Novak Djokovic (Serbia) miał dzisiaj wyjątkowo ciężkie zadanie. Nie dość, że jego rywal, Aljaz Bedene (Wielka Brytania) spisał się bardzo dobrze, to musiał jeszcze stoczyć walkę z… czasem. Z powodu opadów deszczu spotkanie uległo opóźnieniu i Serb musiał się solidnie sprężyć, aby nie zostało ono przełożone na kolejny dzień. ,,Nole” zagrał już o wiele lepiej niż w meczu poprzedniej rundy ze Stevem Darcisem (Belgia) i pewnie wygrał 6:2 6:3 6:3. Jego rywalem w 1/8 finału będzie rozstawionym z numerem czternastym, Roberto Bautista Agut (Hiszpania), który w identycznym stosunku uporał się z Borną Coricem (Chorwacja).
Z kolei ,,hiszpański” pojedynek Davida Ferrera i Feliciano Lopeza został przerwany przez opady deszczu. Niespodziewana przerwa nie wpłynęła jednak znacząco na przebieg meczu. Ferrer od początku do końca był graczem lepszym i zasłużenie wygrał 6:4 7:6(6) 6:1. Nieco więcej problemów ze szczęśliwym zakończeniem meczu miał Tomas Berdych. Największa gwiazda czeskiego tenisa mierzyła się z Pablo Cuevasem (Urugrwaj), który największe sukcesy odnosi właśnie na mączce. Reprezentant naszych południowych sąsiadów przegrał pierwszą partię 4:6, lecz później przejął kontrolę nad meczem i wygrał trzy kolejne sety 6:3 6:2 7:5.
W stolicy Francji doszło też dzisiaj do starcia dwóch młodych wilków. Dominic Thiem po raz trzeci w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy pokonał Alexandra Zvereva (Niemcy). Rozstawiony z numerem trzynastym Austriak wygrał 6:7(4) 6:3 6:3 6:3. O ćwierćfinał powalczy z Marcelem Granollersem (Hiszpania), który po raz trzeci w karierze awansował do 1/8 finału na Roland Garros, po tym jak decyzję o wycofaniu się z imprezy podjął Rafael Nadal.
Problemy ze zdrowiem przeszkodziły również Jo-Wilfriedowi Tsondze. Reprezenant gospodarzy prowadził już 5:2 z Ernestsem Gulbisem (Łotwa), lecz musiał przedwcześnie opuścić kort w powodu urazu pachwiny. Bardzo ładnie zachował się Gulbis, który nie cieszył się ze zwycięstwa wywalczonego w taki sposób, tylko podszedł do rywala i próbując pocieszyć, poklepał po ramieniu. Kolejnym przeciwnikiem Łotysza będzie David Goffin (Belgia), którego dzieli już tylko jeden wygrany mecz od pierwszego w karierze awansu do czołowej dziesiątki rankingu ATP. Mało brakowało, a 25-latek urodzony w Rocourt odpadł w 3. rundzie turnieju. Nicolas Almagro (Hiszpania) postawił mu bardzo ciężkie warunki i w końcowym rozrachunku był niewiele gorszy. Ostatecznie Belg wygrał jednak 6:2 4:6 6:3 4:6 6:2.
_
Wyniki sobotnich meczów III rundy:
Novak Djokovic (Serbia, 1) – Aljaz Bedene (Słowenia) 6:2 6:3 6:3
Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 14) – Borna Coric (Chorwacja) 6:2 6:3 6:3
David Ferrer (Hiszpania, 11) – Feliciano Lopez (Hiszpania, 21) 6:4 7:6(6) 6:1
Tomas Berdych (Czechy, 7) – Pablo Cuevas (Urugwaj, 25) 4:6 6:3 6:2 7:5
Dominic Thiem (Austria, 13) – Alexander Zverev (Niemcy) 6:7(4) 6:3 6:3 6:3
David Goffin (Belgia, 12) – Nicolas Almagro (Hiszpania) 6:2 4:6 6:3 4:6 6:2
Ernests Gulbis (Łotwa) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 6) 2:5 i krecz Tsongi
