Zaledwie dwa gemy stracił Rafael Nadal z Dominikiem Thiemem w ćwierćfinałowym pojedynku turnieju ATP Masters 1000 rozgrywanego na kortach ziemnych w Monte Carlo (pula nagród: 4 872 105 euro). Swój mecz wygrał dziś także m.in. solenizant Alexander Zverev.
Lider rankingu ATP w wielkim stylu rozpoczyna tegoroczną kampanię na czerwonej mączce. Po dwóch wcześniejszych pewnych zwycięstwach, dziś Hiszpan dał kolejny popis swojej siły i wręcz zmiażdżył typowanego na jego największe zagrożenie w tej części sezonu Dominika Thiema. Austriak w całym spotkaniu zmagał się z problemem niskiej skuteczności pierwszego podania, co znakomicie dysponowany Nadal skrzętnie wykorzystał i pierwszego seta wygrał do zera, a w drugim pozwolił sobie na stratę tylko dwóch gemów.
Jego rywalem w jutrzejszym półfinale będzie Grigor Dimitrov, który pokonał powracającego do formy po urazie oka, Davida Goffina. Pierwsza partia padła łupem rozstawionego z „czwórką” Bułgara wynikiem 6:4. Belg doszedł do głosu w drugiej odsłonie, ale nie zdołał wykorzystać przewagi 5:2 oraz trzech piłek setowych i ostatecznie przegrał ją w tie-breaku do pięciu.
Dużo bardziej w swoim ćwierćfinale musiał natrudzić się Kei Nishikori, który potrzebował aż dwóch godzin i 55 minut, by wyeliminować oznaczonego numerem drugim Marina Cilicia. Japończyk może mieć jednak do siebie spore pretensje o tak długi pobyt na korcie, gdyż prowadził już 6:4, 5:4 i 40:15, a mimo to musiał rozgrywać decydującego seta. W nim o wszystkim przesądziło jedno przełamanie zdobyte przy pomocy błędów Chorwata, dzięki czemu Nishikori wystąpi w półfinale imprezy Masters 1000 po raz pierwszy od zawodów w Toronto w 2016 roku.
Stawkę czterech najlepszych graczy monakijskich zmagań uzupełnił Alexander Zverev. Obchodzący dziś swoje 21. urodziny Niemiec nie rozpoczął jednak meczu z Richardem Gasquetem najlepiej, ulegając mu w pierwszym secie do czterech. W drugiej partii czwarty gracz świata opanował jednak sytuację i wygrał 6:2. Decydująca odsłona pełna była emocji, zwrotów akcji oraz efektownych wymian i wprowadziła w zachwyt publiczność zgromadzoną na korcie Rainera III. Po ponad godzinnym boju z siedmioma przełamaniami lepszy 7:5 okazał się Zverev i to on w jutrzejszym starciu z Nishikorim zagra o drugi kolejny finał turnieju tej rangi.
Ćwierćfinały:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Dominic Thiem (Austria, 5) 6:0, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) – David Goffin (Belgia, 6) 6:4, 7:6(5)
Alexander Zverev (Niemcy, 3) – Richard Gasquet (Francja) 4:6, 6:2, 7:5
Kei Nishikori (Japonia) – Marin Cilić (Chorwacja, 2) 6:4, 6:7(1), 6:3.
