Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Iamtheway vs. Basic

Iamtheway >>> 2 : 0 <<< Basic

6:1, 6:1, 4:4
6:0, 6:1, 6:2

Dzisiaj udało się zagrać z nowym Forumowiczem. Jak widać dostałem konkretny łomot, szczególnie w pierwszych 2-óch setach gdzie byłem często rozprowadzany i kończony :/.
W 3-cim Rywalowi włączył się trochę luzik po pierwszych dwóch setach i dlatego udało mi się ugrać 4gemy...

Na rozgrzewce było całkiem dobrze, sporo również dłuższych wymian.

IATW gra Prestkiem Mid więc było już pewne, że nie będzie zwykłego przebijania, tylko gra otwarta, czyli taką jaką lubię najbardziej... no i dawno już nie widziałem, żeby Ktoś grając Midem grał 2bh O_O ... pamiętam jak kiedyś miałem okazję odbijać takim Prestkiem Mid, którego ma Htb i jak dla mnie to była masakra z 2bh, albo w połowę siatki waliłem albo jakąś szmatę tuż siatkę... a tu jednak widać, że można dobrze sobie tym radzić.

Początek meczu, to był serwis IATW i ... płaska szybka bomba w sam narożnik do środka, nawet mrugnąć okiem nie zdążyłem... później na moje szczęście już takich płaskich bomb było sporo mniej... za to 2-gi serwis ma mocno rotowany, co też kilka razy sprawiło mi problem...

Najmocniejsze strony IATW to bardzo ciasny cięty Fh, kilka razy wkręcił piłkę, że nie miałem nic do powiedzenia, szybki return, którym kilka razy też zostałem od razu zgaszony O_O , do tego płaski slajs i ten mało przyjemny serwis...

Ech i to wszystko po 2-3 miesięcznej przerwie od tenisa z tego co mówił IATW... ja niby gram na bieżąco teraz a i tak baty spore obskoczyłem... no nic pocieszam się tym, że IATW gra mimo wszystko znacznie dłużej niż ja...

U mnie dzisiaj niestety 2bh był kopalnią punktów... za to Fh całkiem przyzwoicie jak na moje wahania formy... serwis w miarę dobrze, były proste błędy, ale i kilka dobrych serwisów też mi się zdarzyło...

Mimo tego, że po prostu jestem słabszy i wynik w plecy, to sam meczyk bardzo na plus uważam... mogłem pograć na szybszym tempie co jednak robi swoje, że człowiek musie się bardziej uwijać, kilka wymian było całkiem długich z różnymi kierunkami, głębokością piłek, także sparing na plus...

Dzięki za meczyk i do następnego.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2011, 16:42 przez Basic, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
iamtheway
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 8 lip 2011, 17:30

Re: Iamtheway vs. Basic

Nie trzeba będzie długo czekać bo jeśli pogoda dopisze to jutro wielki rewanż :wink:.

Muszę przyznać, że jak na tak małe ogranie w tym roku to sam byłem zdziwiony że wszystko prawie trafiałem- zwłaszcza w pierwszych 2 setach. W trzecim trochę zacząłem się już męczyć i było całkiem ciekawie...

Basic co zaskakujące często odwrotnie niż większość przestawia się na backhand gdy piłka leci na środek i muszę przyznać, że jak mu siadło czysto to potrafił zaskoczyć. Niestety miewał dzisiaj problemy z regularnością, zwłaszcza ten BH nie był Jego najmocniejszą bronią. Różnie było też z serwisem bo jak Mu siądzie parę pierwszych w gemie to już nie jest tak kolorowo, ale też podobnie jak u mnie miał dzisiaj słabo skalibrowany rozrzut ;-P.

Ale jakby nie było meczyk był całkiem na poziomie, nie było chyba żadnego gema do zera, we wszystkich trzeba było się napracować, a kilka efektownych wymian obiektywnie patrząc stało na całkiem wysokim poziomie O_O.

