Awatar użytkownika
OscaroGee
Weteran
Weteran
Posty: 1009
Rejestracja: 25 paź 2010, 10:52
Lokalizacja: Gdynia/Wejherowo i czasami Częstochowa

Re: Fenomen jabłuszka :)

Zebrałem się i przeczytałem w końcu cały temat i... jak często bywa w takich dyskusjach nie ma rozwiązania, zawsze ktoś będzie chwalił jedno a inny drugie.
Tak się składa, że u mnie w domu są telefony z 3 systemami (iOS, Android i Windows Phone) i jako, że na mnie zawsze "spada" uczenie domowników ich obsługi, to mogę się w miarę wiarygodnie wypowiadać o wszystkich.
Tak więc, żaden z nich nie jest idealny, mają swoje wady i zalety.
Największą wadą w Polsce iPhone-a jest cena a dokładniej brak tańszych modeli, bo jeśli będziemy rozmawiać o zakupie w sklepie (bez umowy) iPhone a np. Samsung Galaxy S III, czy najnowszej Nokii Lumia 920 (zaprezentowana dzisiaj) - to ceny są podobne.
To, że z Androidem, czy Windowsem można kupić właśnie tańsze (mniejsze) modele - jest dużym plusem.
Ceny Apple na całym świece są wyższe niż konkurencja, wiele osób to krytykuje (często wręcz wyśmiewa użytkowników), ale jeśli spojrzeć na to od strony biznesowej, to jeśli coś da się sprzedać za 100$, to po tyle trzeba sprzedawać i m.in. właśnie dlatego Apple ma jakąś niebotyczną gotówkę na koncie. Chociaż podobno szykują mniejszego iPada (7,85") w cenie 300 lub mniej dolarów, może wiedzą, że kryzys będzie pogłębiał albo Google Nexus 7 rozpoczął "wojnę cenową" na rynku tabletów i jeśli nie wprowadzą tańszego, to będą tracić?
Który system jest najlepszy, to dobre pytanie, dużo zależy, od tego, do czego telefon ma służyć (praca, zabawa, jedno czy drugie, internet itd.) oraz ile ma kosztować (umowa, sklep).
Osobiście gdyby nie umowy z operatorami, to raczej nie kupiłbym telefonu za ponad 2 tyś.
Czytałem o badaniach, który system jest najlepszy do pracy (biznesu) - wygrał system Black Berry (nie znam), drugi był iOS, potem Windows Phone a na końcu Android i wg mnie tak jest.

Na pewno nie można napisać, że produkty Apple mają ładnie wyglądać i nic więcej!

Bugaloo - zastanawiasz się na WP8 - jak wiesz dzisiaj zaprezentowano nowe Nokie z WP8 (m.in. Lumię 920) - tu masz film reklamujący nową optykę z Pure View i stabilizacją - http://www.youtube.com/watch?v=cimDfEIEiu0 - zatrzymaj w 27s. i zobacz, kto się odbija w szybie tego domku w tle - to raczej nie jest ten chłopak z Lumią a raczej operator z kamerą ;), ciekawe czy będzie z tego afera?

Vivid - jak tam bateria w Twojej Lumii 800, bo u nas tragicznie, nawet w stanie czuwania, z włączonym oszczędzaniem baterii, bez 3G, WiFi itd. - nie wytrzymuje całego dnia?
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Fenomen jabłuszka :)

