Dla mnie i tak mecz roku.Vivid pisze:Karen to powinien zmienić nazwisko na Kasztanow, jeden z większych (nie dosłownie ) kasztanów na korcie ...
Dla mnie i tak mecz roku.Vivid pisze:Karen to powinien zmienić nazwisko na Kasztanow, jeden z większych (nie dosłownie ) kasztanów na korcie ...
Ja akuratnie wyżej stawiam mecz Rafy z Delpo na Wimbledonie. Co nie zmienia faktu, że ten też był bardzo dobry.Jacek iREM pisze:Dla mnie i tak mecz rokuVivid pisze:Karen to powinien zmienić nazwisko na Kasztanow, jeden z większych (nie dosłownie ) kasztanów na korcie ...
Lepszych było co najmniej kilka, oczywiście to subiektywna opinia, ale zaskoczyłeś mnie, mecz był dobry i bardzo interesujący i sam go wysoko oceniam, ale do starć Nadala z DelPo i Novakiem na Wimbledonie to mu daleko.Jacek iREM pisze:Dla mnie i tak mecz rokuVivid pisze:Karen to powinien zmienić nazwisko na Kasztanow, jeden z większych (nie dosłownie ) kasztanów na korcie ...
Tamtego meczu nie przebije żaden. Oczywiście to historia ale warto co jakiś czas ją przypominać.Jurek Kiler pisze:Lepszych było co najmniej kilka, oczywiście to subiektywna opinia, ale zaskoczyłeś mnie, mecz był dobry i bardzo interesujący i sam go wysoko oceniam, ale do starć Nadala z DelPo i Novakiem na Wimbledonie to mu daleko.Jacek iREM pisze:Dla mnie i tak mecz rokuVivid pisze:Karen to powinien zmienić nazwisko na Kasztanow, jeden z większych (nie dosłownie ) kasztanów na korcie ...
Doskonały kontrast dla ich blisko 6-godzinnego pojedynku w Australii. Mimo, że wygrana Serba znacznie wyraźniejsza i mecz przez 70% czasu przebiegał pod jego dyktando to jednak poziom spotkania zdecydowanie wyższy. Zresztą ich finał rozgrywany w Nowym Jorku rok wcześniej również wyżej oceniam, choć przebieg meczu podobny tylko tym razem w drugą stronę.La_Patik- pisze: Dla mnie jednym z najlepszych meczów jakie widziałem to na pewno Nadal - Djokovic w USO 2011.
3-4 sety dla Greka. Jego serwis będzie wchodził jak w masło, ponieważ umiejętność odbioru płaskich i szybkich podań to już tylko wspomnienie w przypadku Rogera. Pod presją obecny tenis Szwajcara runie jak domek z kart, a planu B on zwyczajnie nigdy nie posiadał.Dzisiaj boski Roger z Kyrgiosem. Chciałbym, żeby Nick to wygrał, ale jakoś nie bardzo w niego wierzę.
A SABR?Nevermore pisze:3-4 sety dla Greka. Jego serwis będzie wchodził jak w masło, ponieważ umiejętność odbioru płaskich i szybkich podań to już tylko wspomnienie w przypadku Rogera. Pod presją obecny tenis Szwajcara runie jak domek z kart, a planu B on zwyczajnie nigdy nie posiadał.Dzisiaj boski Roger z Kyrgiosem. Chciałbym, żeby Nick to wygrał, ale jakoś nie bardzo w niego wierzę.
Dobry wybór , do pary dołożę finał Djoka z Wawrinką w 2015 na RG.La_Patik- pisze:Z tym meczem roku to nieźle poniosło. Nie umywa się do Portka z Nadalem, czy Djoka z Nadalem na Wimblu.
Dla mnie jednym z najlepszych meczów jakie widziałem to na pewno Nadal - Djokovic w USO 2011.
Też bym chciała Kangura w ćwierćfinale przeciwko Novakowi, Serb ma rachunki do wyrównania z ubiegłego roku . Miejmy nadzieję, Ze Lahyani zmotywował Nicka dostatecznie na dzisiejszy mecz i nie będzie obciachu .La_Patik- pisze:Dzisiaj boski Roger z Kyrgiosem. Chciałbym, żeby Nick to wygrał, ale jakoś nie bardzo w niego wierzę.
I tu się zgadzam, lekko jakby pod górkę mu idzie, ale gdybym miała się podsumować to, co pokazał w pierwszych dwóch meczach to : serwis działa, celownik na fh - ok, bh gorszy niż na Wimblu, strona mentalna taka sobie. Bilans z Ryszardem to 12:1, chyba to ogarnie, co? .La_Patik- pisze: Postawa Djokovica natomiast do tej pory jest niezbyt przekonująca. Może Gasquet powalczy.
fortomorrow pisze:A ktoś w ogóle wie co tam w damskim turnieju się dzieje, czy tylko ATP nas interesuje?
To jakaś nowość w jej przypadku.SABR pisze:fortomorrow pisze:A ktoś w ogóle wie co tam w damskim turnieju się dzieje, czy tylko ATP nas interesuje?
Krunic gra świetny mecz z Keys, bije od niej inteligencja tenisowa w dzisiejszym meczu.
No raz na jakiś czas to i Kyrgios zagra spokojny mecz.lottosale pisze: To jakaś nowość w jej przypadku.
Ja śledzę kobiety, ale dziś dopiero w nocnej coś ciekawego, ewentualnie na Tsurenko rzucę okiem bo ją lubię.
Bertens blisko wylotu, w sumie żadna sensacja.
Bertens zaskoczyła w Cincinnati, ale ogólnie rzecz biorąc to na hardzie gra bardzie przeciętnie, co dosyć dziwne bo serwis i FH ma konkretne.SABR pisze:No raz na jakiś czas to i Kyrgios zagra spokojny mecz.lottosale pisze: To jakaś nowość w jej przypadku.
Ja śledzę kobiety, ale dziś dopiero w nocnej coś ciekawego, ewentualnie na Tsurenko rzucę okiem bo ją lubię.
Bertens blisko wylotu, w sumie żadna sensacja.
Bertens kolejną wysoko rozstawioną, która przy prowadzeniu przegrywa mecz.
Nie wydaje mi się, Kerber daleko od dyspozycji z Wimbledonu, dodatkowo Niemka musi jeszcze przejść Cibulkovą, która wiąże z Kerber swój największy sukces w karierze.lottosale pisze: Nie wiem czy to dobrze że Keys ogarnęła, w kolejnej rundzie Kerber znów ją spierze jak gówniarza.