Vivid pisze:
Wyjaśnię to inaczej:
1. Jak łatwo prześledzić nie zabieraliśmy tu aktywnie głosu. Skoro decydujemy się nie brać udziału to się nie wcinamy.
2. Pojawiły się odniesienia do nas, w tym od organizatora, wypada się ustosunkować.
3. Znamy się i byłoby nietaktem i kwestionowaniem Waszej inteligencji wciskanie jakiegoś głodnego kawałku o chorobie, kontuzji, braku czasu itd.
4. W związku z tym kawa na ławę. Nie potrafiliście się zachować w temacie TF-u we Wrocławiu to teraz w drugą stronę.
Karjar, nie masz co się puszyć jak kot wyjęty z pralki bo nawet tego nie organizujesz, więc może wyobraź sobie jak Hokej odebrał to co było, wiem że możesz to sobie wyobrazić, stać się na to.
Wszystko w temacie.
Ja to wszystko ogarniam i się nie puszę. Co do TF-a Hokejowego to odpowiednio wcześniej zabrałem głos, co i jak ze mną? Nie sądziłem tylko, że sprawa przyjmie wątek międzymiastowy, bez uwzględnienia specyfiki jednostek. Przyjmuję Twoją argumentację, acz znając Waszą ekipę jestem tym tokiem myślenia zaskoczony. Spoko. Agresja zero.
NTRP 4
Prince Phantom Pro 100 "Mogę zaakceptować moją porażkę, każdy jej kiedyś doznaje. Ale nie zaakceptuję, że nie próbowałem" - Michael Jordan
"Jeśli ktoś mówi, że jestem lepszy, niż Roger, to myślę, że ta osoba nie wie nic o tenisie" - Rafa
Ja tu tylko widzę jedynie koleżeńskie i uczciwe postawienie sprawy.
A teraz nie zaśmiecajmy wątku bo Uczestnicy muszą sobie podogrywać sprawy imprezy.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja
Jakuboto pisze:A ja jeszcze tak z ciekawości zapytam (szczególnie tych, którzy się do turnieju zgłosili), ile gracie w debla w porównaniu do singla (mniej więcej w ostatnim roku i ogólnie)?
Mniej więcej po równo wychodzi w przekroju roku. Latem więcej singla, zimą regularnie debel raz, czasem dwa razy w tygodniu. Do tego deblowe turnieje, ale to tylko latem (nie licząc zimowego deblowego TF-a).
Clapton pisze:Potrzebujemy jeszcze jedną osobę aby było nas 12. Przy tej liczbie uczestników dzielimy się na 3 grupy po 4 zawodników. Każda z grup ma jeden kort do dyspozycji. Do grupy mistrzowskiej awansują zwycięzcy grupy oraz najlepsza osoba, która zajęła drugie miejsce. Do grupy walczącej o miejsca 5-8 awansują dwie pozostałe osoby z miejsc drugich oraz dwie osoby z miejsc trzecich z najlepszym bilansem. Ostatnią grupę będą tworzyć trzej zawodnicy, którzy zajęli miejsca ostatnie oraz jeden zawodnik z miejsca trzeciego z najgorszym bilansem. Mając 3 korty będzie wszystko szło płynnie.
To w miarę proste, ale jak grać w przypadku 11-stu lub 10-ciu?
TomPL pisze:To w miarę proste, ale jak grać w przypadku 11-stu lub 10-ciu?
Jak będzie nas 10-cioro to możemy stworzyć 5 stałych par dobieranych losowo lub też w inny sposób i zagrać każdy z każdym. Wtedy każda z par zagra cztery mecze powiedzmy do 9 gemów.
W przypadku nieparzystej liczby uczestników trudno coś będzie sensownego wymyśleć.
Lista ani drgnęła, ale dociągnięcie do ewentualnej dwunastki może leżeć w gestii naszego warszawskiego, lokalnego organizatora i równie lokalnych forumowiczów. Na ostatnią chwilę może się ktoś skusi i nie będziemy musieli kombinować z podziałem graczy/grup.
O, to miło, dzięki za informację. Przy okazji dla korzystających z ośrodka: jakie warunki temperaturowe zwykle tam panują pod balonem? Bardzo zimno czy do przyjęcia w okolicach 16 stopni? Pytam, bo nie wiem czy brać ze sobą odzież termoaktywną.
Clapton pisze:Wczoraj było 10,5 C i na wiele więcej nie ma co liczyć. Jak przyjdzie mróz to i tego nie będzie.
Że jak? Jakiekolwiek ogrzewanie przy braku minusowej temperatury na zewnątrz da większą wartość...jak dla mnie parodia .
To prawda. 10.5 C to na zewnątrz prawie jest. Grywam po sąsiedzku i tam poniżej 15 nie schodzi, a balon o 2 korty większy.
NTRP 4
Prince Phantom Pro 100 "Mogę zaakceptować moją porażkę, każdy jej kiedyś doznaje. Ale nie zaakceptuję, że nie próbowałem" - Michael Jordan
"Jeśli ktoś mówi, że jestem lepszy, niż Roger, to myślę, że ta osoba nie wie nic o tenisie" - Rafa
Clapton pisze:Wczoraj było 10,5 C i na wiele więcej nie ma co liczyć. Jak przyjdzie mróz to i tego nie będzie.
Że jak? Jakiekolwiek ogrzewanie przy braku minusowej temperatury na zewnątrz da większą wartość...jak dla mnie parodia .
To prawda. 10.5 C to na zewnątrz prawie jest. Grywam po sąsiedzku i tam poniżej 15 nie schodzi, a balon o 2 korty większy.
No bez przesady, przy temp 15C nie leci Ci para z ust, anie nie paruje człowiek.
Wezmę termometr. Zapewne masz, jakieś organiczne problemy z odczuwaniem rzeczywistej temperatury otoczenia.
NTRP 4
Prince Phantom Pro 100 "Mogę zaakceptować moją porażkę, każdy jej kiedyś doznaje. Ale nie zaakceptuję, że nie próbowałem" - Michael Jordan
"Jeśli ktoś mówi, że jestem lepszy, niż Roger, to myślę, że ta osoba nie wie nic o tenisie" - Rafa
Od samego chuchania się nie nagrzeje. Pod naszym balonem nawet gdy nie ma mrozu, to grzeją i jest w porywach do 12-stu, a zazwyczaj 10-11. Do ostrego singla wystarczy żeby się rozebrać, ale do debla z przerwami może być słabo. Dobrze że Mera blisko, to można chodzić na herbatkę z prądem.
Co do ubioru to w takich warunkach z singlem mam problem - człowiek się poci, chwilka przerwy i robi się zimno. Do debla zakładam długie dresy (nie bawełana), koszulka i przewiewną bluzę z długimi rękawami. Jest akurat. Biorę ze trzy koszulki żeby systematycznie zmieniać.
Co to za rezygnacje po cichaczu? Jak rezygnować, to z przytupem, najwyżej wyśmiejemy . Ja wciąż się trzymam mimo, że na liście jest 10 deblistów/ek i ja .