwycięstwa z najwyżej notowaną w rankingu WTA rywalką – Klarą  Zakopalovą (28 WTA), która to jako jedyna zdołała z Polką ugrać nawet seta. Ostatecznie Isia po początkowym niepowodzeniu wróciła do właściwej dyspozycji i spokojnie wygrała w trzech setach 4:6, 6:4, 6:3. Kolejne singlowe spotkanie, tym razem z dużo niżej notowaną rywalką, Anastasiją Sevastovą (Łotwa, 185) było już zdecydowanie mniejszym wyzwaniem dla krakowianki. 23-letnia tenisistka gładko rozprawiła się z wyraźnie słabszą Łotyszką odprawiając ją wiele mówiącym rezultatem 6:4, 6:2. Ostatnie zwycięstwo w Extralidze Polka odniosła w finale rozgrywek. Tam Radwańska miała spotkać się z Renatą Voracovą, co ciekawe najniżej notowaną spośród wszystkich przeciwniczek Agnieszki(Czeszka zajmuje obecnie 285 pozycję w rankingu).

 

Obrońcy tytułu i faworyci całych rozgrywek, TK Agrofert Prostejova, przy wydatnym udziale Agnieszki Radwańskiej zdołali obronić tytuł. Nie powinno to nikogo dziwić. Zespół z Prostejowa skompletował przecież najlepszych, możliwych do zakontraktowania, singlistów. Oprócz czwartej w rankingu Polki o sile drużyny decydowały tacy tenisiści i tenisiści jak Petra Kvitova, Tomas Berdych (ATP 6) czy Niemiec Philipp Kohlschreiber. Ostatecznie klub Radwańskiej zwyciężył w pięciu pojedynkach dzięki czemu ponownie zdobył mistrzowskie trofeum. Zwycięska drużyna otrzymała 1,5 miliona koron, czyli równowartość blisko 250 tysięcy złotych.