John McEnroe

200
John McEnroe Państwo : Stany Zjednoczone
Data urodzenia : 16.02.1959
Miejsce urodzenia : Wiesbaden, Niemcy
Wzrost : 180 cm
Waga : 75 kg
Gra : lewooręczny/jednoręczny bekhend
Status profesjonalny : 1978-1992
Rakieta : Wilson, Dunlop
Najwyższe miejsce w rankingu singlowym : 1 (1980)
Najwyższe miejsce w rankingu deblowym : 1 (1983)
Bilans spotkań singlowych : 875-198
Bilans spotkań deblowych : 530-103
Wygrane turnieje wielkoszlemowe w singlu : 7
Wygrane turnieje wielkoszlemowe w deblu : 9
Wygrane turnieje wielkoszlemowe w mikście : 1
Wygrane turnieje ATP w singlu : 77
Wygrane turnieje ATP w deblu : 71
Suma nagród pieniężnych : 12’552’132 $

Sylwetka :

John Patrick McEnroe Jr. urodził się w szpitalu amerykańskiej bazy wojskowej w niemieckim Wiesbaden, w którym jego matka Kay pełniła obowiązki pielęgniarki. Z kolei jego ojciec John, posiadający irlandzkie korzenie, stacjonował w tym mieście wraz z jednostką amerykańskich sił powietrznych. Po dziewięciu miesiącach rodzina wróciła do Stanów Zjednoczonych i osiedliła się w Nowym Jorku, kilka kilometrów od kortów, na których rozgrywany był ówcześnie turniej US Open. Ojciec Johna po ukończeniu szkoły prawniczej, znalazł pracę w prestiżowej firmie „Paul, Weiss, Rifkind, Wharton and Garrison” i zapisał syna do elitarnej szkoły na Manhattanie. Ten już od najmłodszych lat przejawiał talent do tenisa ziemnego i zadziwiał rodziców znakomicie rozwiniętą koordynacją wzrokowo-ruchową. W wieku zaledwie dwóch lat potrafił odbić piłeczkę małą, plastikową rakietą, a wieku czterech lat posyłał piłkę tenisową na sporą odległość. W między czasie zainteresował się również koszykówką i piłką nożną, a gdy miał 11 lat rodzice oddali go pod opiekę trenerów z Akademii Tenisowej „Port Washington”, mieszczącej się w Nowym Jorku. Tam zajął się nim były reprezentant Meksyku w Pucharze Davisa Tony Palafox, a także sławny Australijczyk Harry Hopman, który doprowadził wcześniej do wielkich sukcesów Roda Lavera, idola McEnroe z dzieciństwa. Po pięciu latach pobytu w „Port Washington” młody Amerykanin dopuścił się wybryku chuligańskiego, w wyniku którego otrzymał zakaz trenowania w Akademii przez kolejne sześć miesięcy. Rodzice postanowili przenieść syna do „Cove Raquet Club”, gdzie udał się również Tony Palafox, aby kontynuować współpracę z utalentowanym zawodnikiem. Po ukończeniu w 1977 roku szkoły średniej, McEnroe rozpoczął studia na Uniwersytecie Stanforda, ale porzucił naukę kilka miesięcy później i skupił się na karierze tenisowej. Po kilku latach dołączył do niego młodszy o 7 lat brat Patrick i w ten sposób obaj stali się najbardziej znanym rodzeństwem tenisowym w historii męskich rozgrywek. Z kolei jego drugi brat Mark, mimo że również odnosił sukcesy na kortach w gronie juniorów, postanowił pójść w ślady ojca i został adwokatem.

McEnroe pozostaje w pamięci kibiców nie tylko jako jeden z najlepszych zawodników w dziejach tenisa, ale również jako największy skandalista jaki pojawił się na światowych kortach. Do historii przeszły przede wszystkim jego liczne kłótnie z sędziami, wulgarne okrzyki kierowane do publiczności i przeciwników, a także częste wyładowywanie złości na własnej rakiecie. Kilkukrotnie zdarzyło się, że został zdyskwalifikowany i wyrzucony z turnieju, a także musiał zapłacić wysoką karę pieniężną. Amerykanin był szczególnie niechętnie przyjmowany na kortach French Open, ale również na Wimbledonie, mimo wspaniałej gry, kibice nie darzyli go wielką sympatią. Gdy w 1981 roku w ostrych słowach zaatakował sędziego, prasa angielska ochrzciła go mianem „Superbrzdąca” (ang. „Superbrat”), wskazując na jego dziecinne zachowanie. Jak sam podkreślał, był zmuszony do walki na korcie nie tylko z rywalem stojącym po drugiej stronie siatki, ale również z sędziami i nieprzychylną publicznością. To wszystko pobudzało go jednak jeszcze bardziej i pomagało w odnoszeniu zwycięstw. Nawet po zakończeniu kariery, potrafił w turniejach dla weteranów, zaatakować w ostrych słowach sędziów liniowych, a także widzów czyniących głośne uwagi pod jego adresem. Podobne zachowanie zdarzało mu się również podczas tenisowych spotkań charytatywnych, w których do dzisiaj bierze udział.

W 1978 roku Amerykanin podpisał 8-letni kontrakt z włoską firmą odzieżową Sergio Tacchini. Później związał się z amerykańskim gigantem, firmą Nike (wcześniej używał jedynie obuwia tej marki) i do dzisiaj występuje w strojach tej firmy przy okazji turniejów pokazowych. Amerykanin od zawsze słynął ze swojego przywiązania do reprezentacji narodowej i nigdy nie odmówił udziału w rozgrywkach o Puchar Davisa. Nie odwrócił się od amerykańskiej drużyny nawet wtedy, gdy został zdyskwalifikowany na rok za swoje zachowanie. W 1999 roku został kapitanem reprezentacji w Pucharze Davisa, ale zrezygnował z tej funkcji po 14 miesiącach pracy, a obowiązki kapitana przejął jego młodszy brat Patrick.

