Andy Murray (Wielka Brytania, 1) wygrał 2:1 (7:6 5:7 7:6) z Philippem Kohlschreiberem (Niemcy, 5) w finale turnieju w Monachium. Mecz był niezwykle zacięty i o zwycięstwie zadecydowały szczegóły. W premierowej odsłonie nie oglądaliśmy żadnego przełamania, a co więcej nie było nawet jednego break pointa w tej partii. Ostatecznie w 13. gemie wygrał Szkot, który otworzył wynik spotkania.
W drugim secie było już więcej dramaturgii. Na początku przełamał Niemiec, jednak równie szybko stracił prowadzenie. Dopiero pod koniec tej części pojedynku reprezentant gospodarzy ponownie znalazł sposób na turniejową „jedynkę” i wyrównał stan rywalizacji. W decydującej partii po raz kolejny brak breaków i decydował tie-break. Ponownie Murray utrzymał nerwy na wodzy i zdobył tytuł w Monachium.
Andy Murray (Wielka Brytania) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 7:6 (4) 5:7 7:6 (4)