Apple jak dla mnie popełniło błąd na początku i dość długo się go trzymało. Kolejne iPhony były do tyłu w stosunku do konkurencji, zawsze czegoś brakowało. Dopiero 4-ka w miarę dogoniła.
Idea była prosta - po co pchać kupę "śmieci" i tak nieużywanych przez 90% klientów, zamulać system albo doprowadzać do potencjalnych zwiech i zwolnień pracy?
Tylko że się przeliczono w tym pomyśle. Z gruntu jest to dobre ale może nie doceniono tego, że człowiek jednak musi mieć :), nie używa ale dobrze się czuje jak ma. Pewnie część użytkowników poczuła się nawet jak potraktowani jako jakieś głupie owce. Macie ładne pudełko i ładny obrazek (interfejs) i starczy, to was cieszy jak każdego średnio rozgarniętego szympansa, reszty wam nie trzeba bo nie ogarniecie ... :)
Stąd fala krytyki pierwszych iPhone-ów.
Poza tym jak się płaci stosunkowo dużo za sprzęt to jak on może w ogóle czegoś nie mieć, albo co gorsze, nie mieć czegoś co ma jakiś budżeciak konkurencji?! ...

Co do Lumi to trzyma nawet i 7 dni ... :D
A tak normalnie 5-6.
Miesięcznie przegadam średnio koło 450 minut czyli statystycznie 15 dziennie.
Nie gram w gry, nie słucham muzyki, nie oglądam filmów, nie korzystam z netu, nawigacji itd. Fotek też praktycznie nie robię, 3G, Wi-Fi wyłączone na amen. Także telefon głównie ... czuwa :)
Telefon służy mi praktycznie tylko do dzwonienia i SMS-ów. Na noc jest wyłączony.
To trzeba uwzględnić.
Gdyby chodził 24h to pewnie po około 2,5-3 dniach by skapitulował.
Ogólnie patrząc przez pryzmat innych cwanofonów jakich używałem to ogniwo w L800 chodzi bardzo dobrze. Ale jednak do E6 się nie umywa, choć to oczywiście inny telefon.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
OscaroGee
Weteran
Weteran
Posty: 1009
Rejestracja: 25 paź 2010, 10:52
Lokalizacja: Gdynia/Wejherowo i czasami Częstochowa

Re: Fenomen jabłuszka :)

Ja tu nie chcę wyjść na jakiegoś obrońcę Apple, bo jak napisałem wcześniej, to nie jest sprzęt bez wad – po prostu staram się być obiektywny.
Rzeczywiście pamiętam, te narzekania (sam na początku też tak myślałem), że telefon za tyle kasy a nie ma np. mms, czy bateria „trzyma” niecały dzień! Tylko kto krytykował, użytkownicy - raczej nie – głównie osoby, które tego telefonu nie posiadały, bo jak się okazało większość właścicieli była i jest zadowolona.
Od kilku lat iPhone prowadzi w „odsetku klientów”, których następny telefon to też będzie Apple i jest to (w zależności od badań) – pomiędzy 80 a 90% (wynik nieosiągalny dla konkurencji).
Ideą tej słuchawki od zawsze było, że kupuje się niemal „goły” produkt i samemu, się go personalizuje poprzez aplikacje – dokładnie tak, jak później zaczęła robić konkurencja.
Niestety nie każdy sobie z tym radzi i potem jest krytyka.

Co do baterii Lumii, to dzięki za odpowiedź, moja jest używana trochę intensywniej ;), ale muszę spytać - po co Ci taki telefon, skoro nie używasz większości jego funkcji? Ma nadzieję, że nie dlatego, żeby mieć telefon, który może czegoś nie mieć ;).
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Fenomen jabłuszka :)

OscaroGee pisze:- po co Ci taki telefon, skoro nie używasz większości jego funkcji? Ma nadzieję, że nie dlatego, żeby mieć telefon, który może czegoś nie mieć ;).
Nie używam prawie wszystkich jego funkcji rotfl.
A czemu taki telefon czy jemu podobne? Bo jestem estetą. Niestety dobre materiały (obudowa) i ekran dobrej jakości dają tylko topowe cwanofony. Jak ktoś mi da telefon bez wszystkich bajerów ale z bardzo dobrym ekranem i z odpowiedniej jakości obudową to ja chętnie kupię. Może się wtedy nazywać megabudżeciak czy dziadkofon ;), ja z tym problemu mieć nie będę rotfl.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
ZlosliwyGnom
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 960
Rejestracja: 30 paź 2009, 09:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Fenomen jabłuszka :)

