W drugiej edycji Next Gen ATP Finals doczekaliśmy się debiutu polskiego tenisisty. Start w imprezie nie był jednak łatwy dla oznaczonego numerem szóstym Huberta Hurkacza, ponieważ w inauguracyjnym pojedynku na nawierzchni twardej w Mediolanie musiał uznać wyższość Francesa Tiafoe ze Stanów Zjednoczonych, ulegając mu 1:4 2:4 4:2 3:4 (10).
Zdecydowanie samo otwarcie nie układało się po myśli naszego reprezentanta, który z pewnością ma mniejsze doświadczenie w grze przed taką publicznością. Po szybko skończonej pierwszej partii, w drugiej przewaga czterdziestej rakiety świata nie była już tak widoczna. Obaj tenisiści popisywali świetnymi zagraniami, przez co często tenisiści sami się do siebie uśmiechali. Amerykanin w końcu wykorzystał chwilę słabości biało – czerwonego i piątego gema wygrał „na sucho”.
W trzecim secie przez chwilę wisiało widmo porażki nad Hurkaczem, jednak po obronie break pointa przy stanie 2:2, podopieczny Rene Mollera staną przed szansą skończenia seta. Przy drugiej próbie Tiafoe padł i Polak cieszył się z kontaktu.
Czwarta odsłona to już nastawienie się na swoje podanie i walka „gem za gem”, czego efektem był tie break. W nim 21-letni wrocławianin miał dwie piłki setowe na wyrównanie. Tegoroczny triumfator zmagań w Delray Beach nie dał się tym razem wytrącić z równowagi i przy czwartej piłce meczowej zakończył zawody.
W drugim spotkaniu Grupy A najwyżej notowany Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1) uporał się z wtorkowym przeciwnikiem Huberta Hurkacza, Jaume Munarem (Hiszpania, 7), pokonując go 4:3 (5) 4:3 (3) 3:4 (4) 4:2.
Poniedziałkowe wyniki:
Grupa A:
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1) – Jaume Munar (Hiszpania, 7) 4:3 (5) 4:3 (3) 3:4 (4) 4:2
Frances Tiafoe (USA, 3) – Hubert Hurkacz (Polska, 6) 4:1 4:2 2:4 4:3 (10)
Grupa B:
Alex de Minaur (Australia, 2) – Liam Caruana (Włochy, 8) 4:1 4:1 4:2
Andrej Rubliow (Rosja, 5) – Taylor Fritz (USA, 4) 4:2 1:4 3:4 (4) 4:3 (2) 4:2.
