Leylah Fernandez to młoda tenisistka, która wzbudza spore zainteresowanie w świecie tenisa. Choć nie udało jej się osiągnąć takiego sukcesu jak Justine Henin, to właśnie ta legenda tenisa stała się jej ulubioną zawodniczką.
Fernandez podbiła świat tenisa po świetnym występie na US Open, podczas którego pokonała kilku znakomitych rywali i dotarła do finału. Niestety, finałowy mecz przegrała, co miało wpływ na jej karierę. Mimo to, stała się ulubienicą kibiców w USA. Z tego właśnie powodu zostanie zaproszona na wystawę w Atlancie już wkrótce, wraz z inną młodą nadzieją tenisa – Coco Gauff.
Kontuzje utrudniły Fernandez grę na korcie, a jej porażka z 15-letnim zawodnikiem w Madrycie wywołała sporo negatywnych emocji. Na szczęście, w tegorocznym Rolandzie Garrosie pokazała się z dobrej strony, co rok temu także przyniosło jej sukces.
Styl gry Fernadez jest bardzo charakterystyczny i czasami porównuje się go do tenisa Justine Henin. Młoda tenisistka przyznała, że nie wiedziała kim jest ta legenda tenisa, ale gdy zobaczyła ją na nagraniach, stała się jej fanką. W szczególności podziwia bekhend, który u Henin robił niesamowite wrażenie.
Fernandez także marzyła o takim samym bekhendzie, ale porzuciła go ze względu na trudność w kontrolowaniu piłki jedną ręką. To, że udało się to Justine Henin jest dla niej wielkim źródłem inspiracji. Lubi grać z odmianą swojej gry i sprawiać, że rywale czują się niekomfortowo.
Artykuł wygenerowany na podstawie informacji udostępnionych przez Google News
