Podobno Sony za chwilę wypuszcza swój sensor. Pokazywał go Wilson na prezentacji rakiet na 2015 rok. W porównaniu z innymi ich model jest malutki, montuje się go również na końcu rączki (zamiast kapsla), ale co ważne nie wystaje on poza obrys rączki.ppeter pisze:Gdzieś czytałem recenzję ustrojstwa reklamowanego na TW Zepp Tennis Sensor, gdzie 20g jest przyczepione do stopki rączki i recenzent napisał, że o ile do treningu zmienione o te 20g parametry rakiety mu nie przeszkadzały (no może poza zgrubieniem na końcu rączki ale to można zmienić innym sposobem zamontowania) to już w meczowej grze brakowało mu "starego" czucia rakiety.
Pewnie z czasem tego typu ustrojstwa trochę się zmniejszą, a i pewnie pojawią się tańsze niż dedykowane Babolatowe rakiety, rozwiązania jak odpowiedni przystosowane rączki, dzięki którym nie będą odczuwalne zmiany parametrów rakiety.
Swoją drogą ciekaw jestem jak naprawiają taki Babolat Play jak się zepsuje.