michal24
Nowy
Nowy
Posty: 9
Rejestracja: 8 sty 2014, 21:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Literatura

Ania pisze: to jednak i tak potężna dawka ciekawych informacji. Do tego w przyswajalny sposób wyłożona.
I o to właśnie w książkach tego autora chodzi. :) Nie chce przesadzać z rozwijaniem wątku "historycznego", więc podrzucę jeszcze tylko jedną ciekawą pozycję - "1000 lat wkurzania Francuzów" Stephena Clarke'a. Ciekawe spojrzenie na stosunki angielsko-francuskie na przestrzeni wieków. :) Myślę, że gdyby szkolne podręczniki byłyby napisane w taki sposób, historia byłaby powszechnie lubiana. :D
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Literatura

Jest taka klasyczna seria w tym gatunku "Królowie przeklęci" Maurice`a Druona. Małolat byłem, a pamiętam, że oderwać się nie mogłem. Bardzo rzetelne historycznie z oczywistym elementem wyobraźni autora tam, gdzie źródła milczą.

Obecnym małolatom wystarczy "Asterix i Obelix w służbie Jej Królewskiej Mości". :rolleyes:
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Literatura

Właśnie pochłaniam "Nielegalnych". Co za cegła! :D
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Literatura

PitS pisze:Właśnie pochłaniam "Nielegalnych". Co za cegła! :D
Ale czyta się jednym tchem! Tylko z szacunku dla rywali nie czytałem w przerwach między gemami. ;-P
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Literatura

Gary pisze:
PitS pisze:Właśnie pochłaniam "Nielegalnych". Co za cegła! :D
Ale czyta się jednym tchem! Tylko z szacunku dla rywali nie czytałem w przerwach między gemami. ;-P
Zostało mi 150 stron a jestem nieżywy w pracy. Na początku drażniła mnie lekko wielowątkowość, ale jak zaczęły się splatać, nie sposób odłożyć. O_O

Jestem świnia ...... wy to wiecie a mnie to jeszcze bawi. rotfl W domu parę razy chciałem namówić żonę żeby mi to wypożyczyła przez swojego brata "bibliotekarza" a ona za każdym razem ściągała kolejnego Rezuna czy Suworowa, który wychodził mi już uszami. Ile można, czytać kolejną "nową" książkę, w której nowy jest tylko spis treści i układ rozdziałów, a treść już znam z poprzednich?

Zacząłem w domu czytać na głos od 200 strony. Po jednym rozdziale chciałem przerwać. rotfl Nie dość że musiałem czytać dalej to jeszcze musiałem przerwać jak poszła do łazienki. :]
Rano zabrałem książkę i pojechałem do Kielc :::yay::: Jest na 320 stronie. Jak myślicie tęskni za mną?
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
chipsor
Nowy
Nowy
Posty: 9
Rejestracja: 24 sty 2014, 21:05

Re: Literatura

Uwielbiam czytać książki, ale naprawdę nie wiem co obecnie musiałabym dorwać, aby jakoś przykuło mnie to na dłuższy czas. Chyba obecnie mam okres, w którym po prostu muszę chwilę odpocząć od czytania.
Awatar użytkownika
Kerm
Weteran
Weteran
Posty: 1424
Rejestracja: 12 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: Lublin

Re: Literatura

Odświeżam kolejny temat!

Wiem, wiem, Wimbledon, MŚ w piłce nożnej, lato... ale książki czasem czytamy. :) Bardzo się cieszę, że trafiłem na taki temat, temat jest wdzięczny.

Korzystając z okazji - czy ma ktoś może w wersji mobi, pdf, epub książki z wydawnictwa Bukowy Las i chciałby się podzielić? Jestem ich ciekaw. Oczywiście chodzi o którąś z tych książek:

http://bukowylas.pl/serie-wydawnicze/tenis-0

Dorwałem gdzieś kiedyś fragment książki o Rafie, przeczytałem, ale mało. Obiecuję się odwdzięczyć przy jakiejś najbliższej okazji! :)

A aktualnie mam stan "nie mam co czytać". Nie wiem za co się zabrać... Choć pewnie jak przestudiuję ten temat to może coś się znajdzie. :wink:

--------------------

Jeden dobry człowiek z forum przesłał mi Rafę i Open, niestety Rafa to fragment, który kiedyś przeczytałem, a Open jest po angielsku i może kiedyś się zmuszę... :D Mimo wszystko dziękuję za chęci, ale dalej poszukuję książek z tej serii wydawniczej! :)
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.