W 1995 roku McEnroe rozpoczął pracę jako komentator telewizyjny i do dzisiaj relacjonuje dla amerykańskich stacji wydarzenia z turniejów wielkoszlemowych. W tym samym roku otworzył własną galerię sztuki w Nowym Jorku, a dwa lata później zakończył pracę nad albumem ze swoim rockowym zespołem „Johnny Smyth Band”, w którym pełnił rolę gitarzysty i wokalisty. W ciągu dwóch lat zespół wystąpił w kilkunastu miastach na całym świecie, grając głównie w mniejszych klubach i pubach. W 2002 roku Amerykanin wydał własną autobiografię, którą zatytułował słynnym zwrotem „Nie możesz mówić poważnie” (ang. „You Cannot Be Serious”), którego użył w kierunku sędziego na turnieju wimbledońskim w 1981 roku. W 2004 roku McEnroe prowadził własny program rozgrywkowy w telewizji CNBC, ale został on zdjęty z anteny po sześciu miesiącach, z powodu słabej oglądalności. Amerykanin zaliczył również krótkie epizody w kilku serialach telewizyjnych oraz reklamach.

W 1986 roku na świat przyszedł jego pierwszy syn Kevin, a dwa miesiące wziął ślub z amerykańską aktorką Tatum O”Neal. Para doczekała się rok później drugiego syna Seana, a w 1991 roku urodziła się ich córka Emily. W 1992 roku ich związek zakończył się rozwodem, a McEnroe ożenił się ponownie w 1997 roku, tym razem z amerykańską piosenkarką Patty Smyth. Dwa lata wcześniej na świat przyszła ich córka Anna, a w 1999 roku urodziła się ich druga córka Ava. McEnroe mieszka obecnie z rodziną w swoim apartamencie w Nowym Jorku, ale posiada także kilka rezydencji w innych miastach na całym świecie.

Styl gry :

Amerykanin przez całą karierę prezentował ofensywny tenis, bazujący na agresywnej grze z głębi kortu oraz na szybkich wypadach pod siatkę. Nie posiadał wprawdzie atomowego serwisu, ale potrafił umiejętnie zmieniać jego kierunek i siłę, dzięki czemu regularnie zaskakiwał swoich rywali i bez trudu wygrywał własnego gemy serwisowe. Sprawę ułatwiał mu fakt, że był leworęczny, co dodatkowo dezorientowało jego przeciwników, przyzwyczajonych do gry z tenisistami praworęcznymi. McEnroe był również niesłychanie waleczny i nie odpuszczał żadnej piłki, nawet przy bardzo wysokim prowadzeniu. Amerykanin słynął jednak przede wszystkim ze świetnej gry przy siatce, gdzie popisywał się niesamowitym refleksem i efektownymi wolejami, najczęściej stopowanymi. W niezwykły sposób potrafił przewidywać zagrania rywali, przez co był bardzo trudny do minięcia przy siatce. Głównie dzięki tym umiejętnościom odnosił wielkie sukcesy także w rywalizacji deblowej. Nie miał też problemów z mijaniem i lobowaniem przeciwników, którym udało się przedostać pod siatkę. McEnroe starał się przejąć inicjatywę w wymianie, także przy serwisie rywala, w czym niewątpliwie pomagał mu dobry return oraz mocne, płaskie uderzenia, zarówno z forhendu jak i bekhendu, którymi spychał przeciwników do głębokiej defensywy. Często zdobywał punkty po wygrywających uderzeniach, które zagrywał pod niezwykle ostrymi kątami. Znakomita koordynacja i praca nóg, pozwalały mu w błyskawicznym tempie przemieszczać się po całym korcie, ale brak cierpliwości sprawiał, że nie potrafił odnosić spektakularnych sukcesów na kortach ceglanych, gdzie jego styl gry tracił sporo atutów, co z resztą sam podkreślał.

Przebieg kariery :

McEnroe objawiał nieprzeciętny talent od najmłodszych lat i regularnie wygrywał turnieje w kolejnych grupach wiekowych. Nigdy jednak nie zdołał osiągnąć pierwszego miejsca w amerykańskim rankingu juniorskim. W wieku 15 lat wystartował w turnieju deblowym na US Open, wspólnie ze swoim trenerem Antonio Palafoxem, ale nie udało im się przebrnąć pierwszej rundy, po porażce z dużo bardziej doświadczoną parą. W kolejnych dwóch latach Amerykanin również wystąpił jedynie w rywalizacji deblowej, tym razem w parze z innym juniorem Larrym Gottfriedem, ale w obu przypadkach ich udział w turnieju kończył się po pierwszym spotkaniu. Pierwszy spektakularny sukces McEnroe odniósł w 1976 roku, triumfując w prestiżowym turnieju Orange Bowl (w kategorii do 18 lat) i osiągając półfinał juniorskiego turnieju US Open. W między czasie zaliczył również debiut w gronie seniorów, odpadając w drugiej rundzie turnieju w South Orange.

W 1977 roku Amerykanin ukończył szkołę średnią i po raz pierwszy pojawił się w Europie, a konkretnie na turnieju French Open. Debiutancki występ na ceglanych kortach w Paryżu był dla niego bardzo udany, gdyż zwyciężył w singlowym turnieju juniorów, a także triumfował w rywalizacji miksta seniorów, w parze ze swoją koleżanką Mary Carillo. Z turnieju głównego odpadł z kolei w drugiej rundzie, po porażce w pięciu setach z Australijczykiem Philem Dentem. Na Wimbledonie McEnroe zrezygnował z występu w rywalizacji juniorów, po udanych dla niego kwalifikacjach do turnieju głównego seniorów. W nim Amerykanin zrobił prawdziwą furorę zostając pierwszym kwalifikantem, któremu udało się awansować do półfinału tego prestiżowego turnieju. W meczu decydującym o udziale w finale, McEnroe nie sprostał w czterech setach rodakowi Jimmiemu Connorsowi, ówczesnemu liderowi rankingu ATP. Dwa dni wcześniej stoczył jednak zacięty pięciosetowy pojedynek z Philem Dentem, któremu zrewanżował się za porażkę na kortach Rolanda Garrosa. Jako, że Amerykanin nie posiadał statusu zawodnika zawodowego, nie otrzymał żadnej premii pieniężnej za swój występ w Londynie. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych wystąpił w serii zawodowych turniejów na amerykańskich kortach, osiągając m.in. półfinał imprezy w South Orange oraz ćwierćfinały w Indianapolis (w 2 rundzie pokonał Wojciecha Fibaka) i San Francisco. Z dobrej strony zaprezentował się także na ceglanych kortach US Open, dochodząc w swoim debiucie na tym turnieju do czwartej rundy. Na koniec sezonu zajął 21 miejsce w rankingu ATP, a także został wybrany debiutantem roku przez prestiżowy magazyn tenisowy „Tennis Magazine”.

W kolejnym roku (1978) McEnroe wywalczył tytuł singlowy na amerykańskich mistrzostwach międzyuczelnianych i po tym sukcesie postanowił przejść na zawodowstwo. W ciągu całego sezonu wziął udział w 24 profesjonalnych turniejach i udało mu się zwyciężyć na kortach w Hartford, San Francisco, Sztokholmie, Londynie (Wembley), oraz w imprezie Masters, rozegranej w hali Madison Square Garden w Nowym Jorku. Przed własną publicznością McEnroe pokonał w finałowym spotkaniu rodaka Arthura Ashe”a. W Wielkim Szlemie swój najlepszy występ zanotował na US Open, dochodząc w tej imprezie do półfinału, w którym musiał uznać wyższość Jimmiego Connorsa po czterosetowym pojedynku. Amerykanin nie pojawił się z kolei na kortach Australian Open i French Open, a na Wimbledonie nie udało mu się powtórzyć ubiegłorocznego osiągnięcia, po porażce w pierwszej rundzie z rodakiem Erikiem Van Dillenem w pięciu setach. Ze znacznie lepszej strony pokazał się w turnieju deblowym, przegrywając wspólnie z rodakiem Peterem Flemingiem dopiero w finale z reprezentantami RPA Bobem Hewittem i Frewem McMillanem. Obaj Amerykanie wygrali jednak w ciągu roku turnieje deblowe w South Orange, San Francisco, Kolonii i Bolonii, a także triumfowali w imprezie Masters. McEnroe dołożył do tego zwycięstwa deblowe na kortach w Hartford (razem z Billim Mazem) i Bazylei (wspólnie z Wojciechem Fibakiem). Młody Amerykanin został także nieoczekiwanie powołany do reprezentacji startującej w Pucharze Davisa. W półfinale z drużyną Chile wywalczył w deblu wspólnie z Brianem Gottfriedem jeden punkt, który przyczynił się do zwycięstwa Amerykanów 3:2. W meczu finałowym z ekipą Wielkiej Brytanii, McEnroe został z kolei oddelegowany do dwóch spotkań singlowych i nie zawiódł oczekiwań, wygrywając gładko z Johnem Lloydem i Christopherem Mottramem. Ostatecznie reprezentanci Stanów Zjednoczonych zwyciężyli w cały meczu w stosunku 4:1, dzięki czemu po 6 latach przerwy triumfowali ponownie w tych najbardziej prestiżowych rozgrywkach międzynarodowych. Na koniec roku McEnroe znalazł się na czwartej pozycji w rankingu singlowym, z bilansem 71 zwycięstw i 19 porażek.

Sezon 1979 okazał się dla Amerykanina jeszcze bardziej udany niż poprzedni. W Pucharze Davisa nie przegrał żadnego spotkania w meczach z Kolumbią, Argentyną, Australią i Włochami, prowadząc swoją reprezentację po raz drugi z rzędu do końcowego triumfu w tym turnieju. Podobnie jak przed rokiem, nie zdecydował się na występ na Australian Open i French Open, a na Wimbledonie odpadł w czwartej rundzie, po porażce z rodakiem Timem Gulliksonem w trzech setach. Dużo lepiej poszło mu na turnieju deblowym, w którym triumfował wspólnie z Peterem Flemingiem. Największy sukces odniósł jednak na kortach US Open, na których udało mu się wygrać turniej singlowy, po zaskakująco łatwych zwycięstwach w półfinale z Connorsem i finale z innym Amerykaninem Vitasem Gerulaitisem. McEnroe został w ten sposób najmłodszym triumfatorem US Open od 1948 roku, a doskonałą formę potwierdził także w turnieju deblowym, wygrywając go wspólnie z Flemingiem. Obaj panowie triumfowali także w turnieju Masters (Londyn), a oprócz tego zanotowali zwycięstwa na kortach w Nowym Orleanie, Mediolanie, Rotterdamie, San Jose, South Orange, Toronto, San Francisco, Sztokholmie, Bolonii oraz ponownie w Londynie (Wembley). McEnroe wygrał również turniej deblowy w Richmond (razem z Brianem Gottfriedem) i Indianapolis (wspólnie z Gene Mako), kończąc rok z 15 zwycięstwami deblowymi na koncie i ustanawiając nie pobity do dzisiaj rekord Ery Open. Amerykanin radził sobie doskonale także w imprezach singlowych, powiększając swój dorobek o triumfy na kortach w Nowym Orleanie, Mediolanie, San Jose, Dallas, Londynie (Queen”s Club), South Orange, San Francisco, Sztokholmie i ponownie w Londynie (Wembley). W turnieju Masters odpadł z kolei w półfinale, po porażce ze Szwedem Bjornem Borgiem w trzech setach. McEnroe wygrał jednak łącznie w ciągu roku 25 oficjalnych turniejów, biorąc pod uwagę zwycięstwa w singlu i deblu, co również do dzisiaj pozostaje rekordem Ery Open. Na koniec sezonu został sklasyfikowany na trzecim miejscu w rankingu singlowym, oraz został wybrany najlepszym deblistą. W całym roku wygrał 167 spotkań w singlu i deblu, co również jest rekordowym rezultatem od momentu zniesienia podziału na amatorów i zawodowców.

