Ty, obejrzyj sobie jeszcze raz wątek Monte Carlo, przed którym nie było żadnych problemów przez kilka lat rozgrywania tych rozgrywek.Robinson pisze:PitS, zaczynasz pitsolić. Kto siał lament?
No cóż, zdaję sobie sprawę, że mam krótszy staż na forum i w związku z tym mam mniejsze przebicie, tym bardziej, że PitSa wielu zna osobiście i zapewne ma do jego słów większe zaufanie, ale bzdury, które PitS wypisuje powyżej przebijają wszystko.PitS pisze:Nie marudziłem bo nie było zadnych wczesniejszych drabinek i żadnych spóźnialskich drabinek, te zasady wymysliłeś Ty i przeforsowałeś.
Zdaję sobie z tego sprawę, ale do wybrania miałam albo jaskrawe albo ciemne. Muszę jeszcze pokombinować.JWB pisze:Guarded, jeżeli można to ja proszę o ciut jaśniejsze kolorki.
Z trudem odczytuję nazwiska w polach zakolorowanych. Wiem, wiem starość nie radość.
Dobra przeszło mi na tyle że mogę to ocenić na chłodno. Oczywiście jeśli pomyliłem Twoją funkcję w tym zamieszaniu to Cię przepraszam. Intencje modyfikacji były może i dobre, ale skutek w przypadku 6 meczów których nie można typować dla 3 meczów kwalifikacji dyskwalifikuje metodę. I wyrównywanie szans przez nielicznie tych meczów niewiele pomaga tym którzy muszą obstawić do niedzieli wieczór.Robinson pisze:No cóż, zdaję sobie sprawę, że mam krótszy staż na forum i w związku z tym mam mniejsze przebicie, tym bardziej, że PitSa wielu zna osobiście i zapewne ma do jego słów większe zaufanie, ale bzdury, które PitS wypisuje powyżej przebijają wszystko.PitS pisze:Nie marudziłem bo nie było zadnych wczesniejszych drabinek i żadnych spóźnialskich drabinek, te zasady wymysliłeś Ty i przeforsowałeś.
Jeżeli przeczytasz sobie pierwszy post Elf w temacie o Monte Carlo, to zobaczysz, że dwuetapowe wypełnianie drabinek to jej pomysł, wobec czego przez cały czas tak naprawdę to nachalnie atakujesz Elf, a nie mnie:
http://www.tenis.net.pl/forum/viewtopic ... 64#p330318
Kolejną bzdurą, którą forsujesz jest to, że to ja wymyśliłem zabieranie punktów za kilka meczy pierwszej rundy. Może wskażesz w takim razie posta, w którym forsowałem takie podejście? Znajdź go. Nigdy tego nie proponowałem.
Jeszcze raz powtarzam, że ja zwróciłem uwagę na przewagę osób typujących później nad tymi typującymi wcześniej, czyli wręcz mamy takie samo zdanie, bo chyba obaj oczekujemy tego, żeby nikt nie znał więcej wyników niż inni:
http://www.tenis.net.pl/forum/viewtopic ... 20#p330972
Ale Ty dalej pleciesz swoje głupoty, które tak naprawdę krytykują Elf, gdyż wybrała taki, a nie inny sposób rozwiązania tego problemu. Przecież mogła zadecydować, że wysyłamy typy do niedzieli, nie znając wyników kwalifikantów i też byłoby OK.
Dodam tylko, że moim zdaniem wybrała bardzo dobrze, bo ja wolę wiedzieć, czy w głównej drabince jest np. Dolgopolov, Kokkinakis czy Janowicz (któremu tu groziły kwalifikacje) czy ich nie ma. Ale jeśli byśmy wszyscy głosowali przed I rundą, to też będzie OK.
Nic nie szkodzi. Nie zawsze można wszystko przewidzieć albo znaleźć trochę wolnego czasu.Guarded pisze:Przepraszam za opóźnienie, ale miałam wyjątkowo zajęte dni.
Ach rzeczywiście zaznaczyłam na czerwono. Wszystko przez ten pośpiech. Wszystko poprawię przy półfinałowej klasyfikacji.JWB pisze:Nic nie szkodzi. Nie zawsze można wszystko przewidzieć albo znaleźć trochę wolnego czasu.Guarded pisze:Przepraszam za opóźnienie, ale miałam wyjątkowo zajęte dni.
Jak zamieszczone są wcześniej drabinki wszystkich typujących, to Ci bardziej niecierpliwi zawsze mogą sobie sami policzyć, ile kto ma punktów.
Wydaje mi się, że Basic powinien mieć 3 punkty więcej za III rundę. Nie zostały mu najprawdopodobniej zaliczone punkty za zwycięstwo Berdycha.