Bardzo ciekawy finał Ligi Mistrzów.
Na boisku uwijał się nijaki "Keki" - nie mylić z Koke. Wystąpili również "Marynat" i "Samos".. Jeszcze jakiś na P..ale nie mogłam zapamiętać - co bardzo denerwowało mojego współoglądacza. "Keki" zajmował się głównie wrzucaniem piłki z autu na boisko. "Marynat" biegał tam i z powrotem koło linii, a "Samos" - "nie wiadomo co on robi"- nic nie robił..
Musiałam wyprowadzić się z domu na tydzień. I przypilnować dzieciaki córki.
Mecz oglądałam z Frankiem. *
Tak więc naprawdę oglądałam od połowy drugiej połowy. I dogrywkę. Franek padł po 22giej.
Szalenie mi szkoda Atletico. Powiedziałabym, że to oni byli zespołem lepszym, stworzyli więcej sytuacji, mieli wyższy % posiadania piłki.
Szalenie mi szkoda Diego Simeone. To on okazał się lepszym prowadzącym - lepiej motywował, przeprowadził lepsze zmiany (szczególnie wprowadzenie Carrasco w drugiej połowie), znakomicie ustawił drużynę na wysokim pressingu. W ogóle uważam, że od tamtego 2014 drużyna pod Simeone zrobiła jeszcze kolejny krok do przodu w jakości gry.
I co z tego? I kolejny raz przegrał. Wtedy w dogrywce, teraz w karnych..
Piłka jest okrągła - a futbol okrutny.
Na dodatek Diego Pablo na konferencji powiedział, że musi się zastanowić nad swoją przyszłością. Może MU, po kolejnym niewypale? Byłabym bardzo zadowolona.
Real wygrał - a zwycięzców się nie sądzi. Ale jedno słowo o Zidanie. Zmiany - ich jakość i czas przeprowadzenia - stawiają duży znak zapytanie co do kompetencji. W 75 minucie został z ręką w...
Skończyło się dobrze - ale wyglądało bardzo niedobrze. Perez pewnie też oglądał.
------
* "Keki" - Juanfran , "Marynat" - Gareth Bale, "Samos"- Sergio Ramos
Zbierają chłopcy w 1 klasie karty z piłkarzami i nadają im swoiste przezwiska.
@Gary - Koniec sezonu. Może zamkniemy za niedługo temat, a na Mistrzostwa Europy stworzymy oddzielny?
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski