Jak z Tobą to będzie tylko jedna, wybierajGary pisze:Który z Was jest kobietą?Smyk o sobie i Vividzie pisze:Dlaczego nie dogadamy? Oboje konfabulujemy sobie o tym czy Gary przyjedzie, czy nie i dlaczego.
Jak z Tobą to będzie tylko jedna, wybierajGary pisze:Który z Was jest kobietą?Smyk o sobie i Vividzie pisze:Dlaczego nie dogadamy? Oboje konfabulujemy sobie o tym czy Gary przyjedzie, czy nie i dlaczego.
Ano nie jest, 300pln w obie strony ze stolicy.scudetto pisze:To chodzi o chęci, a nie drogi czy dróżki. Gdyby iść tropem złych dróg, to ja bym nigdzie nie wyjechał poza obszar administracyjny miasta... Poza tym są alternatywne połączenia, choćby samolot, w dzisiejszych czasach to nie jest chyba aż taki luksus .
Genialny pomysł - muszę sprawdzić, czy z lotniska w Olsztynie latają jakieś czartery do Wrocławiascudetto pisze:Poza tym są alternatywne połączenia, choćby samolot, w dzisiejszych czasach to nie jest chyba aż taki luksus .
Skoro rejsowy Ci nie wystarcza . Zawsze możesz zahaczyć o Okęcie, tam chyba jest tego więcej .TomPL pisze:Genialny pomysł - muszę sprawdzić, czy z lotniska w Olsztynie latają jakieś czartery do Wrocławiascudetto pisze:Poza tym są alternatywne połączenia, choćby samolot, w dzisiejszych czasach to nie jest chyba aż taki luksus .
Ciebie to i dron da radę.TomPL pisze:Genialny pomysł - muszę sprawdzić, czy z lotniska w Olsztynie latają jakieś czartery do Wrocławiascudetto pisze:Poza tym są alternatywne połączenia, choćby samolot, w dzisiejszych czasach to nie jest chyba aż taki luksus .
Od kiedy otwarto ostatni (w najbliższej przyszłości) odcinek S3 (Gorzów Wlkp. - Międzyrzecz) już nie opłaca się jeździć do Szczecina przez Niemcy. Polecam.hokej pisze:Szczecin? Przez NRD 3h, jest jeszcze spory fragment S3.
Tak, to jest niewątpliwie potencjalny duży plus.hokej pisze:Zmiana lokalizacji daje też szansę, że pojawią się nowe twarze, to jest wg mnie duży plus. Co z tego wyjdzie - zobaczymy.
Przepraszam, nie odnosiłem się do Twojego postu, tylko przede wszystkim do dziwnej wypowiedzi Artlighta. Mimo kiepskiego dojazdu pomysł organizacji na terenie Olimpijski Club podoba mi się, bo lokalizacja samego obiektu wśród zieleni jest świetna, raz miałem przyjemność tam grać.hokej pisze:Ostatnia rzecz na której by mi zależało, to podział nas wszystkich na jakieś frakcje. Pisałeś o zastrzeżeniach lokalizacyjnych, ja na nie odpowiedziałem. Kropka.
Bo to miało być tak : organizujcie TF gdzie chcecie... pod warunkiem, że będzie to Wa-wa ( w domyśle ). A hokej okazał się mało domyślny i wziął tą pierwszą część na serio.hokej pisze:Ostatnia rzecz na której by mi zależało, to podział nas wszystkich na jakieś frakcje. Pisałeś o zastrzeżeniach lokalizacyjnych, ja na nie odpowiedziałem. Kropka.
W przypadku wszystkich TF-ów frekwencja jest kluczowa. Dlatego zamiast tworzyć teoretyczne przeszkody, wolę praktyczne podejście. Konsekwencją jest ograniczenie demokracji. Z tych samych powodów, o czym pisał PitS, Jacek przy okazji pierwszej edycji po prostu zaryzykował. Historia zatoczyła koło.
Sami się wydzielili, nie przykładałeś ręki ...hokej pisze:Ostatnia rzecz na której by mi zależało, to podział nas wszystkich na jakieś frakcje. Pisałeś o zastrzeżeniach lokalizacyjnych, ja na nie odpowiedziałem. Kropka.