Słówko o Apple:
Jeżeli Apple by robiło rowery:
- można by kręcić kierownicą za friko, ale hamować tylko odpłatnie,
- powietrze do kół - po 5 baksów, pompować można tylko specjalną pompką przez specjalny wentyl,
- bagażnik jest, ale nie można tam niczego przewozić, bo to wbrew warunkom licencji,
- rower jedzie szybko, ale strasznie ciężko kręci się pedałami, przez co siły wystarcza na max pół dnia,
- kosztuje 3x tyle, co normalny rower - płacisz za ogryzek i stylową białą ramę,
- Apple wygrywa procesy z innymi producentami rowerów o stosowanie okrągłych kół w ich produktach.

(źródło: net)
Yonex EZONE DR98 (310g)
NTRP 2.1765298753578
Awatar użytkownika
OscaroGee
Weteran
Weteran
Posty: 1009
Rejestracja: 25 paź 2010, 10:52
Lokalizacja: Gdynia/Wejherowo i czasami Częstochowa

Re: Fenomen jabłuszka :)

ZlosliwyGnom pisze:Słówko o Apple:
Jeżeli Apple by robiło rowery:
- można by kręcić kierownicą za friko, ale hamować tylko odpłatnie,
- powietrze do kół - po 5 baksów, pompować można tylko specjalną pompką przez specjalny wentyl,
- bagażnik jest, ale nie można tam niczego przewozić, bo to wbrew warunkom licencji,
- rower jedzie szybko, ale strasznie ciężko kręci się pedałami, przez co siły wystarcza na max pół dnia,
- kosztuje 3x tyle, co normalny rower - płacisz za ogryzek i stylową białą ramę,
- Apple wygrywa procesy z innymi producentami rowerów o stosowanie okrągłych kół w ich produktach.

(źródło: net)
Owszem coś w tym jest, szczególnie jeśli chodzi o kompatybilność, co do reszty to można już polemizować, bo konkurencja też zwęszyła biznes i też chce zarabiać - też ma płatne aplikacje, najwyższe modele są w cenie iPhone i ktoś je kupuje (czemu nie tańsze? patrz Vivid :wink: ). Są modele bez możliwości wymiany baterii, dlaczego, żeby przypadkiem ktoś inny nie zarobił itd.
Naprawdę iPhone może używać i mieć satysfakcję, bez wydania dodatkowej kasy.
Poza tym Apple nie jest jedyną firmą, która podaje inne do sądu o wykorzystywanie patentów, robi to też Samsung, czy Nokia... i też bym tak robił!
Najważniejsze w tym jest źródło - "net" - czy "net" to użytkownik Apple, nie sądzę.
Brakuje mi w tym obiektywizmu, jakby poszukać to przecież można znaleźć w "net" informacje zachwalające tę markę.
Osobiście nie jestem jakimś fanatykiem Apple i gdyby nie umowa z operatorem, to nie kupiłbym iPhone, zresztą Galaxy S III, czy HTC One X też nie - są po prostu zbyt drogie.
Bardzo żałuję, że nie można kupić znacznie taniej "na umowę" np. BMW, czy Audi (piękne auta), chociaż może jednak nie, bo musiałbym kupować do nich drogie oryginalne akcesoria, poza tym zapewne byłbym wówczas wytykany palcami... :wink:
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: Fenomen jabłuszka :)

Moja żona dała się przekonać bratu, zatwardzialemu iPhone'owcowi, że iPhone jest lepszy. W zasadzie, nie tyle może lepszy, co "nie wiesza się". Do tego jej kolega z pracy powiedział jej, że lepsza jest klawiatura ekranowa w iPhone i wprawdzie on ma Samsunga czy HTC, ale woli SMSy pisać z zabawki żony. No i kupiła. Faktycznie korzysta "bez dodatkowych kosztów". Tyle że resetuje go co jakiś czas, bo się obsługa poczty wiesza; płacze, że układ katalogowy "Windowsa" jest bardziej intuicyjny i... pisze SMSy na moim Galaxy S+, bo klawiatura lepiej chodzi... :lol: No i co jakiś czas zmartwiona patrzy na pusty ekran przeglądarki: "eee... pewnie strona we flashu".

