Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Mam pytanie czy jest jakaś zależność jak w temacie?
Jakiś czas temu Gary napisał, że w Jego APD pękł naciąg, chyba Tornado, czyli naciąg raczej wytrzymały... Przypomniało mi się też, jak w wakacje grałem z Koleżanką, która z kolei odbijała Head Extreme i Jej z poszedł naciąg SP Plasma Pure...

Zarówno Babolec Garego jak i Head Koleżanki, to są raczej sztywne rakiety... więc czy może być np. tak, że w sztywnych rakietach ryzyko pęknięcia naciągu wzrasta w porównaniu z rakietami o miękkich ramach? :::donknow:::
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety ?

To raczej akademickie rozważanie i wynik byłby pewnie nawet sporo poniżej tzw. progu statystycznego.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

W teorii w sztywnej ramie struny strzelają szybciej. Natomiast nie doszukiwałbym się tutaj jakiejś drastycznej różnicy w żywotności strun. Większe znaczenie mają same struny oraz przeplot.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Do tego siła naciągania, jakość samego serwisu, zużycie ramy itd.
Parametrów nakładających się sporo więc dlatego bym to uznał za coś niezbyt istotne.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Dzięki za odp :)
Po prostu zaciekawiło mnie to, bo Gary nie jest specjalistą od mocnego na(w)ciągania ramy :) ... a Koleżanka miała na 25 albo 24 wciągniętego Extreme'a. Również ani jedna ani druga osoba nie ma bardzo mocnych uderzeń :?
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Poprawnie założony naciąg powoduje, że na ramę nie powinny działać żadne siły w kierunku promieniowym, a tylko takie działające po łuku. Z tego punktu widzenia nie powinno być wpływu sztywności ramy na trwałość naciągu ...

Sztywniejsze ramy mają wyższą częstotliwość drgania. Czy ma to wpływ na trwałość naciągu? Z uwagi na bardzo małą masą naciągu raczej nie ... Może tarcie żyłki o grommety podczas drgań? Tu musielibyśmy miec większą amplitudę drgań, a nie częstotliwość - zatem raczej także nie.

Częstotliwość drgań naciągu waha się w granicach 400-600 Hz i zależy od jego masy, grubości, powierzchni główki i siły napięcia. Nie ma zależności od częstotliwości drgań rakiety. Zatem zmniejszona trwałość na skutek tarcia struny o strunę na skutek drgań, także nie jest zależny od sztywności ramy.
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Sztywność ram (wg pomiarów TW) oscyluje z kolei w przedziale 100-200 Hz.

Wolałbym też artykuł który dokładnie porusza tą kwestię.

Czyli twierdzisz że sztywna obręcz w porównaniu do giętkiej nie wpłynie na struny?

Obrazek

Ciekawym opinii PitS'a ;)
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

El Diablo pisze:Czyli twierdzisz że sztywna obręcz w porównaniu do giętkiej nie wpłynie na struny?
Na własności dynamiczne układu rakieta-struny owszem (jeśli chodzi o sztywność i drgania to nie możemy redukować rakiety do obręczy). Na trwałość (pękanie strun) nie znajduję w tej chwili wpływu ...
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Oki, a jeśli nie będziemy rozważać centrycznych trafień, tylko np. weźmiemy pod uwagę te niecentryczne?
Czy wtedy ryzyko pęknięcia naciągu w sztywnej rakiecie jest większe niż w tej miękkiej?
Zakładamy, że wszystkie zmienne są takie same tj. (ten sam naciąg, siła naciągu, wielkość główki, sposób uderzenia itd)...
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

To jak? Rama miałaby się uginać w tym miejscu w pobliżu uderzenia piłki, a tym samym kompensować nadmierne naprężenie struny?
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Smyk pisze:Na własności dynamiczne układu rakieta-struny owszem (jeśli chodzi o sztywność i drgania to nie możemy redukować rakiety do obręczy). Na trwałość (pękanie strun) nie znajduję w tej chwili wpływu ...
Przeanalizuj to sobie bazując na zależności sztywniejsza rama = większy sweetspot. Osobną kwestią jest "rozłożenie sztywności". Pojedyncza wartość RA to mało aby opisać zachowanie ramy.

Artykułów poruszających tę kwestię nie znalazłem.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Możemy teoretyzować i zastanawiać się jaki to ma wpływ w idealnych warunkach, tylko czy jest sens. Podejrzewam, że dużo większy wpływ ma jakość naciągnięcia, ilość niecentrycznych uderzeń itd.
Myślę, że z praktycznego punktu widzenia, nie ma to dla nas specjalnego znaczenia.
Nikt nie będzie zmieniał rakiety, która mu leży, żeby naciąg dłużej wytrzymał.
Ale jak czujecie potrzebę teoretyzowania, droga wolna.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Tak jak pisze ppeter. Jak ktoś dobrze sieknie przy ramie na godzinach 10-11 czy 1-2 to już nie jeden naciąg poleciał po nawet godzinie gry lub mniej. I czy rama będzie miała 57RA czy 72RA nie ma to znaczenia ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

