Organizatorzy dali plamę, bo nie przewidzieli w regulaminie co zrobić, gdy w grupie 3 osoby będą miały tyle samo wygranych. No i w rezultacie losowanie (he, he, losowanie ) zdecydowało, że wyczesany z 2-go miejsca w grupie wszedł do półfinału.
Półfinały:
TomPL - Janek 6:2
Hohvar - Wyczesany 6:3
No i wyszła nasza tradycyjna warmińska gościnność... Kufel (przechodni) pozostał na Warmii.
Kto finał wygrał nie jestem pewien, bo coraz ciemniej było, ale aparat chyba wszystko zarejestrował...