Jutro cz. II i mam nadzieję nie ostatnia :wink:.
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Iamtheway vs. Basic

iamtheway pisze:Nie trzeba będzie długo czekać bo jeśli pogoda dopisze to jutro wielki rewanż :wink:.
Oby dopisała bo ostatnio to tylko psuły wszystkim plany :/.
iamtheway pisze:Muszę przyznać, że jak na tak małe ogranie w tym roku to sam byłem zdziwiony że wszystko prawie trafiałem- zwłaszcza w pierwszych 2 setach...
Wcale nie jest to dla mnie pocieszające... ale nic trzeba stawić większy opór jutro.
iamtheway pisze: Basic co zaskakujące często odwrotnie niż większość przestawia się na backhand gdy piłka leci na środek i muszę przyznać, że jak mu siadło czysto to potrafił zaskoczyć.
Taaa albo sam siebie zaskakuję, że przy returnie obiegam Fh, żeby zagrać z 2bh, po prostu genialne rotfl
iamtheway pisze:Niestety miewał dzisiaj problemy z regularnością, zwłaszcza ten BH nie był Jego najmocniejszą bronią. Różnie było też z serwisem bo jak Mu siądzie parę pierwszych w gemie to już nie jest tak kolorowo, ale też podobnie jak u mnie miał dzisiaj słabo skalibrowany rozrzut ;-P.
Fakt, że 2bh dzisiaj jednak leżał trochę, ale spoko jutro musi być lepiej.
iamtheway pisze:Jutro cz. II i mam nadzieję nie ostatnia :wink:
Jutro to w ogóle czeka mnie maraton tenisowy... mam nadzieję, że nie zejdę tam. No nic oby tylko pogoda była, to człowiek się trochę poopala przynajmniej :).

I chyba cały baniak 5l wody ze sobą wezmę rotfl.
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Iamtheway vs. Basic

Dzisiaj druga część dostawania solidnych batów.

Wynik:
6:0, 6:1, 6:2

Po prostu systematyczna progresja... jeszcze 2-3sety i byłoby bardziej wyrównane rotfl

Pierwsze dwa pierwsze sety, to totalna nędza z mojej strony... dzisiaj naciągnąłem Blade'a RIP'em na 24/23kg i chciałem zobaczyć jak będzie z grą... na rozgrzewce było obiecująco, zarówno Fh i 2Bh potrafił być mocny soczysty (tzn jak na moje możliwości :) ) ... tak gdy przeszliśmy do serwisu, to chyba tylko 2serwy mi weszły na rozgrzewce...

Pierwszy set total bez historii, ja same błędy i serwis i z gry... do tego IATW grał jak w transie, co chwila winnery po krosie albo po linii...

Drugi set zacząłem od zmiany tłumika w Bladzie i... mocne zdziwienie, zupełnie inaczej czuło się rakietę, jakby bardziej miękka w odczuciu strun... serwis też lepiej, ale mimo wszystko nie byłem w stanie w żaden sposób podjąć walki... dalej zdecydowanie za bardzo psułem, a przeciwnik grał swoje.

Trzeci set stwierdziłem, że pie.... to wracam do Fischera... i od razu lepiej. w każdym aspekcie zdecydowanie lepiej grało mi się Fischerem... zarówno serwis jak i Fh i 2bh był na pewno lepszy niż wczoraj...

Niestety przewaga umiejętności jest zdecydowanie po stronie IATW, także i ten set dla Niego, ale w tym secie chyba wszystkie gemy były na przewagi... mimo, że przegrałem to z tego seta mogę być w miarę zadowolony bo było już sporo ciekawych akcji; wymiany z głębi, skróty, woleje... także takich setów życzę sobie więcej :).

Z pozytywów to, że dałem radę wytrzymać maraton tenisowy, czyli 2x po 2 godziny meczowo. Najpierw grałem 2godz z Napalmem, później 2godziny z IATW.... chociaż teraz czuję się jakby mnie czołg przejechał i jeszcze poprawili walcem.

P.S. Zagraliśmy jeszcze 2 tiebreak'i do 7... obydwa skończyły się na przewagi dla IATW.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2011, 17:09 przez Basic, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Iamtheway vs. Basic

basic pisze:Dzisiaj druga część dostawania solidnych batów.
Wynik:
0:6, 1:6, 2:6
Patrząc na opis to z tego zmęczenia coś ci się wynik popier.... pomylił rotfl.
Obrazek
_____
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Iamtheway vs. Basic

htb pisze:
basic pisze:Dzisiaj druga część dostawania solidnych batów.
Wynik:
0:6, 1:6, 2:6
Patrząc na opis to z tego zmęczenia coś ci się wynik popier.... pomylił rotfl
Fakt, na pierwszym głównym poście dobrze wpisałem... a tutaj (wiel)błąd :) ...

A co zmęczenia to boję się jak będę się czuł wieczorem bo z każdą minutą jest gorzej... będzie trzeba chyba rowerek uruchomić, żeby się rozruszać :).
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Iamtheway vs. Basic

basic pisze: będzie trzeba chyba rowerek uruchomić,
Trzeba było mnie zawołać, ja lubię uruchamiać Ci rowerek. rotfl
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”