Buty na akryl

[Sundari]

Szukam dobrych butów na powierzchnie akrylowe. Mam dziwną przypadłość, otóż ścieram czubek prawego buta (powyżej ogumienia) tak, że nowa para butów po 3 miesiącach gry nadaje się do wyrzucenia. Mimo, że podeszwa buta nosi niewielkie znamiona użytkowania. Obecnie gram w Asics Gel Game 3, dodam, że mam stopę supinującą, po dłuższej grze odczuwam pewien dyskomfort wewnętrznej części stopy. Wspierać stopę wkładką termoplastyczną?

[bugaloo]

3 miesiące na twardym korcie to i tak dobry wynik (ja zajeżdżałem parę przeważnie w miesiąc, max 2). Co do wkładek polecam Superfeet, każdy znajdzie wśród ich produktów coś dla siebie.

[Sundari]

3 miesiące na twardym korcie to i tak dobry wynik (ja zajeżdżałem parę przeważnie w miesiąc, max 2). Co do wkładek polecam Superfeet, każdy znajdzie wśród ich produktów coś dla siebie.

Ha! Właśnie sobie przypomniałam, że mam w świetne wkładki w butach do biegania!! Ehh tak to jest, dla tennisa człowiek traci kompletnie głowę! Mam wkładki spenco, http://www.spenco.com, też polecam.

W jakich butach grasz na twardym korcie???

[ppeter]

Od kilku już lat na korty twarde (nawierzchnia NovaCrylic), kupuję jedne z tańszych modeli Wilsona.
Męskie buty to na przykład Satellite III lub Pro Staff Court.
Mają dosyć grubą i twardą podeszwę, dobrze trzymają nogę.
Co prawda gram obecnie na tych kortach mniej więcej 1-1,5h, ale wcześniej kiedy grywałem dużo więcej, buty wytrzymywały minimum 6 miesięcy i cholewki optycznie wyglądały bardzo dobrze, wycierała się podeszwa.

[Sundari]

Od kilku już lat na korty twarde (nawierzchnia NovaCrylic), kupuję jedne z tańszych modeli Wilsona.
Męskie buty to na przykład Satellite III lub Pro Staff Court.
Mają dosyć grubą i twardą podeszwę, dobrze trzymają nogę.
Co prawda gram obecnie na tych kortach mniej więcej 1-1,5h, ale wcześniej kiedy grywałem dużo więcej, buty wytrzymywały minimum 6 miesięcy i cholewki optycznie wyglądały bardzo dobrze, wycierała się podeszwa.

W męskich raczej nie będę grała U mnie tylko przód się wyciera. Może coś z wyższej klasy Nike albo Adidas spróbuje. Tylko poczekam jeszcze chwilę, aż mi "paluszek wyjdzie"

[El Diablo]

Mam dziwną przypadłość, otóż ścieram czubek prawego buta (powyżej ogumienia)...

To nie jest dziwna przypadłość tylko "ciągniesz palcami po korcie" (ang. toe dragger). Możesz poszukać recenzji na zagranicznych serwisach szukając właśnie butów dla toe draggerów.

[Sundari]

Mam dziwną przypadłość, otóż ścieram czubek prawego buta (powyżej ogumienia)...

To nie jest dziwna przypadłość tylko "ciągniesz palcami po korcie" (ang. toe dragger). Możesz poszukać recenzji na zagranicznych serwisach szukając właśnie butów dla toe draggerów.

Ooo!!! Dzięki

[ppeter]

Od kilku już lat na korty twarde (nawierzchnia NovaCrylic), kupuję jedne z tańszych modeli Wilsona.
Męskie buty to na przykład Satellite III lub Pro Staff Court.
Mają dosyć grubą i twardą podeszwę, dobrze trzymają nogę.
Co prawda gram obecnie na tych kortach mniej więcej 1-1,5h, ale wcześniej kiedy grywałem dużo więcej, buty wytrzymywały minimum 6 miesięcy i cholewki optycznie wyglądały bardzo dobrze, wycierała się podeszwa.