W 1980 roku Amerykanin zdołał obronić tytuł na kortach US Open, dzięki finałowemu zwycięstwu z Bjornem Borgiem, po zaciętym pięciosetowych spotkaniu. Równie dramatyczny był jego pojedynek półfinałowy z Jimmym Connorsem, który rozstrzygnął się dopiero po tie-breaku w piątym, decydującym secie. McEnroe zdołał awansować do finału także na Wimbledonie, gdzie również w półfinale pokonał Connorsa. W decydującym meczu spotkał się także Bjornem Borgiem i to spotkanie przez wielu fachowców jest uważane za najlepsze i najbardziej dramatyczne w historii tenisa. Amerykanin wygrał łatwo pierwszego seta, ale dwa kolejne zapisał na swoje konto Borg. Najbardziej zacięty okazał się czwarty set, zakończony w tie-breaku wynikiem 16:14 na korzyść McEnroe, który obronił po drodze pięć piłek meczowych i sam potrzebował 7 piłek setowych, aby rozstrzygnąć seta na swoją korzyść. W decydującej partii więcej zimnej krwi zachował Szwed i ostatecznie wygrał piątego seta 8:6. Po dwóch latach przerwy Amerykanin pojawił się także na kortach French Open, ale zdołał na nich awansować jedynie do trzeciej rundy. W rywalizacji deblowej wystąpił wspólnie z Flemingiem na Wimbledonie i US Open, ale w obu turniejach nie udało się im obronić tytułów, po porażkach odpowiednio w półfinale i finale. Po raz trzeci z rzędu triumfowali jednak w imprezie Masters, dokładając do tego wygrane na kortach w Filadelfii, Mediolanie, Forest Hills, San Francisco, Maui, Sydney i Londynie (Wembley), a McEnroe zwyciężył również w turniejach deblowych w Memphis (razem z Brianem Gottfriedem), South Orange (wspólnie z Billim Mazem) i Brisbane (w parze z Mattem Mitchellem). W singlu triumfował z kolei na imprezach w Richmond, Memphis, Mediolanie, Brisbane, Sydney, Montrealu oraz dwukrotnie w Londynie (Queen”s Club i Wembley). W Pucharze Davisa pomógł reprezentacji wyeliminować drużynę Meksyku, ale w kolejnym meczu z Argentyną przegrał oba spotkania singlowe i Amerykanom nie udało się obronić tytułu. McEnroe zanotował także gorszy występ w turnieju Masters, odpadając z niego już po rundzie grupowej, a na koniec sezonu zajął w rankingu singlowym drugie miejsce, ustępując jedynie Bjornowi Borgowi.

Rok 1981 był jednym z najlepszych w karierze McEnroe”a. Na kortach Rolanda Garrosa dotarł do ćwierćfinału, w którym uległ Ivanowi Lendlowi w trzech setach, a na Wimbledonie i US Open był już bezkonkurencyjny, pokonując w finałach obu turniejów Bjorna Borga, po czterosetowych spotkaniach. Amerykanin przerwał tym samym rekordową serię 41 zwycięstw singlowych Szweda z rzędu na turnieju wimbledońskim, a jak się później okazało przyczynił się także do wycofania się Borga z tenisowych rozgrywek w następnym sezonie. McEnroe za swoje zachowanie na Wimbledonie został z kolei ukarany karą w wysokości 5 tysięcy funtów i jako pierwszy zwycięzca w historii nie otrzymał honorowego członkowstwa klubu „All-England Tennis Club”, który zarządza tym najstarszym tenisowym turniejem. Amerykanin w formie protestu nie wziął udziału w tradycyjnym balu mistrzów. W ciągu całego sezonu McEnroe triumfował jeszcze w turniejach rozegranych na kortach w Boca Raton, Mediolanie, Frankfurcie, Los Angeles, Dallas, Londynie (Queen”s Club), Cincinnati i Sydney, a także osiągnął półfinał imprezy Masters, przegrywając w meczu o awans do finału z Ivanem Lendlem. W rywalizacji deblowej zdołał z kolei, wspólnie z Peterem Flemingiem, wygrać Wimbledon, US Open, imprezę Masters oraz turnieje w Las Vegas, Forest Hills, San Francisco i Sydney. Do tych zwycięstw dołożył jeszcze wygraną w Cincinatti, gdzie triumfował razem z rodakiem Ferdim Tayganem. McEnroe przyczynił się ponadto do wygranej reprezentacji Stanów Zjednoczonych w Pucharze Davisa, zdobywając ważne punkty w singlu i deblu w kolejnych meczach z Meksykiem, Czechosłowacją, Australią i w finale z Argentyną. Na koniec roku McEnroe zajął po raz pierwszy w karierze pierwsze miejsce w rankingu, a także został wybrany tenisistą sezonu przez Międzynarodową Federację Tenisa (ITF) i sportowcem roku w plebiscycie amerykańskiej agencji prasowej „Associated Press” (jako drugi tenisista w historii obok Dona Budge).

Kolejny sezon (1982) był nieco słabszy w wykonaniu Amerykanina. Nie zdołał on bowiem wywalczyć żadnego trofeum wielkoszlemowego w rywalizacji singla i debla. Najbliższy powodzenia był na Wimbledonie, gdzie po raz trzeci z rzędu awansował do finału. W decydującym o tytule spotkaniu przegrał jednak w pięciu setach z Jimmym Connorsem, zmagając się podczas meczu z kontuzją kostki. Jego postawa została jednak doceniona przez władze turnieju i McEnroe otrzymał honorowe członkowstwo w klubie „All-England Tennis Club”. Amerykanin był bliski triumfu także w rywalizacji deblowej, ale wspólnie z Peterem Flemingiem przegrali w finałowym spotkaniu z rywalami z Australii. Na kortach US Open McEnroe po trzech zwycięstwach z rzędu, tym razem dotarł do półfinału, w którym uległ Ivanowi Lendlowi w trzech setach. Na koniec sezonu Czechosłowak pokonał ponownie Amerykanina w finale imprezy Masters. McEnroe zdołał jednak wygrać w całym roku pięć turniejów singlowych (Filadelfia, San Francisco, Sydney, Tokio, Londyn) i pięć turniejów deblowych (Filadelfia, Londyn, Cincinnati, Sydney, Wembley), a także pomógł swojej reprezentacji wywalczyć kolejny tytuł w rozgrywkach o Puchar Davisa. Po raz kolejny nie przegrał też żadnego spotkania singlowego i deblowego w wygranych meczach z Indiami, Szwecją, Australią i Francją. Do historii przeszło jego spotkanie z 18-letnim Szwedem Matsem Wilanderem, które zakończyło się zwycięstwem Amerykanina po 6 godzinach i 22 minutach wynikiem 9-7, 6-2, 15-17, 3-6, 8-6, dzięki czemu drużyna Stanów Zjednoczonych wygrała ostatecznie mecz w stosunku 3:2 i awansowała dalej. Na koniec sezonu po raz drugi z rzędu zajął pierwsze miejsce w rankingu ATP, ale tytuł najlepszego tenisisty otrzymał Jimmy Connors.

