Do tej pory korzystałem z flagowych smartfonów uznanych marek (Samsung, Sony, Apple, HTC, LG, wcześniej Nokia).
Miałem tak jak ESP, nie tykam "wynalazków"
Pod koniec ubiegłego roku zobaczyłem zapowiadany fablet Huawei G8. Cholernie mi się spodobał. Ale oczywiście nie dla mnie, nie dość, że "wynalazek", to jeszcze deska do krojenia chleba (5,5 cala)
Kompletnie nie moja bajka.
Poszedłem do MM akurat może dzień po premierze u nas tego urządzenia, chciałem wymienić telefon, poszedłem po HTC One (M9). Zobaczyłem Huawei G8, uśmiechnąłem się i ... do kasy
Rewelacyjnie wykonane urządzenie i ... opakowanie
Po pół roku użytkowania nie mam się do czego przyczepić! Oczywiście jak dla mnie za duży i za ciężki, ale widziały gały co brały
Świetny ekran ze szkłem 2,5D, świetne spasowanie, świetne aluminium na bokach i tyle. To samo przyciski i ergonomia.
Bezbłędny czytnik biometryczny (Samsungowy był zawodny), zdjęcia cyka bardzo dobre, ekran z bardzo dobrą ostrością i głębią kolorów, bateria (3000 mAh) trzyma bardzo dobrze (zasługa full HD, piksele zobaczysz, z lupą).
No i do tego akurat mnie ich nakładka EMUI pasuje. Ma też kilka fajnych swoich patentów.
Telefon nie jest flagowcem, ma 3GB RAM, ale prcesor Snapdragon 615 a nie flagowe 8xx, GPU chyba Adreno 405.
I z tym wolniejszym procem i średniopółkową grafiką zero przycięć.
Koleżanka ma P8, tam też spasowanie jest bardzo dobre, tak jak materiały. Wygląd powiedzmy mniej mnie porwał.
Obecnie wyszedł nowy flagowiec P9, mnie pasuje, do P8 nie byłem przekonany. Pewnie kupię P9 na urlop, nowa zabaweczka
Generalnie nie widzę powodu by G8 wymieniać, a szybko się nudzę i rocznie miałem 2-4 telefony. Ten mi wybitnie pasuje (poza wagą, do rozmiaru już się przyzwyczaiłem).
O P9 pomyślałem ze względu na to, że jest lżejszy i mniejszy od G8, a też mi się podoba.
Zakup Huawei, poza tym, że wizualnie mnie powalił, potraktowałem jako eksperyment - dać szansę "wynalazkowi".
Jak się nie sprawdzi to się go odsprzeda czy da komuś znajomemu i nigdy więcej tego typu sprzętu
Okazało się, że obecnie dziękuję innym i zostanę przy Huawei.
Patrząc na nowości "markowe" to Samsung S7/S7 Edge jest OK, Sony Z5 (najnowsza X) jakaś wtórna, LG G5 też mnie nie porywa, HTC 10 wręcz paskudne w odniesieniu do One M9 czy M8, iPhone 6/6S też mnie konstrukcja nie powala, wolałem bryłę 4/4S lub 5/5S. Lumia 950 - ładna, świetny ekran, ale plastiku we flagowcu to ja nie toleruję!!!
Nadal większość "chińszczyzny" odstaje mocno od "markowego" sprzętu. Ale są wyjątki, jest ich coraz więcej.
Chińczycy powoli uczą się tego, że na samej tandecie za psie pieniądze nie zbudują sukcesu. Niestety rosną i ceny, ale są adekwatne i zdecydowanie niższe od bezpośrednich konkurentów "markowych".