Udane wejście w nowy sezon zalicza Maks Kaśnikowski. Notowany na 157. pozycji zestawienia najlepszych juniorów świata w bardzo dobrym nastroju zakończył zmagania w ukraińskim Sviatopetrivske (Grade 1). W piątek w parze z Mansem Dahlbergiem (Szwecja) sięgnęli po tytuł w grze podwójnej, a w sobotę dołożył singlowy tytuł.
Polsko – szwedzka para nie pozostawiła większych złudzeń w finale Danielowi Morozovowi (Łotwa) i Iliji Snitarowi (Mołdawia), oddając im po dwa gemy w każdym z setów.
W drodze do finału gry pojedynczej Kaśnikowski uporał się z trzema rozstawionymi graczami, w tym w półfinale rozbił grającego z numerem trzecim Aleksandra Orlikowskiego 6:0 6:1. W ostatniej konfrontacji musiał jednak uznać wyższość Leonarda Malgaroli’ego (Włochy), ulegając mu 6:7 (1) 4:6.
Warto zauważyć, że już w pierwszej rundzie Maks wyrzucił z turniejowej drabinki głównego faworyta, obecnie 41. juniora świata Elmera Mollera z Danii.
Finał singla:
Leonardo Malgaroli (Włochy) – Maks Kaśnikowski (Polska) 7:6 (1) 6:4
Finał debla:
Dahlberg/Kaśnikowski (Szwecja/Polska) – Morozov/Snitar (Łotwa/Mołdawia) 6:2 6:2