Czyżby Iga odżyła? Zobaczymy jutro z Samsonową w finale.
Ale gdyby wyleciała z Garcią w QF, była dwie piłki od przegranej, to by nie było finału w Pekinie WTA1000
W każdym razie całkiem dobrze wygląda, reszta stawki coś sfatygowana, z wyjątkiem Garcii.