Fakty są takie, że przekonanie Mackowca do Lodowej Kanapki jest tak proste, jak przekonanie takiego "lodożercy" jak ja do spożycia ogryzka. Jestem z innej bajki. Android będący dobrze zapakowaną dystrybucją Linuxa daje mi bardziej przyjazne środowisko niż iPhone z którym tak naprawdę niewiele więcej mogę zrobić niż z Windows Mobile 6.1. Nie chcę przez to powiedzieć, że postrzegam iOS jako gorszy. On po prostu jest inny i ja nie mam z nim punktów styku. Gdybym w to skoczył "na całość" pewnie mówiłbym inaczej. Ale nie skaczę. Wolę plastyczność Andka.

Z mojego punktu widzenia pozytywny finał jest jednak taki, że odeszło mi "wsparcie techniczne" jednego urządzenia. Jak coś się krzaczy w iPhone - rozkładam ręce: "nie znam się, zadzwoń do brata". ;)
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Fenomen jabłuszka :)

YOGItheBEAR pisze:
Z mojego punktu widzenia pozytywny finał jest jednak taki, że odeszło mi "wsparcie techniczne" jednego urządzenia. Jak coś się krzaczy w iPhone - rozkładam ręce: "nie znam się, zadzwoń do brata". ;)
Tak, taka powinna być kara za lekceważenie opinii męża na rzecz braciszka. Brawo Yogi.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Fenomen jabłuszka :)

YOGItheBEAR pisze:... Jak coś się krzaczy w iPhone - rozkładam ręce: "nie znam się, zadzwoń do brata". ;)
:::gd::: klasyka rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Fenomen jabłuszka :)

YOGItheBEAR pisze:Android będący dobrze zapakowaną dystrybucją Linuxa daje mi bardziej przyjazne środowisko niż iPhone z którym tak naprawdę niewiele więcej mogę zrobić niż z Windows Mobile 6.1. Nie chcę przez to powiedzieć, że postrzegam iOS jako gorszy. On po prostu jest inny i ja nie mam z nim punktów styku /.../ Wolę plastyczność Andka.
Bardzo dobre spojrzenie na problem - tym bardziej, że mam podobne :). Nie wiem czy pisząc, miałeś na myśli sam system operacyjny, czy także sprzęt (hardware, czyli aparaty). Ta plastyczność ma bowiem tam swoją kontynuację choćby pod postacią portów USB, czy możliwości rozszerzenia pamięci przez kartę SD. Ta właśnie elastyczność Androida pozwoliła na zaprzęgnięcie go także do innych zadań, niż tylko panowania nad smarfonem albo tabletem.
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Fenomen jabłuszka :)