W 1983 roku McEnroe po raz kolejny awansował do finału Wimbledonu i tym razem wygrał gładko w decydującym spotkaniu z reprezentantem Nowej Zelandii Chrisem Lewisem. W całym turnieju Amerykanin stracił tylko jednego seta (w 2 rundzie), a swój wielkoszlemowy dorobek powiększył także o zwycięstwo w turnieju deblowym, w parze z Peterem Flemingiem. Obaj tenisiści triumfowali także na kortach US Open, na których McEnroe zakończył nieoczekiwanie rywalizację w turnieju singlowym na czwartej rundzie, przegrywając z rodakiem Billem Scanlonem po czterosetowym pojedynku. Nie co lepiej poszło mu na French Open, gdzie pojawił się po rocznej przerwie i zaszedł do ćwierćfinału, w którym musiał uznać wyższość Matsa Wilandera. W grudniu McEnroe zadebiutował na trawiastych kortach Australian Open i w swoim pierwszym występie odpadł dopiero w półfinale, przegrywając w czterech setach z Wilanderem, późniejszym zwycięzcą całego turnieju. Na koniec sezonu Amerykanin po raz drugi w karierze triumfował w imprezie Masters zarówno w singlu (po finałowym zwycięstwie z Lendlem) jak i deblu (w parze z Flemingiem). Wcześniej wygrał także indywidualnie turnieje w Filadelfii, Dallas, Forest Hills, Sydney oraz Londynie (Wembley), a razem z Flemingiem zwyciężył także na kortach w Los Angeles, San Francisco i Londynie (Wembley). W Pucharze Davisa reprezentacja Stanów Zjednoczonych w pierwszej rundzie trafiła na drużynę Argentyny, która pełniła w tym meczu rolę gospodarza. Na ceglanych kortach w Buenos Aires Amerykanie przegrali w stosunku 2:3, a McEnroe zdobył jeden punkt w deblu z Flemingiem i przegrał oba spotkania singlowe z Jose Clercem i Guillermo Vilasem. W meczu o utrzymanie w grupie światowej drużyna Stanów Zjednoczonych nie dała szans Irlandczykom, a trzy punkty zdobył w tym meczu McEnroe (dwa w singlu i jeden w deblu). Ostatecznie Amerykanin zakończył sezon po raz trzeci z rzędu na pierwszym miejscu w rankingu ATP, a po raz drugi zdobył tytuł tenisisty roku, przyznawany przez Międzynarodową Federację Tenisa.

Sezon 1984 okazał się najlepszym w całej karierze Amerykanina. W całym roku wziął bowiem udział w czternastu turniejach indywidualnych i zwyciężył w dwunastu z nich. Na Wimbledonie jedynego seta stracił w pojedynku pierwszej rundy z Australijczykiem Paulem McNameem, a w finale pozwolił Jimmiemu Connorsowi zdobyć jedynie pięć gemów. Mecz ten do dzisiaj jest uznawany za najbardziej przekonywujące zwycięstwo w finale Wimbledonu w Erze Open. Obaj tenisiści spotkali się kilka tygodni później w półfinale US Open i po zaciętym pięciosetowym pojedynku ponownie lepszy okazał się McEnroe, który następnie nie dał szans w finale Ivanowi Lendlowi, pokonując go w trzech setach. Dla Amerykanina był to czwarty triumf w Nowym Jorku i siódmy tytuł wielkoszlemowy w karierze. McEnroe był również blisko premierowego zwycięstwa na ceglanych kortach Rolanda Garrosa, ale w finale z Ivanem Lendlem, mimo prowadzenia 2:0 w setach i 4:2 w czwartym secie, ostatecznie przegrał z Czechosłowakiem 6-3, 6-2, 4-6, 5-7, 5-7. Obaj tenisiści spotkali się także w finale imprezy Masters i tym razem górą był McEnroe, który zwyciężył bez straty seta. Dla Amerykanina była to trzecia wygrana singlowa w tym turnieju i jak się później okazało również ostatnia. Swój piąty tytuł z rzędu zdobył także w turnieju deblowym (w parze z Flemingiem) i do dzisiaj pozostaje rekordzistą w ilości triumfów w tej imprezie, biorąc pod uwagę singiel i debel. Co więcej oprócz niego jeszcze tylko Szwed Stefan Edberg potrafił zwyciężyć w turnieju Masters, w rywalizacji singlowej i deblowej, ale nie udało mu się tego dokonać w jednym roku. McEnroe wspólnie z Flemingiem triumfowali także na Wimbledonie oraz na kortach w Filadelfii, Madrycie, Toronto i San Francisco. Na turnieju w Richmond McEnroe wystąpił z kolei ze swoim młodszym bratem Patrickiem i w debiucie udało im się zdobyć wspólnie pierwszy tytuł. W rywalizacji indywidualnej Amerykanin powiększył jeszcze w ciągu roku swój dorobek o zwycięstwa na kortach w Filadelfii, Richmond, Madrycie, Brukseli, Dallas, Forest Hills, Londynie (Queen”s Club), Toronto, San Francisco i Sztokholmie, a jedyne niepowodzenie zdarzyło mu się na imprezie w Cincinnati, gdzie przegrał w I rundzie z Hindusem Vijayem Amritrajem. McEnroe pomógł również swojej reprezentacji wywalczyć tytuł w Dusseldorfie na Drużynowych Mistrzostwach Świata, a także doprowadził swoją reprezentację do finału Pucharu Davisa, w którym Amerykanie przegrali ze Szwecją 1:4. McEnroe zdobył w tym meczu punkt za zwycięstwo z Matsem Wilanderem, ale przegrał też nieoczekiwanie drugie spotkanie singlowe z Henrikiem Sundstromem, doznając w ten sposób trzeciej porażki w sezonie. Ostatecznie Amerykanin zanotował bilans 82-3 i do dzisiaj pozostaje rekordzistą Ery Open, biorąc pod uwagę skuteczność wygranych spotkań w jednym roku (96,3%). Na koniec sezonu po raz czwarty z rzędu zajął w rankingu ATP pierwsze miejsce, a także po raz trzeci otrzymał tytuł najlepszego tenisisty roku w plebiscycie Międzynarodowej Federacji Tenisowej.

