Gdyby cię Jakub86 przegonił parę razy po korcie, tak jak mnie, to też byś miał fryzurkę.Martinek pisze:Chyba pójdę dzisiaj do fryzjerki zrobić sobie fryzurę na Toma.
Gdyby cię Jakub86 przegonił parę razy po korcie, tak jak mnie, to też byś miał fryzurkę.Martinek pisze:Chyba pójdę dzisiaj do fryzjerki zrobić sobie fryzurę na Toma.
Przyznam za winnego - to był Wyczes!hokej pisze:Który Misio połamał ławkę swoim cielskiem? Przyznać się bez bicia szkodniki.
W sumie pomysł dobry, prawie na jedno wyjdzie .Kario pisze: Na następny raz podszkolę się-będę fotografowała zwierzęta.
No i skucha . To nasz wimbledoński nowicjusz robin. Była już zresztą przedtem nadgniła...Vivid pisze:Przyznam za winnego - to był Wyczes!hokej pisze:Który Misio połamał ławkę swoim cielskiem? Przyznać się bez bicia szkodniki.
Czuwaj, bo nie znasz dnia ani godziny . Choć po prawdzie, wszystkie znaki na kopernikańskim niebie wskazują, że będzie to pewnie dokładnie miesiąc później. Ale póki co: sza!scudetto pisze: Panowie na kolejnej edycji nie może mnie zabraknąć, macie mnie siłą wyciągnąć z domu .
Dla mnie najciekawszy był Twój czwarty mecz. (półfinał W-H). Odchodzę "na chwilę" przy 3-1 dla W, wracam a tu 3-6, wygrywa H!!!wyczesany pisze:Dwa słowa i idę spać bo jestem strasznie padnięty.
Następnym razem złożę wniosek o maksymalne "stężenie" graczy leworęcznych w grupie. Pierwszy mecz z leworęcznym Tomem, drugi z praworęcznym Jakubem, trzeci z leworęcznym Keicamem. Tak mi namieszali, że już sam nie wiedziałem, którą ręką trzymam rakietę...
Ta druga piłka wygląda trochę jak UFO - nie miałem szans jej odbić.Kario pisze:Ciekawe czy to ja zrobiłam te zdjęcie z dwoma piłkami .
Jakbym wiedział co się dzieje to nie straciłbym 5-ciu gemów pod rząd.keicam pisze:Dla mnie najciekawszy był Twój czwarty mecz. (półfinał W-H). Odchodzę "na chwilę" przy 3-1 dla W, wracam a tu 3-6, wygrywa H!!!
Co się stało???
Aniu, nie wiedziałem co się dzieje bo:Ania pisze:Wyczesany, potrzebujesz PRowca?
No, ale takich rzeczy nie mówi się wprost wiedząc, że czekają nas kolejne mecze.Ania pisze:"Grałem dobrze, starałem się wrócić do gry, ale przeciwnik był lepszy, gratuluję hohvar, zagrałeś świetny mecz" - tutaj kręcisz głową z niedowierzaniem i dodajesz: "Nie mogłem nic zrobić, przeciwnik był po prostu tego dnia za dobry".
Pracujesz ostatnio dla Federera?Ania pisze:Wyczesany, potrzebujesz PRowca? Nie wiesz co się mówi w takich sytuacjach? "Grałem dobrze, starałem się wrócić do gry, ale przeciwnik był lepszy, gratuluję hohvar, zagrałeś świetny mecz" - tutaj kręcisz głową z niedowierzaniem i dodajesz: "Nie mogłem nic zrobić, przeciwnik był po prostu tego dnia za dobry".
Jak to nie, tego nakazuje PRowa etykieta . A i tak każdy wie, że w tym momencie myślisz "Nie ty grałeś dobrze, tylko ja jak pierdoła, następnym razem uważaj dupku, bo cię zniszczę".wyczesany pisze:No, ale takich rzeczy nie mówi się wprost wiedząc, że czekają nas kolejne mecze.
Ja pracuję tylko dla najlepszych .TomPL pisze:Pracujesz ostatnio dla Federera?
Należy się niezły ochrzan! Oczywiście nie za nadużywanie uprawnień, w końcu Władza Sowiecka może wszystko, tylko za to, że był tak mało przekonujący, że Tom i tak go pogonił.hohvar pisze:PS. Wyczes w meczu z TomemPL: "Nie ganiaj tak moderatora, bo cię zbanuję!".
Jedna fota jest.Gary pisze:PS. Czy ja byłem tak nieprzytomny oglądając zdjęcia, czy nie było w galerii żadnego zdjęcia Kario?
O jedną za dużo . I to akurat wtedy, kiedy miałam banana na twarzy.wyczesany pisze:Jedna fota jest.Gary pisze:PS. Czy ja byłem tak nieprzytomny oglądając zdjęcia, czy nie było w galerii żadnego zdjęcia Kario?
Nad czym się zastanawiasz? Ona specjalnie prowokuje.wyczesany pisze:Nie marudź bo wrzucę więcej.
Zawsze możesz zostać muzułmanką i nosić czador.Kario pisze:O jedną za dużo . I to akurat wtedy, kiedy miałam banana na twarzy.wyczesany pisze:Jedna fota jest.Gary pisze:PS. Czy ja byłem tak nieprzytomny oglądając zdjęcia, czy nie było w galerii żadnego zdjęcia Kario?
Wrzucaj, bo inaczej ja będę marudził.wyczesany pisze:Nie marudź bo wrzucę więcej.