ATP/WTA Miami 2009

[Vivid]

bacik ja ten po lewo Vi ten po prawo :mrgreen:

A to podobno tylko kobiety mylą strony ....

[bodysek]

Za nieco ponad tydzień Monte Carlo, ale tam podobno Rafcia nie zobaczymy.

[HeadShot]

Jak kogoś ma nie być w Monte Carlo, to raczej Federera...

[bodysek]

Mi tam o uszy coś się obiło, że Rafcio odpuszcza MC..., a może to nie o Niego chodziło...

[bodysek]

Ok to jednak chodziło o Feda.

[El Diablo]

Wypowiedzi Federera świadczą o rozsypce... parafrazując: "Dobrze że sezon na hardzie się skończył. Teraz rozpoczynam nowy rozdział na mączce..."

To nie jego nawierzchnia... frustracja i dołek osiągnęły chyba kulminację...

[I3]

Jak pisałem wcześniej obawiam się, że Novak wygra. Jak wytrzyma kondycyjnie to ma spore szanse, bo Murray w formie wielkiej nie jest a przyspieszenie piłki jest mu zupełnie obce... Miał to w ogóle na treningu kiedyś? I naturalnie jestem za przyszłym numerem 1 ze Szkocji .

To nie jego nawierzchnia...

Nawierzchnia byłaby jego, tylko problemem tutaj jest Nadal. Co jak co ale niemożliwe byłoby, żeby nie wygrał RG gdyby Nadal urodził się te 3 lata później, chociaż hipotetycznie rok by wystarczył.

bacik ja ten po lewo Vi ten po prawo :mrgreen:

A to podobno tylko kobiety mylą strony ....

Śmiej się, śmiej. Kto się śmieje ten się śmieje...

[Juan]

Co takiego w tym sezonie pokazał Djoko? Pewnie to narzekanie czemu on ma grać w pełnym słońcu jak chce grać w sesji wieczornej (przykład z AO) i poddawanie się bez walki (mecz z Roddick-iem). Nie neguję tego, że miał, ma lub będzie miał kiedyś problemy fizyczne bo to zdarzyć może się każdemu, co nie zmienia mojego zdania na temat braku klasy i profesjonalizmu nr. 3 ATP.

Moim zdaniem mecz padnie łupem Djoko (chociaż wydaje mi się, że Murray ma lepszą technikę) , który, nawet jeśli gra dość słabo i mimo swych problemów zdrowotnych, potrafi w tych kluczowych punktach przeciągnąć szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Nawiasem mówiąc, nazywanie czyjegoś kreczu objawem braku klasy jest moim zdaniem co najmniej niegrzeczne. Kim jesteśmy, by oceniać, czy ktoś skreczował, bo "wiedział, że przegra"(podkreślenie PitS - brak cytatu), czy naprawdę nie jest w stanie dalej grać? [
To tak dla przemyślenia dla tych, którym łatwo przychodzi ocenianie innych. <)
Edit. Ten cudzysłów nie miał na celu przywołać niczyjej wypowiedzi, bo autor posta, który przyszło mi komentować nie napisał, dlaczego właściwie wg niego Djokovic skreczował.
Trochę to niefortunnie wyszło

[PitS]

A widzisz, teraz to nawet mógłbym cię w tej dyskusji poprzeć.

[jaccol55]

O 19.00 jutro.

Finał zaczyna się jutro o 18.30.

Jednak jest o 19.00. Coś im się odmieniło.

[kross]

Pierwszy set szybko dla Szkota. W drugim (gdy się włączyłem) - chyba ze wzgledów zdrowotnych - Novak zaczął częstsze wyprawy do siatki, a Andy mniej regularny i póki co jest 5:2 dla Serba. To tylko jedno przełamanie więc jeszcze zabawa może się skończyć w dwóch dla AM.

[Piotrek85]

Do Juan. Pisałem, że nie neguje jego problemów zdrowotnych ale to dziwne i zastanawiające, że w meczu z fedkiem teraz w Miami problemy się pojawiły (niech mnie ktoś poprawi jeżeli źle pamiętam) w pierwszym secie nota bene w przegranym przez Djoko. W następnych już problemów nie zgłaszał. Jeżeli dobrze widziałem to teraz w finale po przegranym pierwszym secie (6:2) wezwał lekarza. Dziwne?!

To moje zdanie! Dla mnie jest to co najmniej zastanawiające.

A tak w ogóle to Djoko z Murrayem teraz wygrywa (set 2 jak narazie 5:3)

[PitS]

Uuuuuuu, chyba organizm puszcza.

Edit: No to po meczu.

[Piotrek85]

Uuuuuuu, chyba organizm puszcza.

Edit: No to po meczu.

Jak po meczu? Dalej Murray wygrywa 1:0 w setach a teraz doszedł do Djoko który co prawda jeszcze wygrywa 5:4 ale podanie jest w rękach Szkota. Jak go Djoko nie przełamie może być jeszcze ciekawie

Edit.
5:5

[PitS]

Chyba siłą woli, przełamie, bo jedzie na rezerwie. Ciekawe ile paliwa ma jeszcze Szkot ?

[kross]

Ej tam, można już powoli odtrąbić zwycięstwo Murray'a. Jest po 5, ale nawet jeśli jakimś cudem wygra seta Novak to w trzecim i tak będzie bryndza.

[Piotrek85]

Chyba siłą woli, przełamie, bo jedzie na rezerwie. Ciekawe ile paliwa ma jeszcze Szkot ?

Szkot ma 2 baki, jeden już rezerwa (benzynka), drugi pełny gazu lpg bo taniej
Edit.
No i 6:5 dla Szkota.

Murray wygrywa turniej 6:2, 7:5.

A nie mówiłem

[PitS]

Ej tam, można już powoli odtrąbić zwycięstwo Murray'a. Jest po 5, ale nawet jeśli jakimś cudem wygra seta Novak to w trzecim i tak będzie bryndza.

Ja już trąbiłem 10 minut temu, jeszcze ktoś ma wątpliwości ?

[wyczesany]

Bardzo podoba mi się zachowanie Djokovic'a po przegranej, potrafi się facet zachować

[kross]

Mecz akurat skończył się przed wejściem na antenę PSE. Ci co nie ogladali mogą sobie darować... te finałowe atrakcje z Miami.