Ostatnio rzadko jestem w stolycy, ale nie omieszkam, jakbym miał możliwość. Jak mam bez sensu żreć lancz z klientem, to wolę się sprężyć i wyrobić na coś naprawdę ważnego .Gary pisze:Masz zamiar przyjechać i pooglądać?Marcin_L pisze:Ogłoście to z wyprzedzeniem na forum .
Nie opisuję ligi już od roku (GPW też sporadycznie). Gratuluję!Gary pisze:Dostałem gratulacje od Artlighta, który przed TB mówił mi, że mam wygrać, żeby Obi nie mógł się chwalić na forum.
To gramy dzisiaj?Obiektyw pisze:Zwyczajnie odcięło mi prąd przy 5/2 w drugim. Dzień wcześniej stoczyłem w upale bardzo trudny pojedynek. Wczoraj to było już za dużo...
Gram dzisiaj w Mistrzostwach Warszawy. Jestem wypoczęty i gotowy. Zastanawiam się, czy tak jak przed meczem z Garym nie wypić piwka i nie pójść pograć w padla.Basic pisze:To gramy dzisiaj?Obiektyw pisze:Zwyczajnie odcięło mi prąd przy 5/2 w drugim. Dzień wcześniej stoczyłem w upale bardzo trudny pojedynek. Wczoraj to było już za dużo...
Walnij lufę, będziesz miał luźniejszą rękę.Obiektyw pisze:Gram dzisiaj w Mistrzostwach Warszawy. Jestem wypoczęty i gotowy. Zastanawiam się, czy tak jak przed meczem z Garym nie wypić piwka i nie pójść pograć w padla.Basic pisze:To gramy dzisiaj?Obiektyw pisze:Zwyczajnie odcięło mi prąd przy 5/2 w drugim. Dzień wcześniej stoczyłem w upale bardzo trudny pojedynek. Wczoraj to było już za dużo...
Miałem. W pierwszym secie. Potem znowu padłem. Twoja wina. Przegrałem 6/2, 3/6, 6/10. To w sumie dobry wynik, biorąc pod uwagę z kim się mierzyłem.Gary pisze:Walnij lufę, będziesz miał luźniejszą rękę.
No moja, nie powinienem Cię ciągnąć dzień przed mistrzostwami. I Twoja - nie powinieneś się godzić.Obiektyw pisze:Miałem. W pierwszym secie. Potem znowu padłem. Twoja wina. Przegrałem 6/2, 3/6, 6/10. To w sumie dobry wynik, biorąc pod uwagę z kim się mierzyłem.Gary pisze:Walnij lufę, będziesz miał luźniejszą rękę.
Pomyślałem, że skoro to jedyna szansa by zagrać ... nie mogłem sobie odmówić.Gary pisze:No moja, nie powinienem Cię ciągnąć dzień przed mistrzostwami. I Twoja - nie powinieneś się godzić.