Sęk w tym że Cyclone Tour jest jedyny w swoim rodzaju. Żaden inny naciąg, którym grałem, nie oferuje takiej "wybuchowej" dynamiki i dostępu do rotacji (pod warunkiem, że jest świeży, bo niestety BARDZO szybko traci naprężenie i tym samym kontrolę oraz owo przyjemne czucie). Co ciekawe, najlepsze efekty uzyskiwałem z wersją 1.30. Średnica 1.25 już nie dawała takiej frajdy. Niestety, tak jak piszesz, u nas praktycznie niedostępny, bo zdaje się, że w tej chwili nie ma oficjalnego dystrybutora Voelkla w Polsce. Chyba najbliższy Toura, z tego co testowałem, był Topspin Cyber Blue (1.20). Ale, jak napisałem na początku, Tour jest niepowtarzalny.
Edit: Przypomniało mi się, że dość podobny był jeszcze Solinco Hyper G (1.20). Podobnie przyjemna miękkość i czucie, choć dynamiki mniej.
Mantis Pro 295 "We can learn from the past, but those days are gone. We can hope for the future, but there might not be one".
"Failure is simply the opportunity to begin again, this time more intelligently".