ppeter pisze:Możemy teoretyzować i zastanawiać się jaki to ma wpływ w idealnych warunkach, tylko czy jest sens.
Nie ma. Wpływ jeśli jest to marginalny. Tak jak z Vividem napisaliśmy na początku.
ppeter pisze:Podejrzewam, że dużo większy wpływ ma jakość naciągnięcia, ilość niecentrycznych uderzeń itd.
Zgadzam się w 100%.
ppeter pisze:Myślę, że z praktycznego punktu widzenia, nie ma to dla nas specjalnego znaczenia.
Nikt nie będzie zmieniał rakiety, która mu leży, żeby naciąg dłużej wytrzymał.
Tutaj się nie do końca zgodzę. T-Fighty 320/335 były dostępne w dwóch przeplotach i miały identyczne parametry. Jeśli ktoś faktycznie zrywał naciągi w ekspresowym tempie to w takim przypadku dostrzegam możliwość zmiany. Podobnie teraz wychodzi X Force Pro z przeplotem 18x20. :wink:
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

El Diablo pisze:Sztywność ram (wg pomiarów TW) oscyluje z kolei w przedziale 100-200 Hz.

Wolałbym też artykuł który dokładnie porusza tą kwestię.

Czyli twierdzisz że sztywna obręcz w porównaniu do giętkiej nie wpłynie na struny?


Ciekawym opinii PitS'a ;)
Zmęczony jestem więc odniosę się tylko do dwóch kwestii oczywistych.

Ponad wszelką wątpliwość ustalono, że rakiety miększe oddają mniej mocy (komu oddają (?) naciągowi!). Czyli bilans energetyczny wygląda tak (zakładamy na chwilę, że naciąg i piłka nie pochłaniają energii):
100% z piłki na naciąg >> 100% z naciągu na ramę >>
powrót z odkształcenia 100% z ramy na naciąg (sztywna) lub 90% (rama miękka) i dalej na piłkę.
Jak widać rama miękka zjadła (stłumiła) 10%, które nie wróciło do naciągu i o tyle mniej dostał mniej w dupkę.

Drugie to rezonans, w ośrodku, w którym występuje tłumienie nie występuje on tak silnie jak tam gdzie go nie ma.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Pękanie naciągu a sztywność rakiety?

Przy okazji udziału w kursie serwisowania rakiet, spytałem doświadczonego serwisanta o jego zdanie na ten temat. Potwierdził moje twierdzenie, że przy poprawnie założonym naciągu nie powinno być żadnych sił działających promieniowo - czyli żadnych zbędnych sił działających dodatkowo na naciąg podczas uderzenia i drgań rakiety/naciągu. Z jego doświadczeń praktycznych wynika jednak, że rzeczywiście naciągi pękają częściej na sztywnych ramach. Powodem jest to, że miękka rama podczas uderzenia piłki bardziej się ugina i przejmuje w ten sposób więcej energii od naciągu. Odpowiedziałem na to, że przecież ta skumulowana w ramie energia i tak (w części) zostanie oddana z powrotem naciągowi, zatem "w dupkę" i tak dostanie. Na dalsze zgłębianie tematu i nie było czasu, a i inni uczestnicy zaczynali już ziewać ... ;)

Poszedłem zatem tropami PitS'a i jego bilansu energetycznego.
PitS pisze:Ponad wszelką wątpliwość ustalono, że rakiety miększe oddają mniej mocy
Miękkie ramy bardziej odkształcają się pod wpływem uderzenia piłki, a tym samym większa jest amplituda ich drgań. Energia drgań jest wprost proporcjonalna do kwadratu amplitudy. Zatem im większa amplituda drgań, tym więcej energii jest pochłaniane przez ramę.
PitS pisze:/.../ powrót z odkształcenia 100% z ramy na naciąg (sztywna) lub 90% (rama miękka) i dalej na piłkę. Jak widać rama miękka zjadła (stłumiła) 10%, które nie wróciło do naciągu i o tyle mniej dostał mniej w dupkę.
Ale dlaczego rama nie oddaje skumulowanej w drganiach energii z powrotem, w momencie kiedy piłka opuszcza naciąg ? Tu na scenę wkracza częstotliwość. Im bardziej miękka rama, tym mniejsza częstotliwość jej drgań, tym samym prędkość rozchodzenia się fali. Brody i Lindsey wyliczyli, że przy uśrednionej częstotliwości drgań rakiety (150 Hz) i uderzeniu piłki 10 cm od górnej części rakiety, czas potrzebny aby rakieta oddała skumulowaną energię piłce wyniesie ok 5,8 ms. Czas kontaktu piłki z naciągiem to tylko ok 5 ms. Czyli rama jest po prostu "za wolna" i nie zdąża przekazać skumulowanej w drganiach energii piłce, bo jej tam już nie ma :(
Carpe diem, quam minimum credula postero ...

Wróć do „Naciągi”