W kolejnym roku (1985) McEnroe nie potrafił powtórzyć świetnych wyników osiągniętych w poprzednim sezonie. W turniejach wielkoszlemowych najlepszy występ zanotował na US Open, gdzie doszedł już po raz piąty w karierze do finału. W decydującym meczu uległ jednak Ivanowi Lendlowi w trzech setach. Nie udało mu się również obronić tytułu na Wimbledonie, po porażce w ćwierćfinale z rodakiem Kevinem Currenem. W tej samej fazie turnieju odpadł na Australian Open, po zaskakującej przegranej z Jugosłowianinem Slobodanem Zivojinovicem w pięciu setach. Na kortach Rolanda Garrosa McEnroe osiągnął z kolei półfinał, w którym przegrał z Matsem Wilanderem po trzysetowym pojedynku. W rywalizacji deblowej wystąpił jedynie na Wimbledonie, osiągając półfinał w parze z Peterem Flemingiem. Obaj tenisiści wygrali wcześniej imprezy w Houston i Dallas i były to jedyne tytuły wywalczone w deblu przez McEnroe”a w ciągu sezonu. Warto jednak dodać, że zagrał on jeszcze tylko w dwóch innych turniejach deblowych (Mediolan i Forest Hills), w których partnerował mu Vitas Gerulaitis. W rozgrywkach singlowych Amerykanin triumfował w czterech pierwszych turniejach, w których wystartował (Filadelfia, Houston, Mediolan, Chicago), co w połączeniu z czterema zwycięstwami na koniec poprzedniego sezonu, dało mu rekordową serię 8 wygranych imprez z rzędu, którą przerwał dopiero Szwed Jakim Nystrom na kortach w Dallas. Podobną serią w Erze Open mogą się pochwalić jedynie Jimmy Connors i Ivan Lendl. Dla Amerykanina była to również pierwsza porażka na nawierzchni dywanowej, po 66 zwycięstwach z rzędu i do dzisiaj żaden tenisista nie zdołał poprawić tego wyniku. W dalszej części sezonu McEnroe zwyciężył jeszcze na kortach w Atlancie, Stratton Mountain, Montrealu i Sztokholmie, a także wygrał po raz drugi z rzędu Drużynowy Puchar Świata, wspólnie z kolegami z reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Z powodu złego zachowania na kortach, został na rok odsunięty od udziału w rozgrywkach o Pucharze Davisa, a w imprezie Masters przegrał już w pierwszej rundzie z rodakiem Bradem Gilbertem. Po tej porażce postanowił zrobić sobie półroczną przerwę, a na koniec sezonu znalazł się na drugim miejscu w rankingu, zaraz za Ivanem Lendlem. Pozycję lidera stracił dopiero we wrześniu i jak się później okazało więcej jej nie odzyskał. Łącznie spędził na pierwszym miejscu 170 tygodni, co do dzisiaj pozostaje czwartym wynikiem w Erze Open.

Sezon 1986 Amerykanin rozpoczął dopiero w sierpniu, osiągając półfinał turnieju w Stratton Mountain. Do końca roku zagrał jeszcze w siedmiu imprezach i udało mu się triumfować na kortach w Los Angeles, San Francisco i Scottsdale. W Wielkim Szlemie pojawił się jedynie na US Open, gdzie odpadł niespodziewanie już w pierwszej rundzie, po porażce z rodakiem Paulem Annacone w czterech setach. Jak się później okazało był to jedyny przypadek w 16-letniej karierze McEnroe”a, kiedy musiał pożegnać się z kortami w Nowym Jorku już po pierwszym spotkaniu. W rywalizacji deblowej wystartował wspólnie z Peterem Flemingiem na siedmiu turniejach i udało im się wygrać imprezy w Stratton Mountain, San Francisco, Paryżu i Londynie (Wembley). Ostatecznie zajął w rankingu singlowym 14 miejsce, a wśród deblistów został sklasyfikowany na 12 miejscu.

W 1987 roku McEnroe wziął udział w 11 turniejach i po raz pierwszy od 10 lat nie wygrał żadnej imprezy singlowej i deblowej. Na kortach US Open odpadł tym razem w ćwierćfinale, po porażce z Ivanem Lendlem w trzech setach. Występ na French Open zakończył z kolei już w pierwszej rundzie, a na Wimbledonie i Australian Open nie pojawił się w ogóle. W pozostałych turniejach jego najlepszym osiągnięciem były finały imprez w Filadelfii, Rotterdamie, Brukseli, Dallas i Stratton Mountain. McEnroe wystąpił także po trzech latach przerwy w rozgrywkach o Puchar Davisa, ale nie zdołał uchronić swojej reprezentacji od porażki z Niemcami. Amerykanin wygrał wprawdzie spotkanie singlowe z Erickiem Jelenem, ale wcześniej po niezwykle zaciętym, pięciosetowym pojedynku musiał uznać wyższość Borisa Beckera i mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 3:2 na korzyść drużyny niemieckiej. Na koniec roku McEnroe znalazł się na 10 miejscu w rankingu singlowym, z bilansem 34 zwycięstw i 12 porażek.

Sezon 1988 był dla Amerykanina nieco bardziej udany niż poprzedni, a rozpoczął go dopiero w kwietniu od zwycięstwa w turnieju w Tokio. Później zaliczył między innymi przegraną w czwartej rundzie French Open z Ivanem Lendlem, oraz rozczarowujące porażki w drugich rundach na Wimbledonie i US Open. W swoim ostatnim występie w ciągu roku zdołał zwyciężyć na kortach w Detroit, a do swojego dorobku dołożył jeszcze wygrane deblowe na turniejach w Los Angeles i San Francisco, gdzie jego partnerem był Australijczyk Mark Woodforde. McEnroe zagrał również w meczu z Argentyną w Pucharze Davisa, którego stawką był awans do grupy światowej i po jego zwycięstwie i porażce w singlu, reprezentanci Stanów Zjednoczonych zwyciężyli 4:1. Amerykanin został na koniec sezonu sklasyfikowany na 11 pozycji w rankingu singlowym i 49 miejscu w rankingu deblowym.

