Fenomenalnie sprawuje się na kortach twardych w Melbourne Rafael Nadal (Hiszpania, 9). W środę rozstawiony z numerem dziewiątym Hiszpan awansował do półfinału Australian Open (pula nagród: 15 mln dolarów). W ostatnim spotkaniu były lider światowych list pokonał jednego z pretendentów do tytułu, Milosa Raonicia (Kanada, 3), 6:4 7:6 (7) 6:4.
Od samego początku mistrz tej imprezy sprzed ośmiu lat pokazał, że niestraszny mu serwis Kanadyjczyka. Jako jedyny miał break pointy w pierwszej partii, z czego drugi zamienił na prowadzenie 4:3. Później dociągnął seta do końca.
W drugiej odsłonie trzecia rakieta świata doszła do pierwszej szansy na przełamanie, jednak grający urozmaicony tenis „Rafa” wybronił się po grze na przewagi. W pierwszym secie Nadal zanotował tylko dwa niewymuszone błędy. Z czasem zaczęło ich przybywać i powoli otwierała się szansa dla przeciwnika. Raonic miał cztery piłki setowe, jednak nie udało mu się skończyć. Hiszpan za to już za pierwszym razem podwyższył prowadzenie.
Trzecia partia to ponowna walka „gem za gem”. Na jedynego breaka musieliśmy czekać do ostatniego gema, kiedy tenisista z Manacor przełamał „na sucho”.
W półfinale rywalem Nadala będzie Grigor Dimitrow (Bułgaria, 15). Niepokonany w tym sezonie Bułgar nie stracił nawet seta z grającym z jedenastką Davidem Goffinem (Belgia, 11), wygrywając z nim 6:3 6:2 6:4.
Wtorkowe wyniki ćwierćfinałów:
Rafael Nadal (Hiszpania, 9) – Milos Raonic (Kanada, 3) 6:4 7:6 (7) 6:4
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 15) – David Goffin (Belgia, 11) 6:3 6:2 6:4.