W męskich raczej nie będę grała U mnie tylko przód się wyciera. Może coś z wyższej klasy Nike albo Adidas spróbuje. Tylko poczekam jeszcze chwilę, aż mi "paluszek wyjdzie"

Przytoczyłem Ci męskie, żebyś mogła sobie zobaczyć na podeszwę. Trzeba z tym dosyć uważać, ponieważ niektóre modele mają dosyć miękkie podeszwy, które nawet lekko przytarte, potrafią się "przyblokować" co może być niebezpieczne dla nogi.
Dlatego dobrze sprawdzaj jaką dany model ma podeszwę.
Na ziemię kupuję buty z wyższej półki ale na twardych takowe mi się nie sprawdziły, inna sprawa, że wybór w butach na korty twarde u nas jest mniejszy.
Trochę mnie zaskoczył wygląd wzorka na podeszwach butów na TW USA. Kiedyś podeszwy na korty twarde różniły się dużo bardziej od tego co było oferowane na ziemie, teraz te różnice zaczynają być coraz mniejsze.

[Sundari]

Od kilku już lat na korty twarde (nawierzchnia NovaCrylic), kupuję jedne z tańszych modeli Wilsona.
Męskie buty to na przykład Satellite III lub Pro Staff Court.
Mają dosyć grubą i twardą podeszwę, dobrze trzymają nogę.
Co prawda gram obecnie na tych kortach mniej więcej 1-1,5h, ale wcześniej kiedy grywałem dużo więcej, buty wytrzymywały minimum 6 miesięcy i cholewki optycznie wyglądały bardzo dobrze, wycierała się podeszwa.

W męskich raczej nie będę grała U mnie tylko przód się wyciera. Może coś z wyższej klasy Nike albo Adidas spróbuje. Tylko poczekam jeszcze chwilę, aż mi "paluszek wyjdzie"

Przytoczyłem Ci męskie, żebyś mogła sobie zobaczyć na podeszwę. Trzeba z tym dosyć uważać, ponieważ niektóre modele mają dosyć miękkie podeszwy, które nawet lekko przytarte, potrafią się "przyblokować" co może być niebezpieczne dla nogi.
Dlatego dobrze sprawdzaj jaką dany model ma podeszwę.
Na ziemię kupuję buty z wyższej półki ale na twardych takowe mi się nie sprawdziły, inna sprawa, że wybór w butach na korty twarde u nas jest mniejszy.
Trochę mnie zaskoczył wygląd wzorka na podeszwach butów na TW USA. Kiedyś podeszwy na korty twarde różniły się dużo bardziej od tego co było oferowane na ziemie, teraz te różnice zaczynają być coraz mniejsze.

Będę się zaopatrywała właśnie w US. Niestety tam prawie w ogóle nie ma kortów ziemnych, a tyle co gram w Polsce, to spokojnie mogę na podeszwie do hardu. Muszę zwracać większą uwagę na zakupy, zazwyczaj kieruję się pięknem hehe, ale to chyba jak każda kobieta Teraz przed każdym zakupem będę "new postować"

[PitS]

Mam dziwną przypadłość, otóż ścieram czubek prawego buta (powyżej ogumienia)...

To nie jest dziwna przypadłość tylko "ciągniesz palcami po korcie" (ang. toe dragger). Możesz poszukać recenzji na zagranicznych serwisach szukając właśnie butów dla toe draggerów.

Potwierdzam, to bardo poprawny sposób poruszania się w tenisie, resztę chłopcy opisali.

[ppeter]

Mam dziwną przypadłość, otóż ścieram czubek prawego buta (powyżej ogumienia)...

To nie jest dziwna przypadłość tylko "ciągniesz palcami po korcie" (ang. toe dragger). Możesz poszukać recenzji na zagranicznych serwisach szukając właśnie butów dla toe draggerów.

Potwierdzam, to bardo poprawny sposób poruszania się w tenisie, resztę chłopcy opisali.

Co do sposobu poruszania się, to myślę, że z czasem może trochę zmienisz sposób w jaki się poruszasz na korcie twardym jeżeli masz nawyki z ziemi. Sposób poruszania się jest trochę inny, ale to trzeba parę razy zagrać, żeby zacząć łapać różnice i zoptymalizować ruch.