Precedens w światowym tenisie

26

Czwarty tenisista świata jest w poważnych tarapatach. Sędzia upomniał Nikołaja Dawidienkę (26 l.), uważając, że ten chce specjalnie przegrać mecz z Marinem Ciliciem. I Rosjanin przegrał…

Dawidienko na turnieju w Sankt Petersburgu wygrał z Chorwatem pierwszego seta 6:1. Jednak potem zaczął grać fatalnie. Po jednym z podwójnych błędów (w sumie w II i III partii, przegranych 5:7, 1:6, popełnił ich aż 10) sędzia prowadzący mecz, Belg Jean-Philippe Dercq, upomniał go, że zabierze mu punkty, jeśli ten dalej będzie… specjalnie przegrywał! To pierwszy taki przypadek w historii tenisa.

Czwarty tenisista świata jest w poważnych tarapatach. Sędzia upomniał Nikołaja Dawidienkę (26 l.), uważając, że ten chce specjalnie przegrać mecz z Marinem Ciliciem. I Rosjanin przegrał…

Dawidienko na turnieju w Sankt Petersburgu wygrał z Chorwatem pierwszego seta 6:1. Jednak potem zaczął grać fatalnie. Po jednym z podwójnych błędów (w sumie w II i III partii, przegranych 5:7, 1:6, popełnił ich aż 10) sędzia prowadzący mecz, Belg Jean-Philippe Dercq, upomniał go, że zabierze mu punkty, jeśli ten dalej będzie… specjalnie przegrywał! To pierwszy taki przypadek w historii tenisa.

– Jestem zdruzgotany. Skąd on mógł wiedzieć, jak chcę zagrać, skąd mógł wiedzieć, co wpływa na moją grę. Nigdy w życiu nie spodziewałem się, że mogę usłyszeć takie słowa – żalił się po meczu Dawidienko.

„Super Express”