Polscy debliści świetnie spisują się w 131. edycji Wimbledonu. Do ćwierćfinału awansowali zarówno Łukasz Kubot i Marcelo Melo (Brazylia), jak i Marcin Matkowski w parze z Maksem Mirnym (Białoruś).
O zwycięstwie Polaka i Brazylijczyka, którzy w Londynie zostali rozstawieni z numerem czwartym, pisaliśmy w tym miejscu. Następnie do akcji na korcie 18. wkroczyli Marcin Matkowski i Maks Mirny. Rywalami polsko-białoruskiego duetu byli Amerykanin Nicholas Monroe oraz urodzony w Rosji Nowozelandczyk Artem Sitak. Obie pary nie zostały rozstawione w turnieju. O ile Monroe i Sitak wygrywali w dwóch pierwszych rundach z niżej notowanymi rywalami, o tyle Matkowski i Mirny na rozkładzie mieli już legendarnych braci Bryanów, trzykrotnych triumfatorów Wimbledonu w grze podwójnej.
Zwycięstwo nad tak utytułowanym duetem dodało skrzydeł Polakowi i Białorusinowi. Świetnie rozpoczęli poniedziałkowe starcie i po upływie niecałych 10 minut prowadzili już 3:0. Wywalczoną na początku przewagę, udało się utrzymać do samego końca partii. Identycznie potoczyły się losy drugiej odsłony rywalizacji, z tą różnicą, że tym razem to rywale okazali się lepsi.
W trzecim i czwartym secie Monroe i Sitak byli już bezradni. Nie mieli w tym czasie choćby jednej szansy na przełamanie, natomiast sami nie wystrzegali się chwilowych słabości. W szóstym gemie trzeciego seta doszło do przełamania na korzyść Matkowskiego i Mirnego, które otworzyło im drogę do objęcia prowadzenia 2:1 w setach. Polak i Białorusin skorzystali z okazji, a następnie potwierdzili swoją wyższość, przełamując rywali po raz kolejny w gemie otwarcia czwartego seta. Przeciwnicy mieli co prawda dużo czasu na odrobienie strat, ale Matkowski i Mirny byli poza ich zasięgiem. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:3 3:6 6:3 6:4.
Ćwierćfinałowymi rywalami Polaka i Białorusina będą rozstawieni z numerem szesnastym Oliver Marach (Austria) i Mate Pavic (Chorwacja).
_
Wynik meczu 1/8 finału:
Matkowski/Mirny (Polska/Białoruś) – Monroe/Sitak (USA/Nowa Zelandia) 6:3 3:6 6:3 6:4