Kerm. Powered by dreams.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Literatura

Przeczytałem sobie "Sezon Burz" Sapkowskiego.
Nie jest to co prawda najlepsza książeczka o przygodach Białego Wilka ale lekka, przyjemna i z typowym humorem dla tej serii.
SPOILER:
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Kerm
Weteran
Weteran
Posty: 1424
Rejestracja: 12 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: Lublin

Re: Literatura

A ja właśnie od 2 godzin siedzę i poszukuję książek. Zainspirował mnie ten wątek i przypomnę sobie "Hobbita", potem "LotR", może wreszcie przeczytam "GoT"?, aczkolwiek nie wiem czy przebrnę (po 1 sezonie serialu znudził mi się, ale ciekaw jestem książki). A Ty ED też zainspirowałeś mnie.. do odświeżenia cyklu wiedźmińskiego. :) Teksty są tam wybitne. :-D
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.


Kerm. Powered by dreams.
Awatar użytkownika
rogdar
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 252
Rejestracja: 29 maja 2013, 12:02
Lokalizacja: Dziki Wschód, lubelskie

Re: Literatura

Polecam serię "Nekroskop" Briana Lumleya. Mnie wciągnęło po raz kolejny.
"Nie spędziłem zbyt dużo czasu w swoim kraju po tej wygranej. To były dwa dni i dwie noce świętowania... Naszym celem były trzy. Jednak po drugim dniu wylądowaliśmy w szpitalu."- N. Djokovic po świętowaniu wygranej Serbii w Davis Cup 2010.
Awatar użytkownika
Kerm
Weteran
Weteran
Posty: 1424
Rejestracja: 12 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: Lublin

A, byłbym zapomniał. Nie wiem czemu nikt nie wspominał (przeoczyłem?) o "Narrenturm" Sapkowskiego. Świetna trylogia spokojnie na poziomie Wiedźmina a może i lepsza? Nie porównuję, czytałem bardzo dawno.

Wysłane z Note II
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.


Kerm. Powered by dreams.
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Literatura

A ja teraz czuję pewien niedosyt. Przeczytałem ostatni dostępny tom Gry o tron. Teraz oczekiwanie na następną, ale niestety Martin pisze powoli. Oby tylko nie kopnął w kalendarz zanim skończy :dvl(: .
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Ania
Weteran
Weteran
Posty: 1343
Rejestracja: 19 cze 2012, 09:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Literatura

Kerm, ja bym chętnie coś poleciła, ale niestety nie wiem jakiego gatunku poszukujesz.
Jeśli chodzi o Sapę to polecam słuchowisko Trylogii Husyckiej, to bodajże największe słuchowisko w Europie i robi wrażenie, warto się zapoznać nawet jeśli ktoś wcześniej przeczytał wersję drukowaną :-).
Zodiakalna Panna w średnim wieku dostaje czasami kompletnego bzika. Zamyka się w domu z armią ścierek i już od rana biega po domu z chloraminą dezynfekując wszystko co się da. W końcu pada zatruta nadmierną ilością środków odkażających, co ratuje jej umęczoną rodzinę przed samobójstwem.
Awatar użytkownika
Kerm
Weteran
Weteran
Posty: 1424
Rejestracja: 12 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: Lublin

Re: Literatura

Ania pisze:Kerm, ja bym chętnie coś poleciła, ale niestety nie wiem jakiego gatunku poszukujesz.
Jeśli chodzi o Sapę to polecam słuchowisko Trylogii Husyckiej, to bodajże największe słuchowisko w Europie i robi wrażenie, warto się zapoznać nawet jeśli ktoś wcześniej przeczytał wersję drukowaną :-).
A tak, to prawda. Duże przedsięwzięcie, ale nie miałem jeszcze przyjemności słuchać.

Na razie niczego nie polecaj bo od nowa zaczytałem się w "Hobbicie", jest napisany tak przyjemnie, że nie sposób się od tej lektury oderwać! Kiedy jednak skończę już te kilka książek, które sobie wczoraj "wymyśliłem", na pewno zwrócę się do Ciebie. :wink:

A co czytam... ja to taki trochę dziwny jestem bo zazwyczaj po przeczytanej książce poszukuję nie tego samego (śmiem twierdzić, że jak większość - bo to chyba w miarę naturalne), a zupełnie czegoś innego. :D Np. przeczytam Kinga, to zabieram się za coś historycznego, skończę z historią to przerzucam się na fantasy, potem biografie itd itd w koło Macieju i w różnych konfiguracjach. Chyba, że coś mnie tak mocno wciągnie, że płynę z prądem (tak miałem z "Millennium"). Tak więc nawiązując - teraz czytam "Hobbita" ale nie wykluczone, że później zamiast po "LotR", sięgnę np. po... Eco czy Bułhakowa. Tak to ze mną jest, że nie mogę zadeklarować jednej ulubionej kategorii książek. :wink:
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.