W 1989 roku 30-letni McEnroe dość nieoczekiwanie powrócił do światowej czołówki. Sezon rozpoczął od występu na twardych kortach Australian Open, na których udało mu się awansować do ćwierćfinału, w którym uległ Ivanowi Lendlowi w trzech setach. Amerykanin nie wystąpił z kolei na French Open, a na Wimbledonie osiągnął duży sukces, odpadając z turnieju dopiero w półfinale, po porażce ze Stefanem Edbergiem. Dużo słabiej zaprezentował się w Nowym Jorku, kończąc swój udział w US Open już w drugiej rundzie. W ciągu roku zdołał jednak wygrać imprezy na kortach w Lyonie, Dallas i Indianapolis, a ponadto wystąpił w finałowych spotkaniach w Montrealu i Tuluzie. Na koniec sezonu Amerykanin zakwalifikował się po raz siódmy w karierze do turnieju Masters, gdzie przegrał w półfinale z Borisem Beckerem. McEnroe radził sobie bardzo dobrze także w rywalizacji deblowej i po swoim ósmym wielkoszlemowym tytule w tej specjalności, który wywalczył na kortach US Open razem z Markiem Woodfordem, objął po pięciu latach przerwy przodownictwo w rankingu deblowym. Zdołał je wprawdzie utrzymać jedynie dwa tygodnie, ale łącznie spędził w karierze na pierwszym miejscu w tej klasyfikacji 257 tygodni, co do dzisiaj pozostaje rekordowym wynikiem w Erze Open. Amerykanin, wspólnie z Woodfordem, osiągnął ponadto półfinał Australian Open, a razem ze Szwajcarem Jakobem Hlaskiem triumfował na kortach w Mediolanie i Londynie (Wembley). McEnroe wystąpił również w ćwierćfinałowym meczu swojej reprezentacji w Pucharze Davisa, przeciwko drużynie Francji i przyczynił się do zwycięstwa Amerykanów w stosunku 5:0, wygrywając spotkania singlowe z Henrim Laconte i Yannickiem Noahem. Nie został jednak powołany na mecz półfinałowy z reprezentacją Niemiec, który zakończył się porażką Stanów Zjednoczonych 2:3. Na koniec roku zajął w rankingu singlowym czwarte miejsce, a wśród deblistów uplasował się na trzeciej pozycji.

Kolejny sezon (1990) był dla Amerykanina całkiem udany, ale rozpoczął go od skandalu podczas turnieju Australian Open, obrażając w ostrych słowach osoby pracujące przy obsłudze imprezy, w tym sędziego głównego, w czasie swojego pojedynku w czwartej rundzie ze Szwedem Mikaelem Pernforsem. Po trzecim ostrzeżeniu McEnroe został zdyskwalifikowany i do dzisiaj pozostaje jedynym zawodnikiem w Erze Open, którego wykluczono z turnieju wielkoszlemowego za nieodpowiednie zachowanie. Amerykanin nie pojawił się następnie po raz drugi z rzędu na French Open, a na Wimbledonie zakończył swój udział w turnieju już w pierwszej rundzie. Swój najlepszy występ zanotował na kortach w Nowym Jorku, odpadając dopiero w półfinale, po porażce w czterech setach z 19-letnim rodakiem Petem Samprasem, który dwa dni później został najmłodszym triumfatorem w historii US Open. W całym sezonie McEnroe wystąpił jeszcze w 13 turniejach, a jedyne zwycięstwo odniósł w imprezie halowej w Bazylei. Sezon ukończył ostatecznie na 13 pozycji w rankingu singlowym, z bilansem 33 zwycięstw i 15 porażek. W klasyfikacji najlepszych deblistów znalazł się z kolei na 347 miejscu, ale wystąpił jedynie w trzech turniejach deblowych i w żadnym z nich nie przeszedł drugiej rundy. Amerykanin nie zagrał tym razem w żadnym spotkaniu w Pucharze Davisa, przez co nie miał udziału w triumfie tenisistów Stanów Zjednoczonych w tych rozgrywkach.

W 1991 roku McEnroe wygrał swoją ostatnią zawodową imprezę singlową w karierze. Dokonał tego w halowym turnieju w Chicago, gdzie pokonał w finale swojego brata Patricka. Był to dopiero drugi przypadek w Erze Open i jak do tej pory ostatni, aby dwóch braci zagrało między sobą w finale imprezy ATP (poprzednio w 1987 roku). Dla Amerykanina był to również 76 triumf w oficjalnym turnieju singlowym i na liście wszechczasów wyprzedzają go jedynie Jimmy Connors (109 tytułów) i Ivan Lendl (94 tytuły). Najwięcej zwycięstw McEnroe odniósł na nawierzchni dywanowej (43 tytuły), ale wygrywał także turnieje na kortach twardych (22 tytuły), trawiastych (8 tytułów) i ceglanych (4 tytuły). Jego dorobek byłby okazalszy, gdyby wygrał jeden z 32 finałów, w których musiał uznać wyższość przeciwnika (w tym 8 razy Ivana Lendla i 6 razy Jimmiego Connorsa). W Wielkim Szlemie najbardziej udany występ zanotował na Wimbledonie, dochodząc do czwartej rundy i przegrywając ze Stefanem Edbergiem, najwyżej rozstawionych graczem w turnieju. Na US Open zdołał osiągnąć tym razem trzecią rundę, w której nie sprostał rodakowi Michaelowi Changowi, po pięciosetowym pojedynku. Na kortach Rolanda Garrosa odpadł z kolei już w pierwszej rundzie, a na Australian Open nie pojawił się w ogóle. W całym sezonie wystąpił jeszcze w 16 turniejach, a poza zwycięstwem w Chicago, zdołał jeszcze osiągnąć finał w Bazylei i półfinał w Filadelfii. W rywalizacji deblowej próbował swoich sil w sześciu imprezach, a najlepszy wynik zanotował w Bazylei, gdzie wspólnie z Czechem Petrem Kordą, awansował do finału. W decydującym meczu obaj tenisiści przegrali jednak z Patrickiem McEnroe i Jakobem Hlaskiem. Amerykanin wystąpił także po dwóch latach przerwy w Pucharze Davisa i wygrał dwa spotkania singlowe w ćwierćfinałowym pojedynku z Hiszpanami, przyczyniając się do zwycięstwa reprezentacji Stanów Zjednoczonych 4:1. Później Amerykanie wygrali półfinał z Niemcami (3:2) i ulegli w pojedynku o tytuł Francuzom (1:3), jednak McEnroe w żadnym z tych meczów nie wystąpił. Ostatecznie zajął w rankingu singlowym 28 miejsce, a wśród deblistów znalazł się na 150 pozycji.