Mam w domu jabłkowego potwora rodzaju żeńskiego (mobilnie i stacjonarnie), samemu będąc wyznawcą "gotowanego" Andka[*] (mobilnie) oraz Windowsa (stacjonarnie). Siłą rzeczy, czasami dosiadam sprzętu mojej połowinki i wnioski są takie, że to jest naprawę solidny, stabilny, dobrze wymyślony system. O przyzwyczajeniach nie ma co pisać ("krakersy, gdzie jest to menu kontekstowe? :twisted: "), to przychodzi z czasem, o czym każdy, kto przesiadał się ze starej Nokii na inny sprzęt, zaświadczy. Natomiast, o ile sama specyfikacja techniczna nie powala, ze względu na "permanentną inwigilację" Apple`a w kwestii autoryzacji softu, wszystko pracuje naprawdę pewnie. Przeglądanie forum na MacBook Air to czysta przyjemność motoryczna, touchpad pracuje naprawdę wzorowo i wielofunkcyjnie, myszka przy nim to nieergonomiczny zabytek.
Problem w czym innym - będąc posiadaczem takiego IPhone`a trzeba się pogodzić z byciem barankiem strzyżonym przy każdej okazji (nie obrażając nikogo). Należy również zaakceptować fakt, że w imię osiągnięć marketingu finansuje się bliżej nieokreśloną potrzebę przynależności do społeczności "trendy" bez odniesienia do rzeczywistości. Do mnie to nie trafia, chociaż "gadżeciarzem" jestem, odkąd pamiętam. Wolę zabawę z testowaniem systemów operacyjnych i personalizowaniem ich dokładnie do moich potrzeb, niż akceptację faktu, że "mogę kupić Forda w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny". Wyznawcom przeciwnej filozofii polecam stronę x_da-developers.com (usunąć podkreślinik, wstawiłem go, ponieważ na forum to jest skrót do emotikonu :-)), to jest niesamowite, co potrafią stworzyć amatorzy jak dostaną do ręki narzędzia. W szczytowym momencie mojego szaleństwa, miałem w swoim poczciwym, starym HTC HD2 4 systemy - Win 6.5, Win 7.0, Androida 2.3.5 oraz Ubuntu. I wszystkie działały :D
Konkluzja - doceniam zalety iOS, podziwiam geniusz biznesowy Apple`a, ale mnie nie kupili (jeszcze) :]

[*]"gotowany" czyli stworzony przez użytkowników - amatorów.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
bugaloo
Weteran
Weteran
Posty: 1951
Rejestracja: 16 paź 2010, 17:42
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Fenomen jabłuszka :)

Prawie równą połowę życia spędziłem z Apple, a mimo to lubię korzystać z Windowsa. 98 był kozacki, 7 daje radę a Nowy 8 dopiero namiesza... mam nadzieję. Decydując się na Apple akceptujemy ograniczenia, w zamian licząc na stabilność i lata wsparcia. Prawdziwy "power user" wybierze Andka albo z miejsca zrobi jailbreak'a na iPhonie, iPadzie :]. Za kilka lat Apple zacznie tracić użytkowników, siła Tima Cooka jest niczym w porównaniu do tego co prezentował Jobs.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Fenomen jabłuszka :)

Mnie jeszcze też Apple nie kupił, szanse ma nikłe choć kto wie ...
Macie rację, wszystko zależy od potrzeb. Nikt z nas nie odmówi "Ogryzkowi" estetyczności czy plastyczności interfejsu. Jak ktoś to lubi a potrzeby użytkowe ma znikome - brać! Jak chce coś więcej i nie lubi tego wirtualno/sprzętowego smyczo-kagańca, wiadomo ;).
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Fenomen jabłuszka :)

Porównałem iPhone'a z S. Galaxy (III bodajże) i kupiłem..... Blackberry Bold 9900 :).

Jako narzędzie biurowo-zawodowe (mail, net, kalendarz, kontakty) kompletnie kasuje konkurencję.

Jako zabawka i aparat oczywiście kilka klas do tyłu :).
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fenomen jabłuszka :)

Marcin_L pisze:Porównałem iPhone'a z S. Galaxy (III bodajże) i kupiłem..... Blackberry Bold 9900 :).

Jako narzędzie biurowo-zawodowe (mail, net, kalendarz, kontakty) kompletnie kasuje konkurencję.
Też go chcę. Uważam, że to świetny produkt.

