Już 19 lat czekają Holendrzy aż ich reprezentant okaże się najlepszy w prestiżowym turnieju w Rotterdamie (pula nagród: 1 724 930 dolarów). W tym roku największe nadzieje były wiązane z Robinem Haase, choć 29-latek z Hagi nie był wymieniany w gronie faworytów. Już w 1/8 finału powstrzymał go rozstawiony z numerem trzecim David Goffin (Belgia).
Reprezentant gospodarzy nie może mieć jednak do siebie większych pretensji. Dzielnie stawiał opór turniejowej ,,trójce” przez 2 godziny i 11 minut. Faworyzowany Belg był jednak skuteczniejszy w najważniejszych momentach i dzięki temu wygrał 5:7 6:4 6:4. Kolejnym rywalem Goffina będzie Grigor Dimitrow (Bułgaria), który pokonał 7:6(7) 6:1 Denisa Istomina (Uzbekistan). Dojdzie więc do rewanżu za finał z Sofii sprzed kilku dni. Wówczas Dimitrow wygrał w dwóch setach. Tym razem nie będzie mógł już liczyć na żywiołowo dopingujących kibiców.
Drugą parę ćwierćfinałową w dolnej połowie drabinki stworzą Dominic Thiem (Austria) i Pierre-Hugues Herbert (Francja). Dla Austriaka będzie to już druga z rzędu potyczka z reprezentantem Trójkolorowych. W 1/8 finału wygrał bowiem 6:4 7:6(4) z Gillesem Simonem.
Bez starty seta do ćwierćfinału awansował Tomas Berdych (Czechy). Reprezentant naszych południowych sąsiadów zaprezentował się z bardzo dobrej strony w starciu z Richardem Gasquetem (Francja). Berdych wygrał 7:6(4) 6:1 i pokazał, że wciąż może być groźny dla najlepszych. Przy takiej grze jego powrót do czołowej dziesiątki rankingu ATP wydaje się całkiem realny. Ćwierćfinałowe starcie Berdycha z broniącym tytułu Martinem Klizanem (Słowacja) zapowiada się niezwykle ciekawie.
_
Wyniki czwartkowych meczów 1/8 finału:
Marin Cilic (Chorwacja, 1) – Borna Coric (Chorwacja) 6:1 2:6 6:4
Tomas Berdych (Czechy, 4) – Richard Gasquet (Francja) 7:6(4) 6:1
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 5) – Denis Istomin (Uzbekistan) 7:6(7) 6:1
David Goffin (Belgia, 3) – Robin Haase (Holandia) 5:7 6:4 6:4
Dominic Thiem (Austria, 2) – Gilles Simon (Francja) 6:4 7:6(4)
