Kei Nishikori

[ekba]

Dziw, że ten świetny zawodnik, obecnie 6ta rakieta w męskim tenisie nie ma tematu .
Wiecie może co się z Japończykiem dzieje? Przeglądałem drabinki 250tek i 500 - moje oko go nie dostrzegło. Jakaś przerwa? Kontuzja?

[hitman]

No coś mu tam dolegało jeszcze w czasie US Open, więc nie dziwi jego absencja. Pomasują go Japonki trochę przez miesiąc i znów będzie jak nowo narodzony.

[ekba]

Mam nadzieję Mastersa pozamiata i pokaże światu, że finał US Open to nie był przypadek. Genialny zawodnik, uwielbiam oglądać jego grę .

[ekba]

Wie ktoś może jaki był powód kreczu Keia?

[rafbat]

Jakieś problemy z łydką.

[Djoker_fan]

On to zawsze coś ma. Jak tak dalej będzie to bd wygrywał co najwyżej 500ki.
Niech odstawi sushi, je mięso.

[Sebex]

Dla mnie Kei jest trochę przereklamowany.
Owszem zdarzają mu się dobre występy, ale jak przychodzi co do czego to zawodzi. Może to się zmieni. Oby, tego mu życzę.

[Vivid]

Djokovic czy Roddick też tak zaczynali, co chwila coś, potem się uspokoiło, może się Japs jeszcze wyrobi?

[Sebex]

Oby, oby.
Tylko czy głowa mu na to wystarczy? Bo nawet jak nie miał żadnej kontuzji a przychodził mecz z kimś z Topki w decydującej fazie turnieju to się schody zaczynały.
Ma już 25 lat. W jego wieku Nole miał chyba 5 Wielkich Szlemów wygranych. Roddic jednego szlema i kilka Mastersów.
O Nadalu i Fedzie nie wspomnę.

[ekba]

Umiejętności na to żeby wygrywać szlemy ma. Problem tkwi w zdrowiu i psychice.
Mam nadzieje, że jeszcze odpali . Uwielbiam jego styl.

[Sebex]

Szkoda tylko, że nie ma warunków fizycznych jak reszta. Oczywiście nie "dyskwalifikuje" go to z wygrywania ale na pewno nie ułatwia.
Ma 1,78m gdzie Nadal, Djoko, Murray czy Fed mają między >1,85m. Nie wspomnę już o Berdychu czy Raonicu. Ale za wysokim też nie dobrze być. Co prawda jest serwis ale z bieganiem jest problem. Pod tym względem Jurek ma super warunki. Jest wysoki a mimo to świetnie się porusza. Szkoda takiego potencjału.

[Vivid]

Optymalny wzrost tenisisty to 185cm-188cm, trochę by Keia trzeba "naciągnąć".

[Sebex]

Ja bym powiedział nawet do 195 cm.
Taki Gael Monfils, który potrafi się ślizgać i ruszać niesamowicie ma 193cm, Kokkinakis 196cm, Nick Kyrgios 193 cm.
Dalej nie szukam ale podejrzewam, że jest więcej niesamowicie sprawnych tenisistów jak i przedstawicieli innych dyscyplin którzy przy takim wzroście są szybcy, zwrotni, skoczni i "mobilni".

[wyczesany]

Dalej nie szukam ale podejrzewam, że jest więcej niesamowicie sprawnych tenisistów jak i przedstawicieli innych dyscyplin którzy przy takim wzroście są szybcy, zwrotni, skoczni i "mobilni".

Ale od pewnego wzrostu coraz trudniej o osobę z koordynacją na światowy poziom, oczywiście zawsze znajdziesz wybitne jednostki, ale to raczej wyjątki potwierdzające regułę.

[Sebex]

Oczywiście, że tak. Ale jak widać wysyp młodych zawodników to raczej maja ponad 190 cm. Według mnie jest to jeszcze wzrost, który nic nie utrudnia. Zgadzam się oczywiście, że od pewnego wzrostu ruchy stają się coraz trudniejsze. Ale nie jest to chyba 190-kilka cm tylko raczej 2m i wzwyż. I tu się zgadzam, że wyjątek potwierdza regułę, bo Janowicz chyba jako jedyny z "wieżowców" rusza się dobrze.

[wyczesany]

Ciężko mi powiedzieć, ale te 190+ to już na pewno górna granica, gdzie może być różnie.

[Sebex]

Zgadzam się. Dlatego napisałem maks 195 cm. Później się zaczynają problemy.
Ja sam bym wolał 4/5 cm więcej żeby mieć 193 cm.
A tak to się mieszczę w Vividowskim optymalnym wzroście. Chociaż coś mam żeby zostać mistrzem.

[Vivid]

Przedział jaki wskazałem był podany może nawet przez ATP, może przez jakiś magazyn tenisowy, w oparciu o analizę statystyk z iluś lat. Zwyczajnie zawodnicy o takim wzroście przewodzili najczęściej rankingowi i wygrywali najwięcej poważnych turniejów.

[Sebex]

Nie no, może tak jest. Ja po prostu powiedział swoje zdanie i to co zaobserwowałem.

[Vivid]

Ten przedział będzie się podnosił bo młodsze pokolenia są średnio coraz wyższe. Taka jest tendencja od wieków. W Średniowieczu 170cm-175cm w Europie to był zdecydowanie wysoki facet, a dziś, prawie Gary.