Wimbledon: Paula Kania bez powodzenia w grze podwójnej

170

Na pierwszej rundzie swoją przygodę z Wimbledonem zakończyły Paula Kania i Maria Irigoyen (Argentyna). Polsko-argentyński duet przegrał 3:6 6:2 4:6 z Julią Putincewą (Kazachstan) i Magdaleną Rybaraikovą (Słowacja). 23-letnia tenisistka żegna się już z Londynem, ponieważ wcześniej odpadła z rywalizacji singlowej.

Kania i Irigoyen były faworytkami spotkania, ale nie potrafiły wywiązać się ze swojej roli. Rywalki to zawodniczki doskonale znane szerszej publiczności, lecz skupiające się na robieniu kariery w grze pojedynczej. O tym, że debla traktują po macoszemu, najlepiej świadczą ich miejsca w rankingu WTA. Rybarikova sklasyfikowana jest w trzeciej setce, natomiast Putincewa zajmuje obecnie dopiero 755. pozycję.

Po raz kolejny mogliśmy się jednak przekonać, że lokaty zajmowane przez tenisistki, po wejściu na kort, przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. Słowaczka z Kazaszką od początku spisywały się bardzo dobrze i wygrały pierwszą partię 6:3, po dwóch przełamaniach zdobytych w końcowym fragmencie seta. W drugim secie Kania i Irigoyen nie dały sobie odebrać własnego serwisu ani razu, dzięki czemu mogły się cieszyć ze zwycięstwa 6:2. W decydującej odsłonie meczu, która była najbardziej wyrównana, ponownie do głosu doszły Rybarikowa z Putincewą. Rywalki polsko-argentyńskiej pary wygrały 6:4 i zapewniły sobie awans do drugiej rundy, w której zmierzą się z Julią Goerges (Niemcy) i Karoliną Pliskovą (Czechy), rozstawionymi w Londynie z numerem ósmym.

Przypomnijmy, że Kania ma za sobą całkiem udany występ w grze pojedynczej. Polka wygrała trzy mecze kwalifikacyjne bez straty seta i po raz drugi w karierze znalazła się w drabince głównej Wimbledonu. W 1. rundzie nie sprostała jednak Samancie Crawford ze Stanów Zjednoczonych.

_

Wynik meczu I rundy:

Putincewa/Rybarikowa (Kazachstan/Słowacja) – Irigoyen/Kania (Argentyna/Polska) 6:3 2:6 6:4