Kerm. Powered by dreams.
Awatar użytkownika
Ania
Weteran
Weteran
Posty: 1343
Rejestracja: 19 cze 2012, 09:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Literatura

Kerm, to masz metodę na czytanie dokładnie taką jak ja. Poczytuję prawdopodnie każdy możliwy gatunek, ale jak miałabym przeczytać np. po kolei 5 książek fantasy to bym poczuła znużenie, również po przeczytaniu trudnej i wymagającej książki muszę natychmiast wziąć się za coś lekkiego. Jednak jednemu jestem wierna - zawsze czytam choćby jeden cykl i nie robię w nim przerwy tylko czytam ciągiem.

Ostatnio przeczytałam dość wymagający tryptyk - "Nagość życia", "Sezon maczet" oraz "Strategia antylop" - są to reportaże Jeana Hatzfelda i traktują o ludobójstwie w Afryce, jeśli mam polecić to tylko dla ludzi o mocnych nerwach, ja szczególnie po przeczytaniu drugiej części długo dochodziłam do siebie, naprawdę trudno uwierzyć, że człowiek zdolny jest do popełniania takich zbrodni :( .
Zodiakalna Panna w średnim wieku dostaje czasami kompletnego bzika. Zamyka się w domu z armią ścierek i już od rana biega po domu z chloraminą dezynfekując wszystko co się da. W końcu pada zatruta nadmierną ilością środków odkażających, co ratuje jej umęczoną rodzinę przed samobójstwem.
Awatar użytkownika
Kerm
Weteran
Weteran
Posty: 1424
Rejestracja: 12 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: Lublin

Re: Literatura

Oj to już nie moje klimaty...

Ale o jednej rzeczy nie wspomniałem - tak samo jak Ty - często przeplatam "lekkie" i "ciężkie" książki. No i nie muszę chyba mówić, że w lecie biorę się zazwyczaj za lekkie, w zimie zaś za cięższe pozycje.:) I z cyklami mam podobnie choć czasem jest tak, że przeczytam jedną książkę z cyklu i mimo, że mi się podoba to drugiej już mi się nie chce (np. wspomniany tu Nekroskop). :D Za to Trylogię Husycką przeczytałem jednym tchem, tak jak "Wiedźmina" i tak jak "Millenium" i pewnie jeszcze kilka innych serii.

Edit: Tak jak myślałem... ;) Po przeczytaniu "Hobbita" już mam ochotę na co innego. :wink: Ściągnąłem już Clarksona "Na litość boską" (ma ktoś "Świat wg Clarksona? Nie mogę znaleźć mobi..) i "Kapłana" Kotowskiego polecanego kilka stron temu. :) Chyba dziś za którąś z tych książek się wezmę.. albo znajdę coś jeszcze innego. ;-P
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.


Kerm. Powered by dreams.
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Literatura

Ze wszystkich przeczytanych ostatnio książek dwie zaliczę na pewno do dobrej, ciekawej polskiej literatury współczesnej.
Paweł Huelle - "Śpiewajcie ogrody"
Książka Huellego to ballada - ballada o ludziach, mieście, czasach minionych. Ballada napisana pięknym językiem, wnikająca w ludzkie dusze - ale i w ludzkie losy naznaczone wojną. Cofająca się w czasie, i to do 17 wieku, powracająca do Wolnego Miasta, do Gdańska niemieckiego, do losu Kaszubów, napływających po wojnie Polaków.
To posplatane losy niemieckiego kompozytora, jego delikatnej pięknej żony Grety, polskiego chłopca będącego alter ego autora, jego rodziców, Kaszuba o nazwisku Bieszk - nie Bieszczański, nie Bieschke..a może? :wink:
W tle muzyka, miłość, Hitler dochodzący do władzy, obóz w Stutthofie, wejście Rosjan.. I Miasto. I świat, którego nie ma..
Powieść magiczna, świetnie napisana - ale nie do szybkiego czytania. Zachwyca - ale i ciężko osadza się w duszy.

