Nie wiem co Ci poradzić, jedyne co mi przychodzi do głowy to wyjaśnienie sytuacji w banku. Jeśli płaciłeś kiedykolwiek tą kartą w internecie w zagranicznych sklepach, to nie powinno być problemu. Chyba, że masz jakąś blokadę, ale w dzisiejszych czasach byłoby to trochę dziwne...
A czy mógłby ktoś z was sprawdzić czy może wpisać te dane i mu normalnie zaakceptuje to ? (chyba, że wiąże się to od razu z zakupem bez możliwości anulowania) Bo próbowałem nawet z karty ING (Mastercard) i nadal to samo, więc mam podejrzenia, że może coś ze stroną jest aktualnie nie tak albo może coś z moim kontem... Żadnego maila z linkiem potwierdzenia konta nie dostałem więc ten aspekt odpada.
Chyba jednak mają jakiś problem, bo mi też pokazuje błąd przy przetwarzaniu płatności. Próbowałem kilkoma kartami i za każdym razem to samo. Próbowałem też angielską i ten sam błąd.
Czyli to był jednak problem od nich. Teraz chciałem sprawdzić czy już działa i co? Rakieta wysprzedana... no iść i się powiesić. Na uzupełnienie zapasów, a zwłaszcza w tej cenie już pewnie nie ma co liczyć, nie?
Jako, że rakiety nie ma aktualnie w ofercie i nie wiem czy w ogóle się jeszcze pojawi w dobrej cenie więc szukam wstępnie innej rakiety. Jakieś propozycje jeszcze mielibyście czy czekać jednak na tą Dunlopa 500?
Ja Ci trochę namieszam. Gram w tenisa od bardzo dawna. Kiedyś incydentalnie/okresowo od 10-ciu lat intensywniej. Sprawa sprzętu od zawsze była dla mnie zagadką. Wielokrotnie spotykałem się na korcie z tenisistami wiedzącymi o rakietach i naciągach wszystko! Potrafiących wychwycić niuanse w swojej grze związane z użytą rakietą, z którymi dosyć łatwo wygrywałem na punkty.
Zastanawiałem się jak oni to robią że to wszystko czują?
Przez swoje lata na korcie doszedłem do kilku spostrzeżeń:
-waga rakiety
używam rakiety ok. 300 gramowej ponieważ jest dla mnie najlepszym kompromisem między siłą i stabilnością uderzeń z głębi kortu, a szybkością reakcji i ogólną "manewrowalnością" przy siatce szczególnie potrzebną w grze deblowej.
-wielkość głowy
z podanych wyżej względów ok 100 cali (nie za duża, nie za mała)
-balans
chyba 325 mm neutralny, jest czym "pociągnąć" z drugiej strony rakieta nie zachowuje się jak "młotek"
Moje kryteria spełnił Völkl Boris Becker 10, gram nim od kilku lat i nie zamierzam go zmieniać.
Zdecydowanie bardziej odczuwam zmianę parametrów naciągu oraz jego rodzaj. Osobiście wybrałem pięciokątny pro's pro black out, ponieważ odbite nim piłki bardzo rotują co mnie satysfakcjonuje i wpisuje się w to co chcę uzyskać na korcie. Niebagatelnym czynnikiem jest fakt że to "taniocha". Naciągam 24/23 kg czyli dosyć miękko.
Reasumując:
poszukaj prostej grafitowej rakiety w środkowym przedziale dostępnych parametrów (rozmiarów) aby wraz ze wzrostem "świadomości tenisowej" wiedzieć w którą stronę pójść. Niech będzie dla Ciebie odnośnikiem, "wzorcem metra". "Kombinuj" raczej z naciągami. Zaoszczędzone pieniądze przeznacz na instruktora. Tutaj też zachowaj zdrowy rozsądek. Zawodnikiem nie będziesz. Znajdź kogoś kto jest pedantycznym propagatorem klasycznej płynnej techniki, a nie "frontalnej" szarpanej nowoczesności. Ochronisz w ten sposób barki i łokcie. Jeśli zauważysz że instruktor jest maszyną do podawania piłek z kosza i mówienia "dobrze, dobrze" omijaj z daleka!
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
Już miałem dziś zamawiać Dunlopa 500 Tour na polskiej stronie ale mówię wejdę jeszcze na strone dunlopa... patrzę a tam L3 Dunlopa 500. Co prawda nie Tour ale za takie pieniądze biorę z miejsca. Miałem znów problem z zamówieniem ale po zmianie języka na angielski wszystko przebiegło pomyślnie i teraz pozostaje czekać. Dziękuje wszystkim za pomoc.
Lepiej wziąć trochę lżejszą, bo doważyć zawsze można. Przy odrobinie wprawy i samozaparcia uzyskasz taką samą masę i balans jak w wersji Tour.
Jedynie czego nie jesteśmy w stanie powtórzyć w warunkach domowych to rozkład mas, a w związku z tym swingweight może być inny niż w wersji Tour.
Pograj zwykłą 5-setką a dopiero potem zobaczy czy potrzeba więcej masy.
Powodzenia .