Mam iPhona, ogryzkowego lapka ... dla mnie to czysty marketing, na który zresztą się skusiłem rotfl.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
ESP
Weteran
Weteran
Posty: 1622
Rejestracja: 13 sie 2007, 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fenomen jabłuszka :)

BB ma dla mnie trzy potężne wady.
1. Soft do podłączania go do komputera jest mocno niestabilny.
2. Brak sensownej nawigacji.
3. Mało aplikacji.
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fenomen jabłuszka :)

ESP zgadza się, ale BB nie po to zostało stworzone. Jako czytaczka poczty, kalendarza i innych podstawowych biznesowych rzeczy jest super. Ale cała reszta leży :(. Ciekaw jestem jak będzie wyglądało BB z Systemem 10. Mam nadzieję że urządzenie też poprawią bo na razie jest straszny kloc :(.
Obrazek
_____
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Fenomen jabłuszka :)

Na moje średniowieczne potrzeby BB jest idealne. Robotę zrobię, klientom z marszu odpiszę, pdf, doc i inne pliki wyedytuję, filmiki na YT obejrzę, Live Scores na tenis.net.pl zobaczę, na forum napiszę, a jak muszę foty dokumentów zrobić, to wszystko jest czytelne. Dla mnie wszystko, czego potrzebuję.
Awatar użytkownika
OscaroGee
Weteran
Weteran
Posty: 1009
Rejestracja: 25 paź 2010, 10:52
Lokalizacja: Gdynia/Wejherowo i czasami Częstochowa

Re: Fenomen jabłuszka :)

Widzę, że dyskusja rozgorzała :) .
YOGItheBEAR pisze:Do tego jej kolega z pracy powiedział jej, że lepsza jest klawiatura ekranowa w iPhone i wprawdzie on ma Samsunga czy HTC, ale woli SMSy pisać z zabawki żony. No i kupiła. Faktycznie korzysta "bez dodatkowych kosztów". Tyle że resetuje go co jakiś czas, bo się obsługa poczty wiesza; płacze, że układ katalogowy "Windowsa" jest bardziej intuicyjny i... pisze SMSy na moim Galaxy S+, bo klawiatura lepiej chodzi... :lol: No i co jakiś czas zmartwiona patrzy na pusty ekran przeglądarki: "eee... pewnie strona we flashu".
Może klawiatura lepiej chodzi, ze względu na większy ekran i że została skopiowana z iPhone rotfl (m.in. o to ten proces). A tak na serio, to Galaxy S/S+ to bardzo fajny i udany telefon.
Ja używam iPhone 1,5 roku i zawiesił się tylko raz a korzystam z większości jego funkcji.
Co do Flasha, to też używam, ponieważ są do ściągnięcia przeglądarki (również darmowe), które go obsługują, w awaryjnej sytuacji nawet streama obejrzę.
Na marginesie zbliża się koniec Flasha w Android - http://tech.wp.pl/kat,130054,title,Andr ... caid=1f268 .
Dobra nie przeginam więcej, jak pokazała dyskusja, każdy może sobie wybrać, to co lubi i uważa za najlepsze, ale tak naprawdę żadna marka (system) nie jest idealna.
Mam na co dzień "kontakt" z trzema (dwoma cały czas) systemami - Androidem, iOS i WP, ale mi akurat najbardziej pasuje iOS i nie odczuwam w nim żadnych ograniczeń.

Jutro Apple ma konferencją, na której ma zaprezentować nowe urządzenie/a, być może będzie to nowy iPhone? Jeśli będzie on wyglądał, jak ten z przecieków to lipa!
Ciekawe czym zaskoczą, bo jeśli niczym, to będą tracić coraz więcej rynku?
Android ma ponad milion aktywacji dziennie, owszem są to nie tylko telefony, ale liczba robi wrażenie. Google wprowadzając Androida i "dając" go wielu markom, wykonało mistrzowski ruch!
Tylko Nokia się nie skusiła i teraz cierpi :wink: .
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Fenomen jabłuszka :)

A propos konferencji Apple`a i potencjalnie nowego IPhone`a - analitycy napisali, że jego wprowadzenie podniesie amerykańskie PKB o 0,2-0,5 punktu procentowego w IV kwartale 2012. I tu mam dylemat - podziwiać, czy już się zacząć bać? Chyba coś za bardzo urosło to jabłuszko.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp

Wróć do „Pogadanki & Pogaduchy”