Czwartek na kortach Foro Italico obfitował w niespotykaną jednego dnia liczbę spotkań z udziałem największych gwiazd rozgrywek. Nie zabrakło w nich znakomitej gry, emocji, niespodzianek, a nawet skandali.
Z uwagi na zaległości spowodowane środowymi opadami deszczu, większość graczy musiała rozegrać dziś po dwa pojedynki, by dostąpić prawa gry w ćwierćfinale zawodów. Najłatwiej tej sztuki udało dokonać się walczącemu o dziewiąty triumf w stolicy Italii Rafaelowi Nadalowi. Hiszpan najpierw oddał zaledwie jednego gema Jeremy’emu Chardy’emu, a kilka godzin później pozwolił na zgromadzenie takiego samego dorobku Nikołozowi Basilaszwiliemu. Niewiele więcej strat poniósł mistrz turnieju w Madrycie Novak Djoković. Serb we wczesnych godzinach popołudniowych ograł 6:1, 6:3 Denisa Shapovalova, a wieczorem odprawił Philippa Kohlschreibera wynikiem 6:3, 6:0. O krok od powrotu do domu był dziś z kolei ostatni z przedstawicieli „Wielkiej Trójki”, Roger Federer. W swoim pierwszym dzisiejszym meczu Szwajcar co prawda dość pewnie pokonał Joan Sousę 6:4, 6:3, ale już w starciu z Borną Coriciem został mocno przyparty do muru. Zwycięzcę spotkania wyłonił dopiero tiebreak trzeciego seta, w którym to 37-latek z Bazylei obronił dwie piłki meczowe i wygrał 9:7.
Czwartek był udanym dniem także dla powracającego do gry po kontuzji kolana Juana Martina del Potro. Argentyńczyk zanotował dwusetowe wiktorie nad Davidem Goffinem oraz Casperem Ruudem i jutro stanie naprzeciwko serbskiego lidera rankingu w walce o awans do półfinału imprezy. Bez wygranej na koncie udział w turnieju zakończył za to rozstawiony z numerem piątym Dominic Thiem. Austriak po trwającym dwie godziny i 43 minuty boju nie sprostał Fernando Verdasco, przegrywając 6:4, 4:6, 5:7. Doświadczony Hiszpan poszedł później za ciosem i wyeliminował kolejnego dużo młodszego rywala, Karena Chaczanowa, triumfując 7:5, 3:6, 6:3.
Na miano pogromcy gospodarzy zasłużył oznaczony „ósemką” Stefanos Tsitsipas. Finalista zawodów w Madrycie na inaugurację zmagań rozprawił się z 17-letnią nadzieją włoskiego tenisa, Jannikiem Sinnerem 6:3, 6:2, a w ostatniej potyczce dnia pokonał rakietę numer jeden tego kraju, Fabio Fogniniego, 6:4, 6:3.
Antybohaterem dnia nie po raz pierwszy w swojej karierze został Nick Kyrgios. Australijczyk już na początku swojego meczu z Casperem Ruudem otrzymał ostrzeżenie za nieodpowiednie zachowanie, jednak prawdziwa eskalacja jego złości nastąpiła na początku trzeciego seta. 24-latek z Canberry cisnął rakietą o ziemię, został ukarany stratą gema, a następnie rzucił krzesełkiem na kort, po czym w akompaniamencie gwizdów, zdyskwalifikowany opuścił stadion.
Druga runda:
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Jeremy Chardy (Francja) 6:0, 6:1
Roger Federer (Szwajcaria, 3) – Joao Sousa (Portugalia) 6:4, 6:3
Kei Nishikori (Japonia, 6) – Taylor Fritz (USA, Q) 6:2, 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania) – Dominic Thiem (Austria, 5) 4:6, 6:4, 7:5
Jan-Lennard Struff (Niemcy) – Marin Cilić (Chorwacja, 9) 6:2, 6:3
Diego Schwartzman (Argentyna) – Albert Ramos-Vinolas (Hiszpania, Q) 7:6(5), 6:1
Novak Djoković (Serbia, 1) – Denis Shapovalov (Kanada) 6:1, 6:3
Juan Martin del Potro (Argentyna, 7) – David Goffin (Belgia) 6:4, 6:2
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 8) – Jannik Sinner (Włochy, WC) 6:3, 6:2
Fabio Fognini (Włochy, 10) – Radu Albot (Mołdawia) 7:6(6), 6:3
Philipp Kohlschreiber (Niemcy) – Marco Cecchinato (Włochy, 16) 6:3, 6:3
Casper Ruud (Norwegia, Q) – Nick Kyrgios (Australia) 6:3, 6:7(5), 2:1 i dyskwalifikacja.
Trzecia runda:
Diego Schwartzman (Argentyna) – Matteo Berrettini (Włochy, WC) 6:3, 6:4
Roger Federer (Szwajcaria, 3) – Borna Corić (Chorwacja, 13) 2:6, 6:4, 7:6(7)
Juan Martin del Potro (Argentyna, 7) – Casper Ruud (Norwegia, Q) 6:4, 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania) – Karen Chaczanow (Rosja, 11) 7:5, 3:6, 6:3
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Nikołoz Basilaszwili 6:1, 6:0
Novak Djoković (Serbia, 1) – Philipp Kohlschreiber 6:3, 6:0
Kei Nishikori (Japonia, 6) – Jan-Lennard Struff (Niemcy) 3:6, 7:6(2), 6:3
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 8) – Fabio Fognini (Włochy, 10) 6:4, 6:3.
