Piątek był złym dniem dla polskich specjalistów od gry podwójnej. Porażek w ostatnim wielkoszlemowym turnieju w sezonie doznali Łukasz Kubot i Marcin Matkowski.
Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo zostali rozstawieni w turnieju z numerem drugim. Los nie był jednak dla nich łaskawy. Już w drugiej rundzie trafili na Juliena Benneteau i Edouarda Rogera-Vasselina (obaj z Francji). Doświadczeni Francuzi obecnie nie zajmują wysokich miejsc w rankingu, ale w przeszłości byli sklasyfikowani w czołowej dziesiątce. O tym, że doświadczeni Francuzi nie zapomnieli jak się gra w tenisa, przekonali się na własnej skórze Kubot i Melo. Mistrzowie Wimbledonu przegrali 3:6 6:7(2).
Nieco później za burtę turnieju wypadli Marcin Matkowski i Maks Mirny (Białoruś). To o tyle ciekawa informacja, że Polak z Białorusinem rozgrywali dopiero mecz pierwszej rundy. Niestety Nowy Jork opuszczą bez zwycięstwa na koncie. Dość niespodziewanie przegrali 6:7(5) 4:6 z Taylorem Fritzem i Reillym Opelką (obaj z USA). Reprezentanci gospodarzy mogli wystartować w turnieju dzięki dzikiej karcie otrzymanej od organizatorów.
_
Wynik meczu II rundy gry podwójnej:
Bennetea/Roger-Vasselin (Francja/Francja) – Kubot/Melo (Polska/Brazylia, 2) 6:3 7:6(2)
_
Wynik meczu I rundy gry podwójnej:
Fritz/Opelka (USA/USA) – Matkowski/Mirny (Polska/Białoruś) 7:6(5) 6:4