Szczepan Twardoch "Morfina"
Świetna książka. Tu narracja szybka, a bohater jest antybohaterem. Konstanty Willeman - syn niemieckiego arystokraty i spolszczonej Ślązaczki. Bon vivant, narkoman, mąż córki endeka i ojciec małego synka, kochanek żydowskiej prostytutki, oficer rezerwy walczący pod Kockiem.. Człowiek słaby, niezdecydowany, poszukujący całe swoje życie tożsamości - uzależniony od kobiet, sterowany przez kobiety..
Czas akcji - pażdziernik 1939r.
Miejsce - Warszawa. N.b. - znakomicie, dokładnie z pietyzmem odtworzona - autor cofa się w czasie do międzywojnia - ulice, kawiarnie, restauracje, domy , place :::gd::: Kiedyś mocno interesowałam się architekturą Warszawy - więc umiem docenić.
Początki konspiracji - jak najdalsze od wpajanych nam bohaterskich wizji...
A za bohaterem chodzi i komentuje jego postępownie ..no właśnie? Kto? Duch? Cień? Bo na pewno nie Anioł Stróż..To dziwna, mroczna postać Wie co będzie..ale nigdy na nic nie wpływa, komentuje kobiecym głosem w pierwszej osobie... Doskonały literacki chwyt. :::gd:::
Akcja jest wartka, sytuacje zmieniają się błyskawicznie - bo niezależnie od tego z czym rozprawia się autor - jest to po prostu świetna powieść. Ze znakomitym, zaskakującym zakończeniem.

Warto przeczytać obie. Porównać widzenie dwóch ciekawych pisarzy. Bo - pomimo, że są tak różne w sposobach narracji, języku, środkach literackich - poruszają się w podobnych obszarach. Styk Polacy - Niemcy , poszukiwanie tożsamości, zawalenie się znanych światów, zagubienie inteligencji w czasach hetakomby..

Szczepan Twardoch za "Morfinę" nominowany był do Nike.
A Paweł Huelle to mój ulubiony polski pisarz współczesny. :wink:
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
Kerm
Weteran
Weteran
Posty: 1424
Rejestracja: 12 cze 2014, 10:42
Lokalizacja: Lublin

Re: Literatura

Ostatnio mam jakiś dziwny okres, w którym zupełnie nie mogę znaleźć książki dla siebie, a nawet nie wiem w który gatunek aktualnie chciałbym pójść. Można to przyrównać do takiego uczucia kiedy jestem głodny, ale nie pasuje mi nic, co mam w lodówce.

Od przeczytania "Najwspanialszego" jakieś 2 miesiące temu, żadna książka mi nie pasuje. Ale wynika to chyba z ogólnego rozdrażnienia i zmęczenia, no i tak jak napisałem, niezdecydowania. Najbliżej przeczytania była "Zamieć śnieżna" Johanna Theorina, niby fajny thriller i całkiem dobrze się zapowiadał ale... jeśli nic się nie dzieje do połowy książki to chyba lekka przesada. Znudziło mnie czekanie.

Książek nieprzeczytanych na Kindlu mam pewnie ze 40, a i tak ciężko coś wybrać, dlatego kupuję i ściągam kolejne. rotfl

Zainspirowany niniejszym tematem, a także bardzo pochlebnymi recenzjami w internecie, postanowiłem przeczytać coś Dukaja. I zacznę z grubej rury - albo podejdzie, albo nie - tak więc na tapecie od dziś "Lód". Jak mi się spodoba i kiedyś przebrnę, to podzielę się wrażeniami. :)

-------------------------------------------------------------

Przeglądam ten temat i jest tyle wypowiedzi do których chętnie bym się odniósł bo się z nimi zgadzam albo (może częściej?) bardzo nie zgadzam. Ale niestety - w 2012 i 2013 nie było mnie na forum, a teraz już po ptokach. :wink:
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.


Kerm. Powered by dreams.
Awatar użytkownika
MarK
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 12 wrz 2011, 16:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Literatura

Ja właśnie czytam "Samozwańca" Komudy. Przyznam, że zachęciła mnie reklama mówiąca o "nowym Potopie", a dzieła Sienkiewicza jestem niemałym fanem. Potop to to nie jest, pod wieloma względami, seria jednak jest świetna i polecam każdemu lubiącemu książki w tematyce szlacheckiej, ale także po prostu niezłą literaturę akcji do tego z intrygami w tle.
Awatar użytkownika
ekba
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 462
Rejestracja: 5 mar 2014, 14:28

Re: Literatura

Od siebie polecam "Pieśń Lodu i Ognia" George’a R. R. Martina na bazie tej serii kręcą serial "Gra o tron".
Nieprzewidywalne zwroty akcji to coś za co pokochałem tę książkę.
Miałem dość powieści, w których po pierwszym rozdziale z góry wiadome było zakończenie.
Polecam :).

Wróć do „Pogadanki & Pogaduchy”