ReTo pisze: ↑13 maja 2022, 19:44
Raczej nie blef. Nadal to nie Djokovic
To raz, a dwa to fakt, że całkowicie zgasł w pewnym momencie z Szapowałowem.
Po meczu ze łzami w oczach wypowiadał się w takim tonie, że to, co mu dolega to już nie jest kontuzja, którą można wyleczyć i że uczy się po prostu żyć z tym bólem, ale jest coraz trudniej. Podobno treningu bez środków przeciwbólowych nie jest w stanie już zrobić. Wygląda na to, że to tylko takie podleczanie/zaleczanie, a organizm już faktycznie ma dość tenisa.