Bastad: Siegemund bezkonkurencyjna w Szwecji

34

28-letnia Laura Siegemund po raz pierwszy w karierze wygrała turniej WTA. Reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów w finale Ericsson Open (pula nagród: 250 000 dolarów) pokonała 7:5 6:1 Katerinę Siniakovą (Czechy).

Skład finału był sporą niespodzianką, ponieważ Siegemund była rozstawiona dopiero z numerem szóstym, natomiast Siniakova rozpoczynała zmagania od kwalifikacji. Faworytki do końcowego triumfu jednak zawodziły i żegnały się z imprezą w pierwszych rundach. Otworzyła się więc furtka dla nieco niżej notowanych zawodniczek.

Finał rozpoczął się od sześciu gemów wygranych przez zawodniczki serwujące. Dopiero przy stanie 3:3 pojawiły się pierwsze szanse na przełamanie, z których błyskawicznie skorzystała Siegemund. Po zmianie stron straciła jednak ciężko wywalczoną zaliczkę i na tablicy wyników ponownie widniał remisowy rezultat. O losach premierowej partii zadecydował dwunasty gem, w którym 20-letnia Czeszka serwowała, aby doprowadzić do tie-breaka. Ta sztuka jej się nie udała i została przełamana do 30, co zaowocowało porażką 5:7 w pierwszej partii.

W drugim secie tak wyrównanej walki już nie było. Już w pierwszym gemie Siegemund osiągnęła przewagę przełamania, a następnie jeszcze dwukrotnie zwyciężyła w gemach serwisowych swojej przeciwniczki. Przy własnym podaniu straciła za to tylko siedem punktów, co pozwoliło jej na bezpieczne zwycięstwo 6:1.

Po godzinie i 23 minutach rywalizacji Siegemund mogła wznieć ręce w geście triumfu i cieszyć z pierwszego turniejowego zwycięstwa w zawodach WTA. Triumf w Bastad pozwoli jej awansować na 32. miejsce w rankingu WTA. Jeszcze nigdy nie była sklasyfikowana tak wysoko.

_

Wynik meczu finałowego:

Laura Siegemund (Niemcy, 4) – Katerina Siniakova (Czechy) 7:5 6:1