Sezon 1992 okazał się dla Amerykanina ostatnim w karierze. Łącznie wziął udział w 18 turniejach, a największy sukces indywidualny odniósł na Wimbledonie, gdzie zdołał awansować do półfinału, w którym przegrał z późniejszym zwycięzcą, rodakiem Andre Agassim. McEnroe zaliczył więc półfinał Wimbledonu w swoim debiucie (1978), a także w swoim ostatnim występie na tym turnieju. Udanie zaprezentował się także na Australian Open, osiągając ćwierćfinał i eliminując wcześniej Borisa Beckera, który bronił tytułu i był rozstawiony w turnieju z numerem trzecim. W meczu, którego stawką był awans do półfinału, przegrał jednak z reprezentantem RPA Waynem Ferreirą. McEnroe osiągnął ponadto czwartą rundę w swoim ostatnim występie na kortach US Open, a z turnieju wyeliminował go Jim Courier, najwyżej rozstawiony tenisista imprezy. Po raz kolejny najszybciej odpadł na French Open, ulegając w pojedynku pierwszej rundy Szwedowi Nicklasowi Kultiemu. Mimo tej wpadki zdołał się zakwalifikować do prestiżowego turnieju o Puchar Wielkiego Szlema, w którym przegrał w ćwierćfinale z Chorwatem Goranem Ivanisevicem w trzech setach. W pozostałych imprezach ATP notował słabsze występy i tylko w Rotterdamie i Rosmalen, zdołał osiągnąć półfinał. Dużo lepiej wiodło mu się w rywalizacji deblowej, a jego najlepszym osiągnięciem było zwycięstwo na Wimbledonie, wspólnie z Niemcem Michaelem Stichem. W decydującym spotkaniu obaj zawodnicy pokonali amerykański debel Jim Grabb i Richey Renerg 5-7, 7-6, 3-6, 7-6, 19-17 i był to najdłuższy finał debla w historii Wimbledonu (5 godzin i 1 minuta). Dla Amerykanina był to dziewiąty triumf deblowy w Wielkim Szlemie, a siedemnasty w ogóle, licząc także występy w singlu i mikście. McEnroe zdołał w ciągu roku wygrać także turnieje w Brukseli (razem z Borisem Beckerem) oraz Paryżu (wspólnie z bratem Patrickiem) i na koniec sezonu znalazł się na 9 miejscu w rankingu deblowym i na 20 pozycji w klasyfikacji singlowej. Amerykanin wystąpił ponadto po raz ostatni w Pucharze Davisa i poprowadził swoją reprezentację do końcowego triumfu w tych rozgrywkach, wygrywając spotkania deblowe w meczach z Argentyną (5:0), Czechami (3:2), Szwecją (4:1) i w finale ze Szwajcarią (3:1). W dwóch pierwszych meczach partnerował mu Rick Leach, a w półfinale i finale wystąpił razem z Petem Samprasem. Dla McEnroe”a był to już piąty triumf w tych rozgrywkach i żaden inny zawodnik nie może się pochwalić podobnym osiągnięciem w Erze Open. Dodatkowo do dzisiaj pozostaje rekordzistą swojej reprezentacji w ilości zwycięstw singlowych (bilans 41-8), w ogólnej liczbie wygranych spotkań w singlu i deblu (bilans 59-10), a także w ilości rozegranych meczów międzypaństwowych (30 meczów) i ilości rozegranych edycji (12 lat).

W 1994 roku McEnroe wystąpił w wieku 35 lat na turnieju halowym w Rotterdamie, ale przegrał swoje pierwsze spotkanie ze Szwedem Magnusem Gustaffsonem. Dla Amerykanina był to ostatni mecz singlowy w karierze, którą zakończył ostatecznie z bilansem 864 zwycięstw i 194 porażek (skuteczność 81,7%). Lepszy procent wygranych spotkań w Erze Open zanotowali jedynie Bjorn Borg (82,3%), Jimmy Connors (82%) i Ivan Lendl (81,8%). Więcej spotkań wygrali z kolei jedynie Connors (1222), Lendl (864), Vilas (923) i Agassi (870). W bezpośrednich spotkań zanotował pozytywny bilans z takimi zawodnikami jak Jimmy Connors (20-14), Stefan Edberg (7-6), Mats Wilander (7-6), Wojciech Fibak (10-1), Gene Mayer (10-1), Vitas Gerulaitis (11-3), Yannick Noah (4-0), czy Patrick McEnroe (3-0). Lepsi od niego w bezpośrednich pojedynkach byli z kolei Ivan Lendl (15-21), Guillermo Vilas (5-6), Boris Becker (2-8) i Pete Sampras (0-3), a bilans remisowy zanotował między innymi z Bjornem Borgiem (7-7) i Andre Agassim (2-2). McEnroe wystąpił w Rotterdamie także w deblu, wspólnie z Borisem Beckerem i obaj tenisiści zdołali awansować do półfinału. Po pięciu latach (w 1999 roku) Amerykanin pojawił się na kortach Wimbledonu i wspólnie z Niemką Steffi Graf osiągnął półfinał w rywalizacji miksta. W tym samym roku został przyjęty do Tenisowej Międzynarodowej Galerii Sław (Tennis Hall of Fame). Po raz kolejny McEnroe wystąpił w deblu w 2006 roku, w wieku 47 lat. W parze z Jonasem Bjorkmanem udało mu się zwyciężyć w halowych turnieju w San Jose, dzięki czemu zanotował 70 triumf deblowy w karierze i wyprzedził na liście wszechczasów Holendra Tomma Okkera. Więcej turniejów deblowych w Erze Open wygrał jedynie Australijczyk Todd Woodbridge (83 tytuły). McEnroe jest jednak rekordzistą w ilości wygranych imprez singlowych i deblowych (147 zwycięstw). Po turnieju w San Jose Amerykanin pojawił się jeszcze na kortach w Sztokholmie, na których osiągnął z Jonasem Bjorkmanem drugą rundę. Ostatecznie McEnroe zanotował w rywalizacji deblowej bilans 527-100 (skuteczność 84,26%) i w klasyfikacji największej liczby wygranych spotkań singlowych i deblowych (1391 zwycięstw) wyprzedza go jedynie Jimmy Connors (1398 wygranych spotkań).

Autor : Goget (Tennisbios.com)