Po bardzo dobrym występie w japońskim Kioto, Andriej Kapaś przyleciał na jedyny challenger rozgrywany w tym tygodniu. Na nawierzchni twardej w Quimper (pula nagród: 42,5 tys. euro) zabrzanin rozpoczął zmagania od zwycięstwa 6:3 6:3 nad swoim deblowym partnerem, Ellie Roussetem (Francja).
To był niemalże bezbłędny mecz w wykonaniu naszego tenisisty, jeżeli chodzi o swoje gemy. Przy dziewięciu podejściach Polak posłał jedenaście asów serwisowych, nie dając do tego żadnej szansy na przełamanie reprezentantowi gospodarzy. Sam zdołał zdobyć trzy breaki, dzięki czemu to on zmierzy się w II rundzie z przebijającym się przez kwalifikacje Edwardem Corrie (Wielka Brytania), który prowadził 6:4 4:1, kiedy Vincent Millot (Francja) poddał mecz.
—
I runda:
Andriej Kapaś (Polska) – Ellie Rousset (Francja) 6:3 6:3.
