Maja Chwalińska

[RatRace]

Weronika Falkowska

Grywałem z nią.

Ale kogo to obchodzi, czy z nią grywałeś. Ty lepiej powiedz, czy Ci się ją do garów udało zagonić.

[Gary]

Tylko do siatkowania kortu, bo w tamtych czasach regularnie ją ogrywałem.

[Azeszty]

Tylko do siatkowania kortu, bo w tamtych czasach regularnie ją ogrywałem.

Zmieniłeś płeć czy Cie wyrzucili z tenisa kobiecego?
O rany, wolno to tak?

[Jakuboto]

Tylko do siatkowania kortu, bo w tamtych czasach regularnie ją ogrywałem.

Zmieniłeś płeć czy Cie wyrzucili z tenisa kobiecego?
O rany, wolno to tak?

Świat się zmienia. Gary „Semenya” i musimy to uszanować.

[Vivid]

Weronika Falkowska

Grywałem z nią.

Ale kogo to obchodzi, czy z nią grywałeś. Ty lepiej powiedz, czy Ci się ją do garów udało zagonić.

Świetne!!!

Żurawiecki? Przecież on z chłopakami raczej pracuje. Choć faktycznie prowadzi zajęcia i w grupach mieszanych i chyba widziałem też kilka razy z samymi dziewczynami.

[Gary]

Tylko do siatkowania kortu, bo w tamtych czasach regularnie ją ogrywałem.

Zmieniłeś płeć czy Cie wyrzucili z tenisa kobiecego?

Grałem z nią sparingi. Trenowała wtedy w klubie, w którym regularnie grałem i trenerzy umawiali mi sparingi z dzieciakami z grup zawodniczych, żeby te uczyły się cierpliwości i pokory.

[Azeszty]

Jutro Maja gra z Manon Leonard (Francja) - 3-cia runda, bardzo śmieszna zawodniczka ze śmiesznymi ruchami. A Falkowska z Phennig (Niemcy). A po południu debelek Falkowka/Chwalinska- Stanat/Tauson (MDA/DEN).

Turniej ma grade 1 (B1) i za wygranie dostaje się 280 pkt do rankingu juniorskiego.
Turniej ma siedem rund (siódmy = finał). Dla porównania: za szlema (np. Wimbledon) - 750 pkt, a za wygranie Youth Olympics - 1000 pkt.

[Pacio]

a za wygranie Youth Olympics - 1000 pkt.

To ten ostatni turniej juniorski na który wybiera się Iga? Niezła ta ilość pkt czyli jeżeli wygra to ma wręcz gwarantowane 1/2 miejsce w rankingu juniorek? Dziwne że jest w stanie osiągnąć taki ranking 3 startami.

[TomPL]

Weronika Falkowska

Grywałem z nią.

Weronika przegrała w 3 rundzie z jakąś Niemką, w 3-ch setach. Zostaje jej jeszcze debel. Maja gra popołudniu...

Ależ ładnie w tej Szwajcarii, w takich okolicznościach przyrody jeszcze nie grałem.

[Azeszty]

Problem z Mają jest, że ona ciągnie i singla i debla. Ograła Leonard 6-2, 6-1, teraz kolej jutro na Cocciaretto [2] w 4-tej rundzie, a w deblu z Falkowską meczyk w 2-giej rundzie z Stamat/Tauson. Ona właściwie nie jedzie wygrać, tylko sobie pograć.

[TomPL]

Debel to nie problem, ona kocha grać debla, to widać.

[Azeszty]

Debel to nie problem, ona kocha grać debla, to widać

Ale debel zabiera energię, powinna odpuścić w niektórych turniejach debla, jak chce coś wygrać (jakiś pucharek na pamiątkę ). Nie jest przecież super-woman, która rozwala swoich przeciwników. Przecież ogrywała już te różne amerykanskie Gauffy, więc mogłaby celować w mistrzostwo.
Jutro o godz. 9.00 rano gra singla, a dziś wieczorem debelek ...

[Vivid]

Czyli jest szansa, że coś przerżnie.

[TomPL]

Debel to nie problem, ona kocha grać debla, to widać.

Ale debel zabiera energię, powinna odpuścić w niektórych turniejach debla, jak chce coś wygrać (jakiś pucharek na pamiątkę ). Nie jest przecież super-woman, która rozwala swoich przeciwników.

Ona bawi się deblem, to jak roztrenowanie, uwierz mi.
Wczorajszy debelek wygrany całkiem spokojnie, dzisiaj po 17 ze Szwajcarkami (Kung, Walter) może być już trudniej.
A już za chwilę Maja zagra z turniejową 2, kort nr 2, szkoda, bo transmisje są chyba tylko z jedynki...

[Azeszty]

A już za chwilę Maja zagra z turniejową 2, kort nr 2, szkoda, bo transmisje są chyba tylko z jedynki...

Był obraz z kortu nr 2. Szwajcarzy dali pewnie obraz, bo to Cocciaretto [2] miała wygrać ten turniej. Chwalińska-Cocciaretto 7-6 (5), 6-0.
Carrramba! Włoszka się wściekała w II-secie, bo waliła w siatkę albo po autach.

Poland serwuje, Italy przyjmuje:


Piłka meczowa i piękny kończący mecz passing shot Maji:

[TomPL]

Tak! Brawo Maja!!!
Troszkę podglądałem ten mecz, na ile mój net i big brother w pracy pozwalał (rwało bardzo). Nie podobał mi się ten mecz Mai, strasznie defensywnie grała, dużo pod górkę, nerwowo bardzo było w tym pierwszym secie. Może taka była taktyka na silną fizycznie Włoszkę? Mogło się różnie skończyć w TB... No a w drugim faktycznie Włoszka wściekła i popłynęła.

P.S. Ładne zrzuty ekranu, masz refleks.

[Vivid]

Zbliża się przerżnięcie ...

[Azeszty]

I dzis wieczorem znów debelek, z Kung/Waltert (Szwajcaria), 6-1, 6-4.
Widać Szwajcarki zrezygnowane, a Kung chce zachować siły na Ukrainkę Dema. Ta Dema ma potencjał, mało co Iga by z nią grała w półfinale Wimbledona.
A Chwalinska/Falkowska już w półfinale ...

A na Maję w ćwiercfinale czeka jutro o 10:00 Rosjanka Vlada Koval.

Ale za chwilę przerżnie i przerżną ....

[TomPL]

Ty też? To jest zaraźliwie czy co?

[Azeszty]

Ty też? To jest zaraźliwie czy co?

Ja tylko wyprzedziłem tego gościa co wieszczy porażkę. Taki żart.
Z tą Koval powinna dać radę, ale w SF już będzie skonana. Już teraz turniej się przeradza w "kto da radę grać i singla i debla".
Można powiedzieć, że jestem przeciwnikiem grania singla i debla tego samego dnia.